Stanisław Grabias
Zakład Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego UMCS w Lublinie
Mową nazwijmy zespół czynności, jakie przy udziale języka wykonuje człowiek poznając rzeczywistość i przekazując jej interpretację innym uczestnikom życia społecznego.
Zaprezentowana definicja odbiega w znacznym stopniu od ujęć powszechnie funkcjonujących w literaturze. Najczęściej bowiem utożsamia się mowę albo tylko z komunikacyjnymi zachowaniami człowieka, albo z biologicznie postrzeganym procesem mówienia1 2.
W niniejszej pracy pojęcie „mowy” jest równoznaczne z pojęciem „zachowań językowych”, które można podzielić na:
— Zachowania dokonujące się w tzw. mowie wewnętrznej, na oznaczenie których stosuje się niekiedy termin „cerebracja”. Ich wynikiem jest pozbawiony postaci dźwiękowej tekst pomyślany3. Zachowania te mogą być: a) poznawczymi procesami akomunikacyjnymi, organizującymi w umyśle mówiącego tylko wiedzę o rzeczywistości, b) procesami quasi-komunikacyjnymi, organizującymi wiedzę z zamiarem jej przekazania.
— Zachowania dokonujące się w mowie zewnętrznej, nazywane najczęściej „komunikacją językową” albo „interakcją językową”. Ich wynikiem jest tekst zorganizowany w postać dźwiękową (wtórnie w postać graficzną lub gestową), umożliwiający porozumiewanie się w grupie społecznej.
Łatwo zauważyć, że proponowana defmicja mowy ujmuje swoim zakresem trzy rodzaje zachowań, spełniających odrębne funkcje. Są nimi:
1. Czynności poznawcze człowieka. Dokonują się one za pomocą języka i tylko za pomocą języka, a ich wynikiem jest zorganizowana pojęciowo wiedza, tkwiąca w umyśle i będąca reprezentacją rzeczywistości.
II
1 „Mowa jest aktem w procesie porozumiewania się” — twierdzi L. Kaczmarek (1988, s. 22). Nauki medyczne opisując mowę poszukują biologicznych uwarunkowań czynności oddechowych, fonacyjnych i artykulacyjnych (Foniatria klinicrna 1992, s. 222). Podobnie ujmują zjawisko niektóre prace psychologiczne i pedagogiczne. H. Mystkowska (1970, s. 8) zaprezentowała następującą definicję: „Mowę należy (...) ujmować jako funkcję organizmu ludzkiego: układu nerwowego, narządów mowy, ruchu, słuchu”.
Terminem „cerebracja” na oznaczenie mowy wewnętrznej posługiwał się wybitny polski
językoznawca J. Baudouin de Courtenay (1889), przypomniał go niedawno L. Kaczmarek (1988).