SNY MARII DUNIN
nie byłem jednym z tych, którzy ją skazali? Calu siłą młodzieńczej duszy kochałem teraz Herminij, w której twarzy odnalazłem tak dawniej kocha) u rysy Marii, i rozpoczęła się między nami w kwitną cych ogrodach odwieczna idylla dwóch kochający* h się serc, a obecność tej oślepłej Sybilli, otoczon* j cieniami śmierci, przydawała naszemu romansowi dziwnego uroku.
Wreszcie umarła Maria Dunin. Ciało jej, któn gniło już przed śmiercią, rozłożono chemicznie na pierwiastki, a równocześnie spalono ową książkę, nn pisaną rzekomo przez średniowiecznego mnicha. Na [50] pamiątkę zaś jej zgonu wykuto w podziemia* h dzwonnicy na metalowej ścianie jej imię i nazwisko daty urodzenia i śmierci tudzież złowrogi wiersz:
Diritto pe blek, fa geniosa iliu Usol mi cortu, pajto beni fili.'*
To znaczy: Oderwana od białości, nie urodzonu prawie... (tu następuje zwrot pogardliwy, nie dając) się przetłumaczyć na polskie)... córka niemego zła
W nagrodę moich przysług wysłało mnie Bractwo celem propagandy w szeroki świat. Od tego czasu upłynęło wiele wody, zapomniałem o Hermini* i o Bractwie, którego szczytne zasady tak mi w du szę wrosły. Nie próbowałem nigdy odszukać siedzib) tych zacnych ludzi i nie wiem, co się z nimi stało, lecz wolę myśleć o nich jako o wspomnieniu, bo czuję, że mnie to wspomnienie uszlachetnia.
Co się tyczy Marii, to los tej nieszczęśliwej długo dręczył jeszcze moje sumienie; długo nie mogłem za pomnieć jej miłości ku mnie, zniszczonej przez ta
• Hi \ przypadek, a cała jej historia cięży na mnie
i......u - nna, która przesunęła się zbyt blisko,
‘ ii i-i nie uwierzyć, a za niewyraźnie, żeby stra-mmjmiU', a w duszy zostawiła tajemnicze me-U11 m i się obojętnością pokrywa, ut ni* ma obawy, żeby mi się coś takiego przy-
• W moim umyśle zapisują się tylko te wy-i l-ii«* przystają do moich zasad, a wyrobiłem
i" ><lziwienia godną zdolność odrzucania wra-odnych. Moje niepospolite zdolności i rożni Iza zdobyły mi uznanie sfer kompetent-• lałem mianowany bibliotekarzem królew-
.....I dawna było moim ideałem. Zajmuję się
I u:i |, prowadzę spisy starożytnych pergami-t i vczytuję z nich różne tajemnice, w wolnych
• i. il tch sporządzam sztuczne palimpsesty na
l.alę i wsuwam je między rupiecie, pozwa-i mi j; i kom osnuwać je szarą i brudną przędzy. t nwych palimpsestów ten właśnie celuje wymieni, bo ja sam jestem najznakomitszym ...i u a Wielkiego Dzwonu!
iitu i u 1896.