* unkodzonym słuchem proces percepcji informacji i jej integracji HpHMlNNjcziiej przebiega zapewne analogicznie, choć najprawdopodob-HppÓWiąnaia z analizatorem słuchowym mogą mieć różne nasilenie w za. pMH od stopnia ubytku słuchu. Pedagogiczne usprawnienie, kompensacja MmAJhi bazować zatem muszą nie tylko na zachowanych resztkach siu. Hp| ale i na innych analizatorach, w celu przybliżenia możliwie pełnego idekwttnege obrazu rzeczywistości.
W poglądach na znaczenie poszczególnych zmysłów w kształceniu nie. słyszących notujemy znamienną ewolucję.
Pierwsze znane nam próby oddziaływania na uszkodzony słuch były do-kooywane już w starożytności, mianowicie Archigenes używał trąbki słuchowej w celu wzmocnienia dźwięku. W VI w. Aleksander dokonywał podobnych prób. W 1761 r. Ernaud stosował analityczne ćwiczenia słuchowe. Pereira był już przekonany o tym, że totalna głuchota nie istnieje, zaś w 1802 r. Jean Gaspard Marie Itard (1774-1838) dokonał podziału niesłyszących we-dlug zachowanych resztek słuchu i prowadził z nimi ćwiczenia rozwijające zachowane resztki słuchu. Wiedeński otiatra Victor Urbantschitsch (1847-1921) był z kolei zdania, że przez odpowiednie ćwiczenia można doprawa-ttoć do wznowienia funkcjonowania nerwu słuchowego. Jego antagonista, pafcsot uniwersytetu w Monachium Friedrich Bezold (1842-1908) z kolei M|dzłł, że „słuchu z niczego wyczarować nie można”4 . Jest bezsprzecznym faktem, że zniszczonego nerwu słuchowego współczesna medycyna zregenerować me potrafi, faktem jest jednak także, że w pewnych przypadkach już Wffcmie niemowlęcym możliwa jest kompensacja w obrębie uszkodzonego HHpiMMB słuchu, stwarzająca szansę normalnego rozwoju języka i mowy.
twórców teorii i praktyki kształcenia słuchu obok Itarda, P^MSchitscha i Bezolda, należy zaliczyć węgierskiego lekarza i surdologa Gnstava Barcziego (1890-1964), autora oryginalnej metody rozwoju percep* maz szwedzkiego lekarza Erika Wedenberga (ur. 1905), który ■Hpqrwykorzystał współczesne możliwości kształcenia słuchu47.
ewolucji współczesnych metod kształcenia słuchu był raz* ^HHtapMBiM, której narodziny przypadają na rok 1921. W latach trzy-dkacatych HpUPtpe wieku wprowadzono pierwsze aparaty słuchowe, a w la*
*** A. S c h i 1 I i n g, Hórtraining. Geschichte, Voraussetzungtn, hri K indem und Erwachsenen, Georg Th i e me Verlag, Stuttgart
MUły opisane min. w pracy: B. Hoffmanna pi ^| 171-173.
tach czterdziestych aparaty słuchowe, które mogły być noszone przez mafte dzieci. Audiolodzy stwierdzili, że mniej niż 5% tzw. totalnie głuchych całkowicie nie słyszy a także, iż nawet osoby mające głębokie uszkodzenie słuchu mogą nosić aparat słuchowy i wykorzystywać zachowane resztki słuchu48. Nie bez znaczenia była tu także, szczególnie w odniesieniu do dzieci z głębokim uszkodzeniem słuchu w granicach 95 dB, zależność postępów w nauce od indywidualnej motywacji dziecka w uczeniu się. Na poprawę percepcji słuchowej (lokalizację źródła dźwięku, poczucie przestrzenności i wyrazistości dźwięku) ma wpływ zastosowanie dwu aparatów słuchowych bądź aparatów stereofonicznych. D. Pollack powołując się na badania Taselaar i Jordon podaje, że stosowanie dwu aparatów słuchowych umożliwia49:
- lepszą percepcję słuchową z uwagi na kierunek, odległość i poczucie przestrzeni;
V. — większą możliwość lokalizacji źródła dźwięku;
- mniejszą potrzebę wzmacniania dźwięku w aparacie słuchowym;
— to samo różnicowanie z mniejszym wzmocnieniem;
— wyraźniejsze postrzeganie mowy, szczególnie przy otaczającym hałasie.
Wszystkie te osiągnięcia spowodowały rozwój metody multisensoryczne-
go wychowania słuchowego, tzw. multisensory approach, zwanej także look and listen {patrzeć i słuchać), która jednak, jak to podkreślają J.J. 0’Neill i H.J. Oyer , a także D. Pollack, stopniowo zaczęła się ograniczać jedynie do kształcenia sztuki odczytywania z ust.
Powstanie w 1940 r. audiologii, zajmującej się diagnostyką i rewalidacją dzieci w wieku przedszkolnym, miało zasadniczy wpływ na zainteresowanie rozwojem i kształceniem słuchu {auditory training), przy czym szczególnie w latach pięćdziesiątych bardziej podkreślano znaczenie słuchu niż głuchoty . Szczytowym wyrazem tych poglądów jest praca Erika Wedenberga3'. Równocześnie jednak rozwój audiometrii i miniaturyzacja aparatów słuchowych stały się przyczyną zmierzchu metody Barcziego. Osiągnięcia audiologii spowodowały zwrot w kierunku metody kształcenia słuchu o charakterze
48
49
30
31
32
Patrz m.in.: D. P o 11 a c k, Educational audiołogy..., s. 7, a także: B. Hoffmann, Rewalidacja niesłyszących..., s. 171-173.
D. P o I I a c k, Educational audiołogy..., s. 32.
J.J. 0’N e i j I, H.J. Oyer, Visual communicationfor the hord ofhearing: History. research. method. Prentice-Hall I96l,s. 70.
D. P o I 1 a c k, Educational audiołogy..., s. 9.
E. Wedenberg, Auditory training of deąf and hard of hearing, Acta Olo* laryngologica”, Supiementum XIV, Stockholm I95J.