Chciałbym podłączyć kondensator, ale nie wiem gdzie jest plus, a gdzie minus
Jeśli producent nie oznaczył gniazd kondensatora, to nie ma się co przejmować. Każdy kondensator z elektroniką dzieli się na dwie części. Pierwszą częścią jest puszka w której znajduje się płytka z elektroniką, a druga część to moduł w którym gromadzony jest prąd. Z puszki wychodzą dwa bolce, pod które podłącza się kable: zasilający i mase. Jednak jeśli bliżej przyjrzymy się bolcom, zobaczymy że jeden z nich przechodzi przez płytkę z elektroniką i wchodzi aż do samego kondensatora, natomiast drugi dochodzi jedynie do płytki gdzie się kończy. Zaraz obok znajduje się drugi bolec który wchodzi do wnętrza kondensatora. Kable masy należy podłączyć do tego bolca, który jest nie przerwany i wchodzi do kondensatora. Kabel zasilający należy podłączyć do tego, który dochodzi jedynie do płytki.
Jak podłączyć kondensator
Podłączenie kondensatora nie jest trudne, należy jednak pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze kondensator montuje się jak najbliżej wzmacniacza. Po drugie należy zwrócić uwagę na pojemność kondensatora przy podłączaniu go do jednego lub więcej wzmacniaczy. I po trzecie jeśli nie mamy pewności, że podłączymy go prawidłowo, lepiej udać się do miejsca gdzie zrobią to za nas profesjonaliści. Najprostszym sposobem jest podłączenie kondensatora do jednego wzmacniacza. W takim przypadku wystarczy że "wepniemy" go w kable idące do wzmacniacza. Ponieważ kondensator posiada gniazdo masy i gniazdo prądowe, wystarczy, że pociągniemy kabel zasilający od akumulatora (+) do kondensatora (+) i od kondensatora do wzmacniacza (+). To samo należy wykonać z masą. Kablem masy łączymy wzmacniacz (GND) z kondensatorem (-), następnie kabel od kondensatora ciągniemy albo do akumulatora albo do karoserii samochodu. W przypadku dwóch lub większej liczby wzmacniaczy możemy wykonać podobny montaż, ciągnąc jeden kabel zasilający i masę do kondensatora, a następnie z kondensatora pociągnąć osobne kable do każdego wzmacniacza. Należy pamiętać o tym aby kabel masy był przynajmniej tak gruby jak kabel zasilający. Kolejnym krokiem jest podłączenie kabla 'remote' do kondensatora, jeśli ten posiada taką opcję. Jednak taki montaż 'może' nie zabezpieczyć wszystkich wzmacniaczy wystarczająco. Oczywiście bezpiecznik umieszczony przy akumulatorze i sam kondensator dają dużą dozę bezpieczeństwa, to jednak istnieje sposób na dodatkowe zabezpieczenie każdego wzmacniacza po kolei. Takim sposobem jest użycie tzw. rozety, która może posiadać kilka gniazd na bezpieczniki i wyjście na kondensator. Dzięki niej każdy wzmacniacz będzie chroniony oddzielnym bezpiecznikiem. Użycie rozety nie jest niezbędne, natomiast jeśli chcemy mieć pewność, że nasza instalacja nigdy nie ulegnie awarii to użycie jej jest uzasadnione.
Czy powinienem zastosować kondensator
Kondensator używa się wyłącznie w przypadku gdy instalacja jest wyposażona w minimum jeden wzmacniacz. Jednak nie zawsze istnieje potrzeba zakupu kondensatora. Bardzo często wystarczy dobrze naładować akumulator, lub jeśli stary szybko się rozładowywuje zakupić nowy. Jednak jeśli pomimo sprawnego akumulatora występują pewne sygnały związane z niedostatkiem prądu, wówczas należy się zastanowić nad podłączeniem kondensatora. A sygnały mogą być następujące:
jeśli w trakcie muzyki przygasają światła deski rozdzielczej, radio, lub co gorsza światła mijania
jeśli czujemy że dynamika basu jest ospała, a bas jest bardziej rozciągnięty niż kopiący
jeśli wzmacniacz nie dostaje wystarczającej ilości prądu
jeśli wzmacniacz posiada bardzo dużą moc
jeśli posiadam kilka wzmacniaczy
Kondensator nie jest elementem niezbędnym w przypadku posiadania tylko jednego wzmacniacza. Jednak z jego pomocą system nabierze nowego brzmienia. