M»^do.Wfp«i\'Mij punu di, Henryka (|||M^ in
IM5KJ
y|j il» w państwach tóiithfh, foą lji% poiły omwi/w
Jjją «*ta ^0,^MaiulIfkKb wstaje pm m Rp ą W XW w, na MinuirrKwi Spluw f itud Winiła
fLtt0 tśjtofaftei ńmIwto ono jut»odwrocie, aJi mti iwuliwych Jo wyinnyiunu A cifion po<«vlj
|U refleksje nasunęły mi się tó w zwitku i wypowkdńą 4 fanam MN> o torii jpołrtioej Miny badania “l 0g0m nmm\ odrowi || jednak y ^ianfś badań nad duclKwirnsiwpin. Nic mamy zblorowęgo ^0 polskiego fiskupiili! || lodowisk kapimlnyth w XIX w,, F-y pilili |jl 2 ||1| ujęcie irdj/ioiowc. Dr Jm Skarbek prti y m Kimlidiiiii Uniwersytecie l.ubclskim zainicjować liikiii studia , kisili dp «|M»i nie wiem, Hf wysrf poza badania ^jjliuiK w odniesieniu do biskupów. Iii pojawia się ponadio pruli
10 jj| Sądzę,|archiwa diece/julnc kryją niejedno, ale. it w# u jjh niekiedy niezadowalający stopień uporządkowania, jak również. w Astery ih iii; zdarza, swbistą rcgiimentacji; dostępu do materiałów, MlNstuilie z okhjcsi utrudnione. Na podstawie kwerend u jjytoh przeprowadzonych wc wszystkich prawie archiwach diecc* M obejmujących w Królestwa Polskiego zorientowałem się, żc jgt r tych archiwach niemało pamiętników, dzienników i wspomnień
które czekają na opublikowanie, a dotyczą niezwykle inte-tea^ookresu - przełomu XIX i XX w, W filach ijth poruszane są kv,«tiedotyczące nic tylko wielkich spraw Kościoła, ale również konflik-torf wśród duchowieństwa. Fakt, że depozytariuszami tych materiałów ąardiiwa diecezjalne, może tłumaczyć po aąici niechęć do ich pub H Kiedyś«rozmowie z pewnym duchownym na temat dziennika
11 Ignacego Chanzewskicgo - a dziennik ten znajduje się w Płocku i li-ay 40 tomów - wyzaziłem poniekąd postulał, ze wano byłoby go wy dk drukiem. Mój rozmówca uśmiechnął się i powiedział, że dzienniki ks. Charwwskiego trudno uznać a wiarygodne źródło. Pomyflateni ||K | i*|| dzienniki Charszcwskiego rzeczywiście nie są do-■yiWtaido hagiografii środowiska duchownego, ale do poznania
“Pdnieii dziejących się w tym środowisku - na pewno tak.