Rządif Bolesława Krzywoustego
/tk Rv«r«/(ZMÓ» Bolesława Krzywmislcgo.
Henryk V cftjgo nie „usiedział’ v/ Niemczech. Juz w 1110 r podjął wyprawę do Wioch, w czasie Której przez cwa miesiące więd oapeza Paschsisa II Wymusi na nrm prawo do inwestytury i w 1112 r. uzyskał koronę cesarską Klątwę papieską natożooą na Henryka V zdjął dopiero w 1122 r. pap«z Kaiikst u Podoisano wówczas konkordat wcrmacki, kortczący cesarsko-papieski spćr o inwestyturę Henryk V zmarł hezpołemnie w 1\25t Był to kenee silnych rządów dynastii salickiej w Niemczech
się zapewne przede wszystkim przedstawiciele wschodnich ziem cesarstwa. Choć kronikarze pi sza o olbrzymiej, jak na auc czaty, .mmi I x ząścj ponad 10 lyv wojowników, wy-•lijc się. że lic/iu u jc>i zdecydowanie zawyżona. Pr/cnuiisz mmii mcmx-ckicj odbywał się zapewne przez Saksonię i l.użycc. wprosi ko iwzcprawoni precz Odrę na wysokości Krosna, lii sin (trm miały dołączyć oddziały Czeskie W vm|xiiii I I09r nieprzyjaciefeka armia stanęła u wrót ziem |x>lskich. l¥/cpr.iw> prze/ rzc-ke broniły jednak zakigi ulnycli nadgranicznych lu iznlz. K rośno nad Odn( byłodotw/c przygotowane ski obrony. Cesarz nx- zdecydował się zdobyć grodu. klery zamykał mu laijhliższi drogę do serca kraju drogę nil Pozumi i Gniezno Historycy tłumaczą lo lyin. Ze pod Krosnem zabrakło C/cetów. którzy spóźnili się ru wyznaczane miejsce koncentracji Za lą lezą przemnwiają lez dalsze działania cesJi/u Pis kilku ikiuclt pobytu pod Krosnem ruko/al marsz w górę rzeki. w kierunku (itorowa Być może jeszcze przed Iłyto-
mieni (Xlrzańskim w courskim obozie pojawili s*ę Czesi, którzy uchodził) za doskonałych zwiadowców, znających slobrze polskie drogi i dogodne przeprawy. Z marszu próbowano zdobyć gród byłomski Króla monieckiego spodał m jednak kolejny zawisł Oki. co o starciu napisał (iall Anonim: ’ .. (cesarz) imziil gród Kilom ncfcm/rwr / oówumtftiiiY |... | I gtA-. m >,t/ Ze .yiri/miAunwz mk.tuiJ >1 iwunp’ jj/iW |... | Jti-l*i uń muć/iwi iłi dńćsiriir :e *zifł<,ikt m ziftwu-nnumiu j ii,itnrufne połaieiue wśrid wAJ. n„ żriieri sbnnic/si Jego nitrze cóm śi (Ijntd g< iśs/
(___| (innlzkiiik- nZunzArs ńnawi stytzlt »yi-
pmrńr : iMiftemi nrrtrzum. nie ońiWiir/Aji->k Bye mużc doszło żalem sio krótkiego sur-eia.» którym przewagęuzyskaligrod/unic. ho-wicm wkrótce Niemcy zmuszeni byli wysiać swym rycerzom isi pomoc kuszników i lucz-luków, klórzy z ptmnWtn zepchnęli Polakow do grodu. Bykim Oik-zański pozostał mezdoby-ty. Wojska niemieckie i czeskie kontynuowały mu-z w górę Odry. kicmłąc się na (dogów.
