46619 P4290144

46619 P4290144



DYSKUSJA

pozostąpe do zrobienia. Upraszczając, można zauważyć, że badania płyną niejako dwoma nurtami. Pierwszy to nurt tradycyjny, reprezentowany przez nieżyjącego już ks. Bolesława Kumora; określiłbym go jako nurt teologiczno-pastoralny. W ten sposób historia Kościoła jest uprawiana w seminariach. Ma ona pewne mankamenty, np. biografia biskupa napisana właśnie w tym nurcie jest najczęściej hagiografią. Drugi nurt historiografii kościelnej związany jest z Instytutem Geografii Historycznej Kościoła w Polsce Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Środowisko to - nie tylko księża, ale również, a może przede wszystkim* świeccy - bada zagadnienia w szerszych perspektywach: narodowej, społecznej, przemian cywilizacyjnych, dechrystianizacji, mentalności itp.

Szczególne zainteresowanie wśród badaczy budziło i nadal budzi zagadnienie dotyczące stosunku Kościoła i duchowieństwa do sprawy walki o niepodległość. Sporo napisano na temat stosunku duchowieństwa do powstań narodowych, brakuje jednak opracowań, które dotykałyby kwestii stosunku duchowieństwa do kwestii niepodległości po 1864 r. w ujęciu trójzaborowym. Jeśli chodzi o powstania, to wydawać się może, że wszystko już zostało powiedziane w tej sprawie. Mam jednak informację, że oto na maj 2008 r. zapowiedziano w Wilnie międzynarodową konferencję „Duchowieństwo wobec powstania styczniowego na ziemiach polskich dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów”, organizowaną przez Instytut Historii Litwy, Litewską Akademię Nauk, I Katedrę Historii Nowożytnej KUL oraz Wydział Humanistyczny UWM w Olsztynie. Jestem bardzo ciekaw, jak referenci podejdą do tego tematu. Czy widoczna będzie dychotomia: z jednej strony przedstawiciele Kościoła wypowiadający swoje stanowcze non possumus wobec władz zaborczych, a z drugiej strony „czarne charaktery” tym władzom zaprzedane? A przecież najciekawsze byłoby przedstawienie tego, co było między tymi postawami. Zatem zasadnicza kwestia sprowadza się do tego, czy podjęta zostanie próba przedstawienia wieloaspektowego spojrzenia na postawy duchowieństwa i ukazania wielu kontekstów i odsłon codzienności, w jakich przyszło im działać i podejmować decyzje.

Nawiążę do tego, co powiedział przedmówca. Zajmuję się od pewnego czasu stosunkami miedzy Kościołem a państwem w latach 1815-1830, więc ta problematyka jest mi bliska. Funkcjonowanie różnych klisz w pracach dotyczących historii Kościoła XIX w. jest bardzo widoczne. Istnieje z jednej strony nurt hagiograficzny, a z drugiej strony - nurt czarnej legendy Kościoła, w którym próbuje się pokazać tę instytucję od najgorszej strony. Jednak po 1989 r., (a nie po 1980 r.!) zaistniała wreszcie szansa, żeby uwolnić się od ideologizacji.

Dr

ANNA BARAŃSKA

Katolicki Uniwersytet Lubelski


39



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SNV36497 mas drui Arthur Waite. mason "Można zauważyć, że kiedy przechodzi się z jednego stopni
wstęp do teorii polityki img 188 178 Można zauważyć, że wszystkie te ujęcia kładą szczególny nacisk
19132 wstęp do teorii polityki img 188 178 Można zauważyć, że wszystkie te ujęcia kładą szczególny n
img05201 djvu 51 czytaniu tego dyktatu, można zauważyć, że łatwiejsze litery do wymówienia odczyta
IMG116 M =mz*m 1 a moment obrotowy Mg na chwytaku / Niezbędna moc do napędu zasobnika można określić
hydrauliczne powyżej 0,8 mfa, na ogól do 1.5 nVh. Ogólnie można powiedzieć, że czas kontaktu ścieków
Zasada jawności - też zaliczana do naczelnych zasad można powiedzieć, że wynika też wprost z art . 9
99PODSTAWOWA OBSŁUGA PLIKÓWPliki a strumienie Można zauważyć, że do zapisu do pliku używamy funkcji
556 XIII. Całki niewłaściwe Łatwo można zauważyć, że gdy x -► 0, funkcja podcałkowa dąży do 0, a
IMG41 30 III. Metody wychowania Upraszczając, można powiedzieć, że metoda jest pewnym sposobem dzią

więcej podobnych podstron