życie w zaświatach. Uważali, że nie ma egzystencji (nawet pozadoczesnej) bez rezultatów pracy fizycznej; chcąc jej oszczędzić zmarłemu, wkładali mu do grobu figurki — uformowane w kształcie mumii pokrytej rytualnymi napisami, tzw. uszebti — one to miały za niego wykonywać po śmierci wszystkie prace. Tak jak i zastawa grobowa, zależnie od zamożności zmarłego, mogła przedstawiać się bardzo skromnie lub zawierać prawdziwy skarbiec przedmiotów ze złota i klejnotów, podobnie i uszebti były większych i mniejszych rozmiarów, wykonywane z alabastru bądź rzeźbione w drewnie i pokrywane złotą blachą lub też były to małe fajansowe, niekiedy terakotowe figurki, produkowane masowo dla warstw mniej zamożnych.
Chcąc jednak zapewnić zmarłemu wieczne życie po śmierci, należało dbać również o to, aby te części jego istoty, które pozostawały na ziemi, nie uległy zniszczeniu. Według wierzeń egipskich człowiek składał się z dziewięciu (znów mistyczna dziewiątka) części: 1. ciała — chet, 2. swojej duchowej osobowości - ka, 3. duszy — ba, 4. cienia — chai bit, 5. ducha
- ach, 6. serca — ib, 7. energii duchowej — sechem, 8. imienia — ren, 9. właściwego ciała duchowego —
— sachu. Należało więc zadbać o to, aby jego mumia (ciało) pozostała nienaruszona i aby trwało jego imię. Stąd troska o zapewnienie nietykalności grobu i specjalne fundacje bogatszych Egipcjan, służące do opłacenia, niekiedy przez kilka generacji, specjalnych kapłanów, których obowiązkiem było czuwanie nad grobowcem i jego otoczeniem.
i
Rytuał pogrzebowy był najściślej związany z treścią życia każdej rodziny i każdego człowieka w Egipcie, właściwe jednak obrzędy religijne odbywały się w świątyniach, a zadaniem ich była gloryfikacja bogów. Tam, w świątyniach w czasie codziennej cere-