„crepe de Chine", koronek, organdyny lub batystów. Początkowo bardzo modne było noszenie przy kapeluszu długich aksamitek, wstążek lub gazowych szarf.' Nowością był także długi, prosty szał z tej samej jedwabnej tkaniny co kapelusz.
GORSET
Nie było już w tym czasie potrzeby zaznaczania talii uciskającym gorsetom. Moda kobieca poszła w kierunku wygody i higieny ciała. Poza tym ówczesne hasło „naga pod suknią" wpłynęło na to, że wiele kobiet nie chciało w ogóle nosić gorsetu, a jeśli stosowano go — to tylko zupełnie prosty i dość długi (il. 195). Jeśli chodzi o stanik: — powodzeniom cieszyły się przywiezione z Ameryki spłaszczające biustonosze, które wpływały na uzyskanie modnej wówczas standartowej sylwetki — „deski".
BIELIZNA
Koszula nocna „chłopczycy" z iat dwudziestych, nazwana „chcmisier", sięgała do kostek, posiadała długie r< kawy z mankietem spiętym na guzik z perłowej masv, wykładany kołnierzyk, przód zapinany na guziczki ora/ .lelmowiiny w drobne zakłndeczkl, tworzące kształt llti*r> „r i«»lołmy