r*k-
mt
■°cie
Nś
33 w
?de-
Ha
Się
»wei
>no-
te-
tty-
tcj
łO-
mi
fc
ia)
• Votum i poemat ziemiański ■
przy wyborze stanu, sposobu życia. Nie wydaje się konieczne, by wypowiedzi owe utrzymane były w pierwszej osobie liczby pojedynczej; bliska w świadomości odbiorców łączność votum ziemiańskiego z sejmowym pozwalała na wyrażanie w tym gatunku poetyckim rówmeż. prawd ogólnych- Ważne jest natomiast, by utwór Naliczany do tej grupy był zwarty, bez wielu dygresji, zwłaszcza o charakterze moralizatorskim.
Tak scharakteryzowany gatunek reprezentują -r- oprócz wymienionych już utworów z „votum” w tytule — wszystkie ziemiańskie parafrazy epodu „Beatus ille”, a także niektóre pieśni Jana Kochanowskiego (np. I 5, II 4), Fortunne lata, Ziemianin, Szlachecka kondycja, Chudy pachołek i Pan Hieronima Morsztyna, Kondycja szlachecka Mikołaja Lubienieckiego, Wszytko z nieba, Dworskiej fortuny z domowym bytem paradiastole i Budynek Wespazjana Kochowskiego, Belweder i Żywot ziemiański spokojny i szczęśliwy Wacława Potockiego oraz utwory anonimowe: Duma domatorska, Domowy wczas po dworskiej służbie i Na wioskę.
Drugą dającą się wyraźniej określić odmianą gatunkową w omawianym nurcie poezji staropolskiej jest poemat ziemiański. Wprowadzając tę nazwę, chcielibyśmy nią objąć grupę utworów przestrzegających retorycznych reguł konstruowania wypowiedzi podobnie jak votum, lecz nie mieszczących się w tej kategorii, i to nie tyle ze względu na swe pokaźne rozmiary, co — przede wszystkim — odmienne ukształtowanie podmiotu mówiącego. Odchodzi on od rygorów kompozycyjnych votum, które upodabniało się, nieraz w sposób wręcz łudzący, do mowy popisowej lub doradczej dzięki zastosowaniu przepisów dyspozycji retorycznej. Podmiot poematu ziemiańskiego jest w swych wypowiedziach bardziej swobodny, pozwala sobie na obszerne dygresje, często moralizuje (powtarzające się tematy: krytyka zbytku i bezczynności, pochwała szczęśliwego życia przodków, ekskursy mitologiczne). Wyraźniej też niż autor votum określa swe intencje dydaktyczne:
Użycz mi, proszę, [Ceres], teraz zwykłej łaski twojej,
Żeby ludzie umieli poznać z pieśni mojej,
Jako żyć na swobodzie, w cnocie, w przystojności,
W lubym pokoju, bez trosk zbytnich, w pobożności.
(A. Zbylitowski, Żywot szlachcica we wsi, w. 7-10)
Jednocześnie podmiot poematu ziemiańskiego patrzy na życie wiejskie jakby z pewnego dystansu, co wyraża się w częstym stosowaniu trzeciej osoby i niemal zupełnej rezygnacji z akcentów osobistych.
6 — J. Besala 81