300 Gatunki wypowiedzi w analizie stylistycznej
Subiektywizm oceny bywa natomiast zaznaczany w tekście przez kreowanie rozbudowanych obrazów ujętych w schemat porównania, na przykład:
[16] Ten film jest jak niepnyjemny facet, który dosiada się do nasjy au-tobusi&Ę gada, zarażając swoją frustracją. Przytakujemy mu, a on nas kom-o promituje. Może jest nienormalny? Jednak za bardzo podobny do nas. Przykre. Ale po chwili obrzydzenie opada i zaczynam się śmiać. [Sobolewski, Śmiech to zdrowie, „Gazeta Wyborcza”].
Realizacji funkcji perswazyjnych, czyli ogólnie rozumianego nakłaniania, w recenzji służyć może stosowanie wyrazów i wyrażeń nacechowanych ekspresy wnie (np. kompletne brednie, ckliwy wy ciskacz łez, hoch-sztaplerzy itp.), a także wyrazów modalnych typu niestety, na szczęście. Środki te są jednocześnie wykładnikami funkcji ekspresywnej, a ich na-*', gromadzenie znajdujemy w recenzjach zbliżonych do felietonu.
Dodajmy, że ocenianie W recenzji ustanawia dialog recenzenta z dziełem, W którym to dialogu na pierwsze miejsce wysuwać się może funkcja wartościująca, czyli wcześniej przywoływane przypisanie określonej oceny dziełu (na podstawie przyjętych przez recenzenta kryteriów), oraz powiązana z tą funkcją funkcja postulatywna [por. Jedliński 1984, s. 78], rozumiana jako ukierunkowanie recenzji na odniesienie dzieła do systemu idealnych wartości - ogólnie uznawanych lub takich, które preferuje sam recenzent (wyraża się to m.in. w sygnalizowaniu, że dany utwór jest bliski ideałowi lub odeń odległy, co wymaga swoistej rekonstrukcji czy przynajmniej przywołania tego ideału w recenzji — na zasadzie pozytywnej lub negatywnej, jak w przykładzie [14]).
Jak już sygnalizowaliśmy, ocenie w recenzji towarzyszy informacja. Fragmenty tekstu o funkcji informatywnej pojawiają się często na początku recenzji - jako zapowiedź tematu - i zwykle kończą cały tekst21. „Recenzyjny zbiór wiadomości o książce przypomina nieco stopkę redakcyjną. Najczęściej znajdziemy tam nazwisko autora, tytuł, nazwę wydaw-.
,' W niektórych pismach wyraźnym sygnałem tego, że mamy do czynienia z recenzją, jest zamieszczenie na końcu publikacji, w pozycji przypisu pod kreską, po tekście głównym, zwykle mniejszą czcionką, pełnej noty bibliograficznej recenzowanego dzieła (dzieje się tak na przykład w recenzjach drukowanych w „Polityce" czy też tekstach recenzji, które ukazywały się w dziś już nie istniejącym dwutygodniku kulturalnym „Sycynie”).
nictwa, rok i miejsce wydania oraz dodatkowo liczbę stron. W tej części recenzji nadawca korzysta przede wszystkim z nazw własnych. Większość danych występuje również w tekście, ale tam^Mpełniona jest bardziej szczegółowymi infori^icjami, np. fragmentami biografii autora” [Zaśko-Zieliń-ska 1999, s. 103],
Istotnym elementem informacji w tekście recenzji jest również opis zawartości utworu, jego streszczenie:
[17] UkonkreinięrtĘĘifa przedstawionych założeń jest w pracy B. Wyder-ffpfozdział „Cechy tekstów publicystycznych". Lista wspomnianych cech składa się, w ujęciu autora, z następujących elementów: perswazyjnośc' dyrektywnosć, emocjonalność, sugestywność (wyprowadzone z pragma-tyczno-fuńkcjonalnych czynników konkretyzacji tekstów, s. 32), figuratywność, okresowość składni (związane z formą organizacji mowy i kontekstem literackim epoki, s.32), jasność (implikowana przez sytuację nadawczo-odbiorczą, s. 35). Dalsza część monografii jest, w zamierzeniu autora, próbą obiektywizacji wymienionych cech przez znalezienie ich składniowych wykładników. Charakterystykę szczegółową ogranicza badacz świadomie do zjawisk składniowych [Maria Wojtak, Bogusław Wyderka: Ce-chjf składnio wo-sty listy czne siedemnastowiecznej prozy publicystycznej, „Poradnik Językowy^ii 75] [p^P# metodach streszczania - rozdział 13.]
Ważnym elementem informacji jest wreszcie wpro^hdzana jgrżez recenzenta wiedza o historii powstania utworu, wcześniejszych dokonaniach twórców, zjawiskach towarzyszących, czyli tym wszystkim, co możemy okreśłfć jako kontekst dzieła, np.:
[18] Filmografia Petera Falka liczy około 140 tytułów, z czego ponad
połowę zajmują filmy telewizyjne z nazwiskiem „Columbo” w tytule. Za-częły p&WstĄwbfW roku. Pierwszy „Recepta na morderstwo" wcale nie
był pomyślany jako pilot serialu, po pfpstu Richafd Levinson i WillMfn Link spróbowali przenieść na telewizyjny ekran swą sztukę. Chwyciło: od 1971 roku Link iLevjĘjson fizzpoczęlj taśm^^. produkcję Ą§nariuszy- W latach 1971—76 powstało około 30 filmów z przenikliwym porucznikiem pięlibfL kjpry wygląda jak ostatnie nieszczęście, a potrafi zagnać w kozi róg największe tuzy show-biznesu. [„Gazeta Telewizyjna” 6-12 XII 2002].