• związane z czynnikiem ludzkim (demograficzne, czyli stan i struktura wiekowa ludności, a takie społeczne: struktura społeczna, wykształcenie i kwalifikacje, charakter dominujących strategii życiowych, przedsiębiorczość i aktywność obywatelska);
• wynikające z zastanego (realizowanego) modelu polityki społecznej.
Do najważniejszych uwarunkowań zewnętrznych należy zaliczyć wyzwania wynikające z uczestnictwa w światowym systemie ekonomicznym, zobowiązania związane z odziałem w ponadnarodowych organizacjach (w tym wpływ przyjmowanych przez nie standardów w sferze społecznej i gospodarczej), a także możliwość zwiększania własnych zasobów, głównie przez dostęp do zagranicznych rynków pracy i zewnętrzne transfery finansowe.
Wśród czynników ustrojowych największe znaczenie dla polityki społecznej mają ‘konstytucyjne zasady demokracji parlamentarnej, samorządności lokalnej i społecznej gospodarki rynkowej^ Pierwsza z tych zasad określa charakter procesów decyzyjnych na najwyższych szczeblach władzy, w rym formalny mechanizm tworzenia podstaw prawnych polityki społecznej. Proponowane w cym zakresie
I
i
\
t
rozwiązania są efektem gry prowadzonej w ramach demokratycznego systemu politycznego przez partie polityczne i różnorodne grupy nacisku. W porównaniu z mechanizmami sprzed 1989 roku obecne rozwiązania ustrojowe istotnie zwiększaj możliwości artykulacji interesów różnych grup społecznych oraz icb wpływ na władzę państwową. Jednocześnie niestabilność sceny politycznej, przy jej zanrago-nizowamu oraz przy braku konsensusu w sprawie hierarchii ważności problemów społecznych i w kwestii sposobów ich rozwiązywania, utrudnia wypracowanie długofalowej strategii polityki społecznej. Ponadustrojowymi determinantami spójności takiej strategii są również wiedza, wyobraźnia i skuteczność decydentów, czyli jakość władzy państwowej.
Rozwój samorządności lokalnej jest dla polityki społecznej równoznaczny z decentralizacją, szczególnie jeśli chodzi o realizowany model infrastruktury społecznej. Wiatach 1991-1999 samorządy przejęły niemal całość urządzeń infrastrukturalnych w edukacji, kulturze, ochronie zdrowia, pomocy społecznej i opiece nad dzieckiem. Równolegle odbywał się proces częściowego „odpaństwowienia” policylci-społecznej, związany z rozwojem niepublicznych (społecznych i rynkowych) podmiotów zaspokajania potrzeb społecznych i ochrony przed różnego rodzaju ryzykiem socjalnym. Największe rozmiary przełamywanie monopolu państwa przybrało w mieszkalnictwie, edukacji, kulturze oraz w ubezpieczeniach emerytalnych i ubezpieczeniach na życie, choć tylko w tej pierwszej sferze można mówić o przewadze sektora pozarządowego nad publicznym. Przy pozytywnej ocenie skutków decentralizacji i dczetacyzacji nie sposób pominąć towarzyszące im zjawiska, które rodzą zagrożenia dla równego dostępu obywateli do usług społecznych. Jest on zróżnicowany w związku z niejednakowymi zasobami jednostek administracyjnych i różną aktywnością ich mieszkańców. Wyraźnie uprzywilejowani są mieszkańcy stosunkowo zamożnych gmin, najczęściej dużych aglomeracji, podczas gdy dla znacznie liczniejszych samorządów na słabiej rozwiniętych terenach kraju niemożliwe staje się utrzymanie części wcześniej stworzonych placówek zaspokajających podstawowe potrzeby, np. edukacyjne czy zdrowotne. Należy też wskazać inne niekorzystne ijawiska. Preferowanie przez większość władz samorządowych celów ekonomicznych powoduje, że środki własne gmin powiększające rządowe subwencje na lokalne zadania społeczne są (poza szkolnictwem) stosunkowo niewielkie. Ponadto, rozwój sektora pozarządowego w polityce społecznej nie wynika przede wszystkim ze spontanicznej aktywności obywatelskiej, która jest ograniczona sektorowe, środowiskowo i terytorialnie. W wielu obszarach jest on konsekwencją wycofania się lub zmniejszenia zaangażowania władz publicznych, co stwarza próżnię nie tyle zapełnianą przez samoorganizujące się społeczeństwo, ile wykorzystywaną przez podmioty komercyjne. Najlepszym tego przykładem jest mieszkalnictwo.
Zasada społecznej gospodarki rynkowej wpływa na sferę społeczną w dwojaki sposób. Z jednej strony, stwarzając gwarancje dla podmiotów wolnorynkowych, powoduje - w skali makro - przesunięcie zasobów pracy z sektora publicznego do prywatnego. W •praktyce funkcjonowania tego sektora, zwłaszcza niewielkich imających trudności w utrzymaniu się na rynku zakładów prywatnych, oznacza to jakościową zmianę sytuacji pracowników w kontekście egzekwowania przepisów