bliskich ujemnemu napięciu zasilania -wystarczą tu popularne LM324 (LM358), mające typowy prąd wejściowy (wypływający) znacznie poniżej 1 mikroampera. Brak rezystorów R9. R12, R19 podczas pracy nie będzie przeszkadzał, bo prąd wejściowy wzmacniaczy operacyjnych będzie ładował kondensatory pamiętające. Gdyby R9, R12, R15 miały pozostać w układzie, powinny mieć dużą wartość, żeby stała czasowa układu pamiętającego była jak największa - wtedy tętnienia w przebiegu wyjściowym będą znikome.
Do rozwiązań praktycznych zaliczyłem pracę wspomnianego już Jacka Rączki. Kompletną pracę w postaci pliku Raczkazip można ściągnąć z El portal u. Jacek podaje tam wyniki swoich przemyśleń na temat możliwości budowy przenośnego miernika opartego na mikroprocesorze. Ja chciałbym tu zacytować fragment dotyczący czujników światła, dzięki któremu zaliczyłem pracę do rozwiązań praktycznych, a nie teoretycznych: (...) Z jednej strony mamy doskonale czujniki, takie jak TSL25x, które od razu mają soczewką i wzmacniacz pomiarowy, ale są drogie (ok. 25zl sztuka). Są czujniki RGB z przetwornikiem A/C na pokładzie, ale ich ceny są już dla hobbysty zawrotne. Układy te mają rewelacyjne parametry. Z drugiej strony są tanie fotodiody i fototranzystory. Ciekawym czujnikiem może zaś być zwykła dioda LED. Otóż okazuje się. że zwykła LED-ka może działać jak fotodioda. Można sią o tym przekonać, podłączając zwykłą diodą do miernika uniwersalnego ustawionego na 200mV i oświetlając ją światłem. Taki czujnik ma też ten plus, że od razu mamy z głowy filtr optyczny, ponieważ stanowi go obudowa tej diody. Kupiłem więc 4 diody (czerwoną zieloną i dwie superjasne, niebieską i białą). Niestety, gdy wracam z pracy za oknem jest juz szam, więc postanowiłem wykorzystać do pomiaru lampę i okoio 4-centyrneimwy kawałek czarnej koszulki termokurczliwej jako rurkę czujnika. Pomiar }v) konvwałem ok. 40cm od silnej lampy. O ile zwykle LED-ki wypadły nieźle, to diody superjasne zaskakująco słabo. Najbardziej rozczarowała mnie dioda niebieska. Świeci najjaśniej, ale jako czujnik działa już bardzo kiepsko. Wyniki moich pomiaró w podają w tabelce:
Do rozwiązań praktycznych zaliczam też pracę 15-letniego Mateusza Ulfika z Przez-chlebia, który przysłał zdjęcia pokazane na fotografiach 2 i 3. Oprócz prób na płytce tes towej zrealizował też układ według rysunku 5 i zaprojektował płytkę. Autor szczerze przyznał: (...) Tym razem kolejna porażka... ®
_____w---
Fot. 1 Filtr Dariusza Iwanoczko
Fot. 2 Modele Mateusza Ulfika 1
Układ wykrywacza kolorów przerósł moje możliwości. Jednakże postanowiłem opisać moją porażkę: sondę »« wykrywacza zrobiłem z kawałka rurki PCV, w której umieściłem
fotorezystor i diodę
LED. Rozpoznanie koloru polegało na odbiciu wiązki światła, jaką emitowała dioda, od badanej powierzchni.
Rys. 5
Kolor diody |
Napięcie |
Czerwona |
9mV |
Zielona |
3,2mV |
Żółta |
2,6mV |
Biała |
1,0mV |
Niebieska |
<0,1 mV |
Fot. 3 Modele Mateusza Ulfika 2
Pomiary niebieskiej diody LED warto przeprowadzić przy świetle innym niż zwykła żarówka, najlepiej przy świetle dziennym. Co prawda czułość takich zastępczych fotodiod jest niewielka, ale warto wiedzieć o takiej możliwości.
Fot. 4 Miernik Michała Gołaszewskiego
32