Bracie, pogłośnij w imię Kaukazu.
Nie zapominaj, kim jesteśmy, powiedz: Kaukaz.
Dwudziestego drugiego czerwca dwa tysiące siódmego Nasi dowiedli swojej dumy, znowu i znowu.
Manetka, naziści, OMON, Kitaj-Gorod.
Nie zapomnimy drogiego naszemu sercu Kaukazu.
Będziemy tańczyć, to nasza sztuka.
W naszych sercach jest ogień, w waszych tylko pustka.
Bez butelki piwa nie potraficie się bawić.
Spójrzcie prawdzie w oczy, naziści, suki.
Zabijacie dzieci, napastujecie kobiety,
Wrzucacie chłopaków pod pociągi,
Nie ujdzie wam to jednak na sucho, będzie zmyte krwią. Niech wasze matki odczuwają taki sam ból.
Wiedzcie wszystkie rejony, ulice, miasta,
Wiedzcie, wszyscy do nas się przyzwyczają, nocna Moskwa. Ej, przyjacielu, utwórzmy większy krąg,
Chodź tu, tańcz i weź ze sobą dziewczyny.
O, pa, dawaj bracie czadu,
Tańcz z duszy, zadziwiaj publikę.
Tak trzeba, bądź kozakiem,
Tak ma być i koniec.
W najlepszych tradycjach Kaukazu, come on brother,
Jeśli ci się to podoba, zapamiętuj słowa.
Kaukaz to nasza siła, niech wiedzą to wszyscy,
Będziemy wolni na każdej ziemi.
Mój naród, Kaukaz, niezwyciężony duchem.
Jesteś ze mną? Jestem, dżan, bratucha.
Mój naród, Kaukaz, niezwyciężony duchem.
Jesteś ze mnąf Jestem, dżan, bratucha.
Kaukazczycy w Rosji. Ten temat powracał jak bumerang podczas wielu rozmów w Dagestanie.
- Nazywają nas „czarnuchami”, „dagami”, „czurkami”. W najlepszym wypadku „osobami narodowości kaukaskiej”.
- „Rosja dla Rosjan”. „Precz z imigrantami”. „Czarni won”. Jesteśmy takimi samymi obywatelami, jak Rosjanie, a traktują nas jak ludzi drugiej kategorii.
Trudno spotkać Dagestańczyków, którzy myśleliby o niepodległości republiki, chcieli jej oddzielenia od Rosji. Wręcz przeciwnie. Bez zbytniej przesady można ich określić jako rosyjskich patriotów, dumnych ze swojego kraju i czujących z nim silny związek emocjonalny.
Rośnie jednak rozgoryczenie i frustracja. Z powodu coraz silniejszego rosyjskiego nacjonalizmu, nienawiści do ludzi z Kaukazu i Azji Środkowej, szowinizmu, negatywnej propagandy w mediach, pokazującej Kaukaz jako wylęgarnię terrorystów i przestępców. Problemów czynionych Kaukazczykom przez milicję i coraz częściej zdarzających się antykaukaskich pogromów.
Dwa lata temu Kaukazem wstrząsnął umieszczony w internecie film zatytułowany Egzekucja Tadżyka i Daga. Rzecz dzieje się w le-sie. Rosyjscy faszyści na tle flagi ze swastyką wygłaszają antykauka-skie hasła, wzywając Rosjan do „oczyszczenia” kraju z imigrantów, po czym podcinają gardło młodemu czarnowłosemu chłopakowi, drugiemu zaś strzelają w tył głowy.
Prokuratura twierdziła początkowo, że film został sfabrykowany, a kaźni w rzeczywistości nie było. Dopiero gdy krewni rozpoznali zamordowanego Dagestańczyka, który na kilka miesięcy wyjechał do Moskwy i ślad po nim zaginął, władze musiały przyznać, że nagranie jest jednak oryginalne.
Tego typu wydarzenia, do których w Rosji dochodzi niestety coraz częściej, wywołują wrzenie na Kaukazie. Podobnie jak notoryczne uniewinnianie przez rosyjskie sądy żołnierzy oskarżanych o mordowanie lub znęcanie się nad cywilami w Czeczenii.
Cierpią z tego powodu nie tylko kaukascy imigranci mieszkający w Rosji. Ściąga to bowiem coraz częściej odwet na Rosjan
163