...wystąpiła doskonała korelacja dowodząca, że szczepienia spowodowały atak epidemii - najwięcej przypadków paraliżu dziecięcego wystąpiło w regionie o najwyższym procencie szczepionych.
utrzymywała się z drobnymi fluktuacjami w górę i w dół aż do roku 1979, po którym spadła do poziomu z roku 1974.
Wykres ten jest praktycznie identyczny z wykresami częstotliwości występowania krztuśca (kokluszu), które opublikowali Hutchins et al. w roku 1988. Ich wykres pokazuje postępujący spadkowy trend częstości występowania krztuśca oraz śmiertelności z jego powodu aż do roku 1988, kiedy liczba jego przypadków wzrosła trzykrotnie. To wydarzenie zbiegło się w czasie z „ogólnokrajową inicjatywą immunizacji dzieci”, w ramach której poszczególne stany uchwalały ustawę zalecającą podanie trzech dawek szczepionki DTP [diphtheria (dyfteryt), tetanus (tężec), pertussis (krztusiec)] oraz szczepionkę OPV (doustna szczepionka przeciwko polio) w momencie posłania dzieci do szkoły. Ta akcja była poprzedzona szeroko zakrojoną kampanią reklamową. W rezultacie liczby zachorowań na koklusz i polio wystrzeliły w górę, potrajając się, kiedy szczepienia stały się obowiązkowe. Uważam to za oczywisty dowód na to, że szczepienia spowodowały zarażenie szczepionych chorobą, przed którą miały ich chronić.
Kim-Farley et al. (1984) opisali epidemię polio (1031 przypadków), która wystąpiła na Tajwanie między 29 maja a 31 października 1982 roku po siedmiu latach wolnych do epidemii. Już 1 września stało się jasne, że jest to jedna z największych epidemii w historii tego kraju. Co istotne, przed tą epidemią w przybliżeniu 80 procent niemowląt otrzymało przed swoimi pierwszymi urodzinami co najmniej dwie z trzech dawek doustnej szczepionki przeciwko polio. Ponieważ do wybuchu epidemii doszło przy wysokim poziomie szczepień, poproszono oddział CDC z Atlanty w stanie Georgia w USA o pomoc w określeniu zasięgu epidemii, powodu jej wybuchu oraz tego, czy szczepionka OVP stanowiła skuteczny czynnik ochronny. (Osobiście uważam, że ta epidemia wstrząsnęła obozem zwolenników szczepień, zwłaszcza że się do tego bez nacisków przyznano i opublikowano na ten temat dane, po czym nie dało się już tego pozamiatać pod dywan).
Kim-Farley i jego współpracownicy napisali, że cała populacja Tajwanu liczyła pod koniec 1980 roku 18 milionów przy 400000 urodzin co roku. Osobnicy w wieku poniżej 5 lat stanowili 11 procent populacji.
Choroba polio (Heinego-Medina) po raz pierwszy pojawiła się na Tajwanie w roku 1913, zaś oficjalnie została odnotowana w roku 1955. Unieczynniona (nie zawierająca żywych wirusów) szczepionka przeciwko wirusowi polio (IPV) została wprowadzona w roku 1958, zaś doustna (OPV) w roku 1963. W czasie wybuchu epidemii w roku 1982 rutynowe szczepienia prowadzone w dwóch głównych miastach Tajwanu, Tajpej i Kaohsiung, składały się z trzech dawek szczepionki OPV podawanych przed pierwszymi urodzinami. Dodatkowo zalecano uzupełniającą dawkę w wieku 18 miesięcy.
W latach 1975-1981 władze Tajwanu odnotowywały co roku niespełna dziewięć przypadków polio. Po roku 1978 nie odnotowano żadnych przypadków śmiertelnych.
Przypadki polio definiowano jako zdiagnozowane przez lekarzy. Ich status szczepienny był określany na podstawie informacji zawartych w historiach choroby i, co ciekawe, „szczepienia podane w czasie 28 dni przed ujawnieniem się choroby nie były liczone, ponieważ mogły być podane po zarażeniu”. Przypadki te stanowiły 65 procent wszystkich zachorowań. W ten sposób wykluczono większość przypadków zachorowań spowodowanych przez szczepionkę.
Dobrze wiadomo, że większość przypadków wywołanego przez szczepionkę polio występuje po podaniu pierwszej dawki jakiejkolwiek szczepionki przeciwko tej chorobie. Zaliczanie przypadków polio u tych, którzy otrzymali pierwszą dawkę w okresie nie przekraczającym 28 dni od szczepienia, do grupy „nie szczepionych” jest zwykłym oszustwem, które ma na celu „poprawienie” efektywności szczepionki i jednocześnie przeczy definicji poszczepiennych przypadków polio określonej przez Specjalny Komitet Doradczy USA jako przypadek, który wystąpił w ciągu 30 dni po podaniu dawki szczepionki (Henderson et al., 1964, jak wyżej).
Niezaprzeczalna rzeczywistość tego, co stało się na Tajwanie, wygląda tak, że 65 procent szczepionek spowodowało paraliż w ciągu 28 dni od podania pierwszej dawki, co potwierdza obserwacje innych, że do większości spowodowanych przez szczepionkę przypadków paraliżu dochodzi po jej pierwszej dawce. Śmiertelność wśród tych przypadków wyniosła 9 procent. Jednak procent ten był liczony w stosunku do ogółu mieszkańców, mimo iż definicja (polio) brzmi: „paraliż niemowlęcy” - co oznacza, że należało go liczyć w stosunku do liczby dzieci w poszczególnych grupach wiekowych. Co więcej, ponieważ przed wybuchem epidemii w roku 1982 przez siedem lat nie odnotowano żadnych zachorowań na polio na Tajwanie, jest mało prawdopodobne, aby wszyscy, u których wystąpił paraliż w ciągu 28 dni od podania pierwszej dawki szczepionki, byli już zarażeni tą chorobą. Poza tym blisko 7 procent badanej społeczności nie otrzymało OPV.
Równie ułomny jest wniosek autorów, który głosi, że to raczej brak szczepienia, a nie niedoskonałość szczepionki, był najważniejszym czynnikiem ryzyka wybuchu epidemii polio na Tajwanie.
Tym, co budzi we mnie dreszcze, jest łatwość, z jaką zwolennicy szczepień przeszli do porządku dziennego nad wyraźnie oszukańczą analizą wywołanego przez szczepionkę wybuchu epidemii polio. Jednocześnie cenię autorów i magazyn Lancet za opublikowanie jej w sposób umożliwiający każdemu inteligentnemu czytelnikowi zajrzenie za jej kulisy. John (1985) napisał: „Proponowane wyjaśnienie, że ogniska niskiego wypełnienia szczepieniami podtrzymywały rozprzestrzenianie się wirusa i doprowadziły do wybuchu epidemii (4,8 przypadków na 100000), jest nieprzekonywające. Przypadki wcale nie grupowały się w ogniskach i biorąc pod uwagę, że średnie wypełnienie było bardzo wysokie, ogniska niskiego wypełnienia musiały być rzadkie... w miastach Tajpej i Kaohsiung doszło do wielu przypadków, mimo iż sprawność szczepień była tam lepsza niż gdzie indziej”.
30 • NEXUS
STYCZEŃ-LUTY 2010