systemy aarmowe teiew zja przemysłowa ku itruld dostępu sklep internetowy schematy montażowo instrukcje, podgląd z kamer on-l ne
łanie miało wywrzeć na obserwatorach efekt wręcz piorunujący. Oba to układy elektronicznej świeczki z klasyczną żarówką, którą zaświeca się za pomocą... zapałki. W jednym rozwiązaniu płomień zapałki miał podgrzewać włókno żarówki, które jak wiadomo ma spory dodatni współczynnik cieplny. Współpracujący układ miał cały czas monitorować rezystancję włókna i po wykryciu zwiększenia oporności przez płomień zapałki miał przepuścić przez żarówkę niewielki prąd, który miał zaświecić ją słabym, żółtawym światłem. Według opisu, gaszenie miało polegać na... silnym i dość długim dmuchnięciu, co z kolei ochłodziłoby nieco włókno, i co wykryłby układ monitorujący rezystancję włókna. Opis wyglądał bardzo interesująco, ale ja takiego rozwiązania nie testowałem, a na podstawie doświadczenia obawiam się, że wykonanie takiego monitora rezystancji włókna i odpowiedniego sterownika byłoby dość trudnym zadaniem, ponieważ zmiany rezystancji pod wpływem zapałki czy dmuchnięcia pojawią się ze zwłoką i będą niewielkie, dużo mniejsze niż zmiany pod wpływem prądu powodującego nawet niewielkie rozżarzenie włókna.
Drugi pomysł jest dużo łatwiejszy do realizacji. Świeczkę (żarówkę lub diodę LED) też zaświeca się płomieniem zapałki, a konkretnie włącza ją fotoelement reagujący na silne światło płomienia zapałki. Potem prosty układ z dodatnim sprzężeniem zwrotnym podtrzymuje świecenie żarówki - światło lampki świeci też na fotoelement. Taką świeczkę gasi się palcami, podobnie jak odważni gaszą klasyczne świeczki, ściskając knot, aby nie dymił. Ściśnięcie palcami źródła światła przerywa strumień docierający do fotoelementu i wyłącza lampkę. Tu układ elektroniczny może być bardzo prosty, trzeba tylko sensownie dobrać sposób umieszczenia i czułość fotoelementu, żeby nie reagował on na światło otoczenia. Kto z Was zrealizuje coś takiego albo zaproponuje jeszcze inne rozwiązanie podobnej inteligentnej świeczki?
Gorąco zachęcam do eksperymentów z tego rodzaju układami. Jeśliby się udało stworzyć tego rodzaju inteligentną świeczkę, byłby to znakomity projekt, mający wszelkie szanse stać się projektem okładkowym Nawet w przypadku porażki, przyślijcie relację z przeprowadzonych prób.
Poświęćcie trochę czasu na przejrzenie Internetu pod kątem układów symulujących płomień, ale może najpierw zastanówcie się nad własnymi koncepcjami, żeby się nie dać ukierunkować i ograniczyć przez liczne rozwiązania komercyjne elektronicznych świeczek. W Internecie jest wiele przykładów, które można odnaleźć, wpisując w wyszukiwarkę choćby takie hasło jak: „LF.D candle", „electronic candle” czy „elektroniczna świeczka”.
Oczywiście jak zwykle, czekam zarówno na modele, jak też na prace teoretyczne, za które też można otrzymać nagrody. Jestem przekonany, że znów zaskoczycie mnie interesującymi pomysłami oraz realizacjami. Zachęcam więc do udziału w tym zadaniu zarówno młodych, jak i doświadczonych Czytelników!
. %1 - <sokQ «? :
3n * 1**r1!ra <t03!>
052 • *P. 3 mU
: (TTijJu
1 4* 1-! l i .i Ć1 -1 «*>A
1 iii-1zjz Łfli .1 i
Rys. 1
lemat zadania 124 dotyczący realnego problemu brzmiał: Zaproponuj system sygnalizujący nadmierne oddalenie monitorowanej osoby czy obiektu. Chodziło głównie o system, który można nazwać „czujnikiem oddałe-niowym”, a który monitorowałby chorego człowieka z zanikiem pamięci, tak aby bez nadzoru nie oddalał się poza określony obszar.
Temat był specyficzny i dość trudny. Cieszę się, że mimo wszystko wiele osób postanowiło się z nim zmierzyć.
Najczęściej proponowaliście systemy wykorzystujące fale radiowe z małym nadajnikiem noszonym przez osobę nadzorowaną. Niektórzy chcieliby wykorzystać moduły radiowe 433MHz, inni proste nadajniki o różnych innych częstotliwościach. Pojawiły się też pomysły, zęby wykorzystać światło widzialne i podczerwień w roli aktywnej bariery. Bartosz Tarnowski z Katowic chce wykorzystać diodę nadawczą IRED i scalony odbiornik typu SM ł lub I I MS. Michał Romaniuk z Wielgolasu chce wykorzystać laserową barierę Promień lasera odbijający się od luster umieszczonych w narożnikach obszaru dozorowanego i trafiający w końcu w fotoelement byłby rodzajem bariery. Osoba opuszczająca tak „ogrodzony” teren przerywałaby strumień, co sygnalizowane byłoby przez sygnalizator piezo.
Jeśli chodzi o systemy radiowe, 25-letni Marcin Wróbel /. Zamościa nie podając szczegółów, proponuje przeróbkę dziecinnej zabawki walkie-talkie. Widzi też możliwość wykorzystania jakiegokolwiek nadajnika w paśmie
CB oraz fabrycznego odbiornika z obwodem blokady szumów (sąuelch) - sygnałem obecności osoby nadzorowanej byłyby zmiany napięcia właśnie w obwodzie wyciszania.
Adam Pies z Jaworzna napisał: (...) nadajnik jest noszony przez monitorowaną osobę. Odbiornik spoczywa gdzieś w pomieszczeniu, po którym osoba może się poruszać. Do odbiornika podłączone jest stosowne urządzenie alarmowe.
Na początku prac poczyniłem kilka założeń. Po pierwsze, chciałem, by nadajnik był jak najmniejszy, tak aby można go było ukryć gdzieś w ubraniu osoby monitorowanej. Schemat pluskwy " został przedstawiony na rysunku 1. Pien\’sza bramka tworzy generator sygnału prostokątnego o częstotliwości równej ok. JHz i wypełnieniu impulsów w granicach 1-3% (przy• napięciu zasilania równym 12V). Przebieg ten zostaje podany na jedno z wejść drugiej bramki, pełniące rolę wejścia ENABLE drugiego multiwibratora, o częstotliwości ok. 25()Hz. Ostatnia bramka odwraca fazę sygnału, jest tutaj także buforem. Wobec powyższych ustaleń na wejściu nadajnika co sekundę pojawia się kilka (4-7) krótkich impulsów, które zostają wysiane w eter. Moduł radiowy został zakupiony w sklepie A VT i pracuje z częstotliwością 433MHz. Całość jest zasilana napięciem 12 V z niewielkiej baterii do pilotów. Niestety jej pojemność jest niewielka i to ona zdeterminowała budowę
u 5T
fis. tu - *00 :
Elektronika dla Wszystkich Listopad 2006 31