słów odnoszących się bezpośrednio do przedmiotu danego aktu i obok słów onomatopeicznych (stwarzających „nastrój”)*^1- słowa, które spełniały jedynie funkcję konstrukcyjną: wiązały wewnętrznie obrzęd (niezależnie od jego konkretnej „zawartości”), odnosząc go do cąłego tradycyjnego systemu działań magicznych. Ale są również sytuacje kulturalne zbliżające się do jĘ#ańeowo|ci w owym nadmiarze organizacji. Biurokratyzm na przykład polega na stłumieniu funkcji (hp:;' usługowych) łączących daną instytucję z życiem społecznym — przez funkcje związane z jej wewnętrznym działaniem. Instytucja ^biurokratyczna jest jak gdyby nastawiona sama na siebie, na swój własny -porządek, dążący do wyzwolenia Cd zobowiązań zewnętrznych. Jej wysoki stopień zorganizowania wyraziście przeciwstawia się nieuporządkowanej i chaotycznej-masie socjalnych potrzeb. Przykład biurokratycznej instytucji doprowadził nas w bezpośrednie sąsiedztwo języka poezji. Zastanawiająca analogia, jaka występuje między tymi zjawiskami, zapewne'nie ucieszy nadmiernie poetów, ale też nie uwzniośli — miejmy nadzieję — ponad miarę procederu biurokratycznego.
Odkrycie, że w przekazie werbalnym istnieje nadwyżka uporządkowania, niesprowadzalna do zewnętrzny di uwarunkowań, nie dająca się w pełni wytłumaczyć W kategoriach ani nadawcy, ani odbiorcy, ani de-sygnatów wypowiedzi, odkrycie to, tak doniosłe dla współczesnej lingwistyki, polegało na wprowadzeniu w pole obserwacji niedostrzeganej dotąd funkcji językowej, funkcji poetyckiej właśnie. Zdaje się ona stanowić dialektyczną negację wszystkich pozostałych. W przeciwieństwie do nich jest .skierowana do w e w n ą t r z przekazu słownego. Jeśli tamte sytuują wypowiedź wobec~~Tsontekstu pozawerbalnego, to ta przeciwdziała im swoim nastawieniem dośrodkowym —
na sam układ znaków i znaczeń, Tamte odnoszą wypowiedź do „świata”, ta odwrotnięyz wypowiedzi usiłuje bąezynić ,,świat’ ■ wewnętrznie rpątywowany, fejm wyższa ppgyęja funkęjirppęty^iej w całym układzie hieraęchicznym> wiąfrT im MpetfpaBr
jąp” nastawierue • wypowiędziiiM; •— tyjp
jyiększy stopień jej wyrazistości i zorganizowania. Jej Wyrazistościg?;J zorganizowania -pj## jakp jązy&pwfgo równoważnika zewnętrznej sytuacji, jakp,* znaku
jmmanentnych przyporządkowań, konfliktów;, powinowactw i uzależnień w stosunkach międzysłownyęh. Funkcja poetycka zdaje- się prowadzić do swoistego urzeczowienia przekazu, do ograniczenia jego roli jako tragarza przeżyć, przedmiotów czy nakazów i do uwypuklenia jego roli jako nowej „rzeczy”, której istnienie stanowiłoby cel sam dla siebie. Oczywiście można o tym mówić jedynie w kategoriach dążeń, nie zaś realnych sytuacji. Funkcja poetycka wystemue w ramach zespołu funkcji i jej roszczenia są regulowane przez roszczenia innych uczestniczek tego zespołu. Ale jest miejsce w hierarchii —- wyższe lub niższe. I ono decyduje o charakterze wypowiedzi.
Lingwistyka zorientowany; cybernetycznie po j muj e akt komunikacji językpw^l jako swego rodzaju ;grę prowadzoną p r g&g^j£j§§ siłpm :za Wewnątrz1.., Prgepiw chaosowi, dezorganizacji i zakłóceniom. Przeciw inercyjnemu środowisku, zagłuszającemu i zniekształcającemu przesyłane informacje. Każde wywalczone porozumienie jest „enklawą organizacji” (sformułowanie Wienera), miejscowym „usztywnieniem” i bezładu, powstaniem ośrodka, krystalizacji w otoms^aiiU, fetóie-pod-dane jest działaniu tendencji wyrównująGejńjc dąży.- do
7* 99
Por. N. ,Wiener, Cybernetyka i społeczeństwo, tłum. O. Wojtasiewicz, Warszawa 1960, s. 100 i past.