Cóż w lym czasie robi* Bolesław III Krzywousty’ <iuB Araanmi wyjaśnia szczegółowo jego działania: \w-Mm./.v«ie Kniei hm |...| sur uwuAMnate. fe s«siv: iihMic uknuzii <A> /'•</ \U | . | <w.-i / w (xk)mJ i ntikiail ruóiznłiakz-uv*r ix i Kizeiii ipmtih {Kzej.wut i hnxi)‘ ixi rze-•X Aj»s.- | ,.| Siwi zin AoAsAni ; iiiWAr.-iyint
uvs,'s<HW sęrfsi >M\vxjii.n iiiiiilcmu <*JCikigo-u« OŚ nie <fcżms*i ńis nio«slr (kklzi) Amfruyu: utrudził. Kuo zhcrul wieśsz i ilu j.nl pmrftrw. nan iiwzeiiunl UitikJ\Vui swi./t wojsk sr.su-n/i/wiJMtni-krf/u I óti.frr.- iituwuAhs-oóii: sf.*w-tl^lijfnyM łzuu'jivr*triirjn> swoii A i/MI fOv,i/x’w I l*'sy,s/'i, Działania Bolesława III eeetaossała oslpowiedzialnose. rozwaga, a pimięlać mdeży. że w 1101 r miii zaledw ie 23 lała' Bohaterska obfunti (ihwyiwa, w której obromy me bali s»ę posss sęsetd życia w lisnysłi zakladnAów. przeszła do Imsimft PolAi jaksi przykład mczion-jcj postawy w obroose kraju. Wedle legendy, sami za-kbdnsey. przywiązani do wież obtężiuczycłi, nawoływali do śiiwytb nu muraeh. aby icb nie oszczędzali Na nie ssę zdtily niemieckie iwrygi. potężne machiny nncoucc i szlurtiy |xviejiiks want ru gnid W s/ysikie zostały odpOflc Mimo iż Nieitkum iklalis się slórsować (Xlrę. Henryk \ nic odwafyl się na dfciai marsz na Pozimil nu mc za plecami niezdobytą rwierst/ę, a po Nokach pr/yeziije*ve oddzaiK Bolcsiiw a 111 Nadal posuwano się w/dluż Odry, kierując sic nu Wrocław. Polskie wojska unikały ol wart ego Starcu, jedynk- nękając nieprzyjas-icla Nie mo gaś doczekać się ro/slr/ygnięcio. Henryk V p«Vv Niwal drogą ukUkiw uzyskać koczys»v dla siebie wanmki linii sssjsommn o lifcie władcy inemas-ekKgo do Bolesława 111. w klery m Henryk V ządal już tylko trybulu. ak- issc wspominał o prawach Zbigjsiewu. Książę polski dobrze o«t-ezyi.il i>w lisi. IXijrzjl w nim sUtsość i iuevvw-nofc |saxiwłóko Ws/clkie rozmowy /usiały zerwane PłóNsw-jiys jeszcze zdobyć Wrocław, ale przyszły cesarz tue i.)yv.\j «ie icysisi/, juk wlete iriifii ukoi/ii li ćiirrrktTl' Sks Ul po wy-pr.iWK* Hemyka V ru Polskę KndlnNk. w _Krs>-nieć” opisał starcie piki Wrocławiem, pized Mawiając je jako wielkie zwycięstwo wi^l polskich. Dziś historycy powąiptew-jią <s ów przekaz Wątpliwości budzi iwws.1 oprani przez Kadłubka Niw* ru l*s«m Połu pod WrocŁiwiem Końcowy przebieg wyprawy sarkastycznie cęii-sal (iall: [cesarz! Az<r // >źę unktiKi >uul r^ i.i HK tu. I\K f'Miv/.-ii-. u nMtzmi. :c u- ten r/Mrtób naręiki stmcfiu Hnkslmmi (...) łlTdbfr jednak Ze/uzez iŁiitze uą» ri/imaoie narzej gm!n mu itraiy l uteikiun, mZ elwuiio luk .-uf jaki-Mwiek. &kx)\tvuul sźc no thkontmk oi/wnsrai Tak skończyła się wyprawa roku I IW.
Ą Michał Bylino, „Psie Pole".