Kom
’-^an’®^° ic^yne zadania Kościoła. Ilustracj*
ttemika Lutra (drzeworyt, 1529).
Spojrzenie na statystykę zawodów w kraju wyznaniowo mieszanym niezwykle często pokazuje zjawiska, które w Niemczech były wielokrotnie i żywo dyskutowane na kongresach katolików; także w katolickiej prasie i literaturze. Chodzi mianowicie o protestancki w przeważającej mierze charakter kapitału i warstwy przedsiębiorców, jak również wyższych warstw wykształconych robotników1. Dotyczy to zwłaszcza personelu wyższego, zarówno technicznego jak i handlowego, nowoczesnych przedsiębiorstw. Nie tylko tam, gdzie różnica wyznania zbiega się z różnicą narodowości — i tym samym ze stopniem rozwoju kulturowego (jak na wschodzie Niemiec, między Niemcami a Polakami) — lecz prawie wszędzie tam, gdzie kapitalizm miał w okresie swego rozkwitu wolną rękę w społecznym i zawodowym kształtowaniu warstw ludności. Im bardziej tak właśnie
Przypadki rozbieżne tłumaczy się tym. że wyznanie robotników jakiejś gałęzi przemysłu zależy w pierwszym rzędzie od wyznania panującego w miejscu zamieszkania lub w rejonie rekrutowania robotników. Fakt ten zaciemnia często obraz kształtowany przez niektóre statystyki wyznaniowe — np. w Nadrenii. Poza tym liczby są przejrzyste tylko w przypadku daleko posuniętych specjalizacji i wyliczaniu poszczególnych zawodów. W przeciwnym razie może się zdarzyć, że np. w całkiem wielkich przedsiębiorstwach pod kategorią 'kierownicy zakładów* znajdą się np. samodzielni mistrzowie-rzemieślnicy. Jednak dzisiejszy • wielki kapitalizm* uniezależnił się. jeśli chodzi o szerokie rzesze robotników, od tych wpływów, jakie kiedyś mogło wywierać wyznanie. Ale o tym później.