17
W przeciwstawieniu do spokojnych, jasnych płaszczyzn nawy piętrzy się w presbiterjum olbrzymi ołtarz wielki z kolorowych stiuków, skomponowany z dziesięciu ołtarzy, związanych przedziwnie w jedną perspektywiczną całość w sposób, wirtuozostwem swem prześcigający najśmielsze dekoracje teatralne! Poza trzema ołtarzami na pierwszym planie widnieje w obejściu siedm ołtarzy, które ku środkowi wznoszą się o kilka stopni jeden od drugiego wyżej, tworząc z każdym krokiem nowe niespodziane połączenia z innemi ołtarzami. Całość działa bezpośrednio na wyobraźnię i uczucie widza, jak jakaś baśń nadziemska, jak wniebowzięcie widza.
Niemniej świetnym okazem rokoka jest po przeciwnej stronie nawy chór z organami, z balustradą ozdobioną białem, marmurowem popiersiem Moniuszki, który tu przez szereg lat był organistą, a nawet w tym kościele brał ślub.
Ale największe wrażenie robią w tym kościele, w prawej bocznej nawie, przylegające do ściany wielkie pomniki związanych z Wilnem poetów: Mickiewicza, Odyńoa i Syrokomli. «Za czasów niewoli — pisze o nich prof. Kłos — gdy o stawianiu pomników wielkich Polaków na placach i ulicach nawet myśleć nie wolno było, palrjolyzm wileński schronił się do tego kościoła, czyniąc zeń Panteon narodowy®. Co jednak budzi największe zdumienie, że w tych czasach niewoli i najbardziej zacieklej rusyfikacji, kiedy na ulicach Wilna język polski byl zakazany, mimo to w roku 1898, prawie jednocześnie z postawieniem w Wilnie pomnika... Murawiewa, udało się postawić w sercu miasta pomnik Adamowi Mickiewiczowi z jego bronzowem popiersiem dłuta Guyskiego. W r. 1901 wzniesiono tu piękny pomnik Antoniemu Edwardowi Odyńcowi. w roku zaś 1908 stanął pomnik Syrokomli dłuta Weloń-skiego. Że w r. 1908, a więc w trzy lata po przegranej wojinie japońskiej i nadaniu przez Mikołaja II konstytucji pozwolono w rusyfikowanem Wilnie na pomnik dla Kondratowicza, to jeszcze mówi niewiele: nie była to już dawna Rosja z carskiem «samod'ierżawiem», ale
2