skanuj0012

skanuj0012





m

ni


zachowywali się aroga-wawcą, „obarczając ich odpowiedniego podejść rozwiązań w myśl zasac nie umiem z tym próbie Zdarza się rówmi; pieniędzy lub - wykor. znaniu się z różnymi dc System Oceniania, Pr, Szkoły lub Program i o świadczenie usługowa zakupić, pomóc przy o przygotować kanapki dl Jeszcze jedną prz jest przekonanie, że na uczania, pomijając tre: Nie organizują zajęć po przy tym, że szkoła dzia

•    Ze szkołą (nauczę

•    Nauczyciele to os nie powiodło, wię

•    Nie można wiele

•    Szkoła to siedlisk ciąż polska szkol; dobrej szkole łatw


Maria Wielgat

MIĘDZY SZKOLĄ A DOMEM

Reforma systemu oświaty wprowadziła wiele zmian nie tylko w procesie edukacyjnym, wpłynęła także na rolę kontaktów między domem a szkołą. Nakreśliła potrzebę współdziałania między tymi środowiskami dla dobra młodego człowieka.

Najczęściej rodzina istniała dla szkoły, a rodzice pełnili w niej rolę petentów, często traktowani przedmiotowo jako ci, którzy mają wykonać określone zalecenia nauczycieli-pedagogów. Obecnie istnieje wiele tendencji do włączania rodziców w życie szkoły, udział ich w procesach planowania i realizowania zadań placówki oświatowej.

Choć obie strony zdają sobie sprawę z korzyści płynących ze współdziałania, to nie zawsze przystępują do współpracy z zapałem i‘ pozytywnym nastawieniem, a często kontakty nacechowane są uprzedzeniami i niechęcią, a nawet wrogością. Warto zatem zastanowić się nad następującymi kwestiami: co dzieli, a co łączy obie instytucje? Co sprzyja współpracy rodziców ze szkołą? Jakie mogą być formy współdziałania?

Co dzieli, a co łączy?

Dla wielu rodziców' szkoła to instytucja edukacyjna, przez którą każdy musi przebrnąć. Dziecko ma obowiązek w pewnym wieku uczęszczać do szkoły. Wraz jednak z przekroczeniem progu klasy, nie tylko dziecko, lecz i rodzice odczuwają niepokój, niepewność, a nawet strach. Obawy te dotyczą spraw' nauki, aklimatyzacji w klasie, w łaściwych relacji z nauczycielami i kolegami. Są one „zupełnie naturalnym wyrazem troski o dziecko, ale też mogą w'yrażać lęk rodziców' o to, jak zaprezentują się w tej roli na tle innych ojców' i matek oraz jak ocenią ich nauczyciele". Z wielu rozmów' z rodzicami wynika, iż niepokoje te właściwie towarzyszą im przez cały okres nauki szkolnej dziecka. Każdy rok bowiem przynosi coraz to now'e, a zarazem coraz wyższe wtymagania, których opiekunowie się obawiają.

jeszcze trudniejsza jest sytuacja rodziców', których dzieci sprawiają kłopoty wychowawcze, mają problemy z przyswajaniem wiedzy, przejawiają zachowania agresywne. Rodzice tych dzieci niczego dobrego ze strony szkoły się nie spodziewają. Słuchanie złych opinii obniża ich poczucie wartości, niekiedy powoduje zniechęcenie i pojawienie się myśli w' rodzaju: „Nie umiem dobrze wychować swojego dziecka." Czują, że to właśnie na nich spada irytacja za naganną postawę ucznia, że są obwiniani przez nauczycieli, jakby to oni nie uczyli się, ściągali, czy

! M. Babiuch, Jak współpracować i rodzicami „ trudnych ” uczniów?. Warszawa 2002, s. 8.

Wiele pretensji ro odbywa się to w formie Rodzice twierdzą, że w prelekcją dyrektora"4, wiązkach. Na następnę na temat klasy i własm krytyka, podniesiony g powinny być poruszam niesieniu do wszystkie}] nie należą do rzadkich ] Uwagi rodziców uczyciele zachow ują >i .korytarzu, często na sic

|p|yeiełskirn, w którym ni pff-IDOwy. Nie można się > ^.ftakiwaczy". Pragną 1

mbrt-

Sikorski. Prest-ż

Im | M. Sałasiński. B. Ba.

Chaber-Dadela..

ffemYrToć.:-




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Drzewo życia 6 instytucji czy sposobu zachowania się wystarczało dla uznania ich wartości i emocjona
przedmiotu/modułu kształcenia*) i zasadami zachowania się w sytuacjach kryzysowych z uwzględnieniem
20 (11) Rząd B Zad.l Najważniejsze parametry charakteryzujące zachowanie się przewodów w warunkach p
skanuj0020 tif zmniejszyła się o jedną piątą bez teoretycznie odpowisię wielkości rynku o zatrudnien
skanuj0031 (43) Z uwagi na ich rolę społeczną, obywatelskość staje się kluczową kategorią, odzwierci

więcej podobnych podstron