I cJjcełi zrobić, aby kaz^dy Chrześcijanin w Pol-*(* tlyyu i nazywał się ślachciccm. na znali, ii powinien mieć cł,,,Te śTachetną i być zawsze goto-ms wym umrzeć za Wolność.
Jak zwano każdego dawniej Ewangelią przyjmującego Chrzęści jam nem. na znale, ii gotów krew przelać za Chrystusa.
ślachectwo tedy miało bvć chrztem Wolności, i Każdy, kto by gotów był umrzeć za Wolność, byłby ~ ochrzczony z prawa i z miecza.
I rzekła na koniec Polska: Ktokolwiek przyjdzie do mnie. będzie wolnv i równy, gdyż ja jestem
WOLNOŚĆ. -O WHA r m ^ ’---
w Ale królowie posłyszawszy o tym zatrwożyli się v,- sercach swych i rzekli: Wypędziliśmy z ziemi Wolność, a oto powraca w osobie Narodu sprawiedliwego. który nie kłania się bałwanom naszym. Póidimv. zabijmy Naród ten. I uknowaii między yha zdradę.
Ql_Jtról prmkiyjrzyszcdl. i ucałował*Naród polski,
w 5>7 / rzekła mm kamice Polska — mowa o konstatacji 5 Bija, kloca «r artykule o chiopack prannlcwała wolność osobistą pn«ki uina ncucnaiacm osiedlić sie w Polsce. ww —36 i zmtrzrazyii *if ar sercach swych — zwrot cha-akte-
fnrrarj. dla stylo biblijnego (por. np. Ps. 10. 6: Ps. 14. 1: Mar. 2. Lok. 5. 22). Ustęp ten ma swoje odpowiedniki •ł^l^trane w K ńęsaeh narodu w słow ach o sędziach nva-dirł w. 61—64, i o królach obawiających sie zwycięstwa wolności (w. IM—IM).
ww. 364—365 / ałaoa mli między sobą zdradę — jak famcntK przeciw Chrystusowi (Mar. 14. 1—1: Ł :k. 11. 34: 19. 47). Na-steoojąca teraz oois rozbioru Polski wzorowany jest na ewaa-rt licznych opisach męki Chrystusa. W opisie tym f o łączone są iłuje do »*pwłków z różnych lat. od pierwszego rozbiorą aź po upadek powstania listopadowego. *
w 366 król pruski— wcmłowml Smród polski — por. Mat. 26, 49*
i pozdrowi! mówiąc: Sprzymierzeńcze mój — a już go był przędą! za trzydzieści miast wielkopolskich, jak Judasz za trzydzieści srebrników.
A dwaj drudzy królowi* rzucili się i związali Naród polski. A Gal sądzi!) rzek!: Zaprawdę nie znajduję winy w tym Narodzie, i żona moja Francja, kobieta lękliwa, dręczona je«t snami złvmi: a wszakże weźcie a umęczcie ten Naród. I umył ręce.
A rządca francuski rzeki: Nie możemy krwią naszą ani pieniędzmi tego niewinnego odkuoywać. bo krew moja i pieniądz mój do mnie należą, a krew i pieniądz narodu mego do mego narodu należą.
Ma. 14. 45: Luk. ?2. 47. Aluzja do przymierza połrko-pns-skiezo z r. 1790. dzięki któremu obóz patriotyczny spodziewaj s:e przeprowadzić i obronić przed interwencją w jską reformy konstytucji 3 maja. W czasie wojny 1793 r. Prnsr przymierze to zerwały, a następnie weszły w porozumienie z Rosją, zagarniając w II rozbiorze Gdańsk. Toruń i Widkopołtkę. w. 369 :< trzydzieści srebmikóv — per. Mat- 26. 15. w. 370 dwaj drudzy króiesde — s owa te odnoszą się de I lak III rozbioru. W rozbiorze II, o którym mówił ustęp poprzedni, Austria udziału nie ora'a. *
- 371 A Go/ utdzii i rzeki_ — parafraza ustępów Ewoufrfił odnoszących się do Piłata (MaŁ 27. 19. 24; Łuk. 23. 4. 14. 22; Jan 15. 38; 19. 4, 6). Gal (tm. Francja) Dorównany jest de Pi ata z powodu neutralnego stanowiska, jakie zajął rząd fraa-cuski wiec rozbiorów i powstań PolskL Pomocy Francji spodziewali się Polacy podczas pierwszego r©zbioru powstania kościuszkowskiego i listopadowego, ww. 377—378 krew i pieniądz nmrodi mego do mego nerodm oo-leią — parafraza s ów wypowiedzianych przez premiera francuskiego. Kazimierza Pćrier ,'zob. orryp. do w. 3S6j IS marca 153!: ..Wojnę możemy toczyć tylko w interesie Francji, f—1 Krew francuska należy do Fran.ii'. Br la to odoewtedz na interpelację w sprawie polskiej opozycji m. n. LafayeMeak żądającej wsparcia powstania listopadowego. Mickiewicz n*e-
141 Ser I. Nr ■> CJCeŁiewie*: Kepi