Małfortita Głoakowska-Sołdatow
Wprowadzenie obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego dzieci iKcieiołetnłch spowodowało dyskusję, co do zasadności takiego rozwiązania, larów no w gronie pedagogów, jak i rodziców. Nie podlega dyskusji, że optymalny wariant edukacji małego dziecka — o ile w ogóle można mówić o optymalnym wariancie, kiedy w myśl najnowszych osiągnięć psychologii i pedagogiki powinien być inny dla każdego dziecka - to taki, w którym dziecko poddawane jest dłuższemu - w sensie rozłożenia na lata - wychowawczemu oddziaływaniu instytucjonalnemu, ale w krótszym wymiarze czasu w ciągu dnia. Dane mówiące o drastycznie zmniejszającym się odsetku dzieci uczęszczających do przedszkola, zwłaszcza na wsi, uzasadniają funkcjonowanie rozwiązań niedoskonałych, doraźnych, połowicznych, jakimi są oddziały przedszkolne działające przy szkołach podstawowych, popularnie zwane zerówkami szkolnymi. Pojawiające się rozwiązania alternatywne na ogól nie trafiają na wieś, tam gdzie są najbardziej potrzebne, a nieśmiało pojawiające się propozycje nowych rozwiązań (np. Fundacji na Rzecz Dziecka), czy koncepcji (np. „Ośrodków Wczesnej Edukacji” lub „Ośrodków Edukacji Elementarnej” - Cichocki 2005), do których fachowcy odnoszą się z rezerwą i nie do końca wystawiają im jednoznaczne oceny, dodatkowo powodują cichą akceptację rozwiązań prowizorycznych, ale obecnych w naszym systemie edukacji już od wielu lat. Wprowadzenie wcześniejszego obowiązku edukacyjnego w założeniu ma zapobiec powstawaniu nierówności, zwłaszcza że badania naukowe potwierdzają że zapewnienie odpowiednich warunków rozwoju już we wczesnym dzieciństwie jest skutecznym sposobem wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży.
W licznych badaniach (Lisowska 1999; Wiłgocka-Okoń 2003) stwierdza się, z? w polskim systemie edukacyjnym zachodzą procesy selekcyjne wynikające z wielu uwarunkowań społecznych. „Selekcja, jako proces różnicowania się różnych grup i struktur społecznych, w który to proces uwikłane są też instytucje oświatowe, jest zjawiskiem występującym coraz bardziej powszechnie, ma szerokie podłoże i nabiera nowoczesnego charakteru - jest celowo stosowana” (Sowińska 2004). Jeżeli na to zjawisko spojrzymy z punktu widzenia losów jednostki, to rozpoczęcie edukacji przez dzieci wcześniej niechodzące do przedszkola dopiero w zerówce jest pierwszym progiem selekcyjnym. Zadecydowało o tym wcześniej szereg czynników od dziecka niezależnych, takich jak status ekonomiczny rodziny czy miejsce zamieszkania.