sylab, a więc struktura sylabiczna wyrazu nic podlega tu żadnym odkształceniom. Twierdzenie to opieram na analizie 38 wyrazów trzysylabowych. Cztc-rosylabowych wyrazów' w materiale jest znacznie mniej, ale wszystkie bez wyjątku oddawane są w sposób adekwatny: pafkalaua ’z Biłgoraja’, fala-tana ’wyleciała\ potlufa(ka ‘podlewaczkaokulała 'okulary*, fopatauu ‘chłopakowi’.
Epentcza sylab, podobnie jak .epentcza fonemów, zasadniczo nie występuje w opisywanym przypadku; w jednym tylko przykładzie, mianowicie w wyrazie kiełbasa, mamy zwiększenie ilości sylab do 4:puuupaśa. Przekształcenie to należy rozpatrywać w związku z trudnościami oddawania grup spółgłoskowych.
Stwierdzamy zatem, że w naszym wypadku wraz z dużym ograniczeniem inwentarza fonemów nie występują zniekształcenia struktury sylabicznej wyrazów, przeciwnie struktura ta oddawana jest z zadziwiającą dokładnością. fakt ten bardzo wyraziście różni stan fonetyki B.T. od przykładów tzw. ogólnego opóźnienia rozwoju mowy.-
D. Procesy asymilacyjue. Niektóre zjawiska z tego zakresu były już omawiane wcześniej w związku z samogłoskami. Stosunkowo liczne przykłady asymilacji spółgłosek są mało zróżnicowane. Są to upodobnienia pod względem artykulacji — wargowe/z w/asytnilują dentalnc i wdanie zwarte, np. papluia ‘tablica’,pum ’dym‘, pumun ‘komin’, puma ‘tama’,papalat ‘taboret’, popala ‘topola’, pafla 'dobra’26, papaluś ‘kapelusz’, pupuua ‘kupuje’, puuupaśa ‘kiełbasa’, pśup ’grzyb\ plapuna ‘drabina’, śpalpatu ‘skarpety’, pa śplapu ‘do sklepu*27.
Należy podkreślić, że są to bez wyjątku przykłady asymilacji o charakterze antycypacyjnym. Ten typ upodobnień, jak wiadomo, zdecydowanie przeważa w języku ogólnym, w zaburzeniach mowy, zwłaszcza w afazji, stosunkowo często występuje również pcrsewcracja. Następstwo p i t oraz p i k w wyrazach oddaje chłopiec wr sposób prawidłowy, np. patan ‘bocian’,palujk ‘pociąg’, fopatauu ‘chłopakowi’,/za/Ałrportki’ ilp. Pcrsewcracja nie występuje więc. Jest rzeczą charakterystyczną, że asymilacja nie obejmuje nosowych tu i n, np. numa ‘nic ma’, gdy podobne układy ustnych zwartych tylko wyjątkowo w powtarzaniu mogą być prawidłowo reprodukowane, por. tupa ‘tupie*.
• W przytoczonych przykładach asymilacji dźwięki oddziałujące na siebie należą do sąsiadujących sylab z wyjątkiem wyrazu puuupaśa, w którym nastąpiło rozbicie grupy spółgłoskowej. Są to przeważnie asymilacje całkowite, a więc takie, które przeważają także w naturalnym procesie akwizycji języka przez dziecko. Również charakter występujących asymilacji zgodny jest z uogólnieniami ważnymi dla fonetyki i fonologii dziecka: dźwięki wcześniej przyswojone asymilują dźwięki opanowane w okresie późniejszym-3. Brak paralelności obserwujemy jednak przy zwartych i przy nosowych.
W opisywanym przypadku obok asymilacji pod względem miejsca artykulacji możliwa jest jeszcze asymilacja pod względem stopuia zbliżenia narządów mowy. Pozostałe trzy typy upodobnień wystąpić nie mogą — kategoria dźwięczności i miękkości nic jest realizowana, a rozgraniczenie ustnych i nosowych należy tu do rozróżnień prymamych. Możemy tu oczekiwać jednego tylko typu asymilacji, a mianowicie upodobnienia spirantów do zwartych, lecz różnica stopnia zbliżenia w systemie wymawianiowym chłopca nigdy nic występuje przy zgodności miejsca artykulacji, np. p al'c/, / lub k ale ś. Odpowiadająca tym warunkom para k—/ rozwinie się dopiero w wyniku reedukacji.
I jeszcze jedna uwaga. Nasuwa się pytanie, czy w przykładach typu lot 'kot' jajka 'fajka' i tym podobnych nic mamy po prostu do czynienia z asymilacją, a wyjaśnienia przyjmujące tu substytucje niezależne lub osobliwe przekształcenia w grupach spółgłoskowych są błędne. Przypuszczenie to można obalić nie tylko przykładami, w których k zostaje zamienione na t, a u na f, niezależnie od oddziaływania sąsiednich dźwięków (por. ton 'koń\itaJko jajko* itp.), lecz również w oparciu o analizę grup spółgłoskowych. Dźwięki biorące udział w asymilacji nic mogą tworzyć grupy konsonantycznej, por. w naszym wypadku brak grup pt i uk oraz obecność grup tk i fu.
Na zakończenie pragnę wspomnieć jeszcze o asymilacji przyimka do, który może występować w 4 wariantach: po, pa, tofta zależnie od budowy fonetycznej wyrazu, z którym tworzy wyrażenie przyimkowe, np. po pomu 'do domu', ale pa iplapu *do sklepu*. Na zjawisko to zwróciła już uwagę Brenstiern—Phanhauscr pisząc: „Przyimek do asymiluje się zależnie od następującego po nim dźwięku M. 2; 2,5 do domu ale mo manii *do mamy,po bapći *do babci,’, ćo ćoći 'do cioci’, ko katk‘i 'do klatki’, o iii 'do Izy’ [19].
Małe zróżnicowanie procesów asymilacyjnych w' konsonantyzmic i ograniczenie ich zasadniczo do upodobnień pod względem miejsca artykulacji i to wyłącznie w obrębie zwartych jest niewątpliwie następstwem znacznej restrykcji inwentarza fononów — elementy produkowane są w znacznym stopniu skontraslowane. Ograniczenie inwentarza fonemów zaś nie polega na wiernym odtworzeniu jakiegoś fragmentu systemu otoczenia, a pominięciu innych, lecz na wyborze pewnych elementów (przeważnie fonemów' pry marnych) z całego systemu. Tak np..? substytuuje s 2 S i .< i [...].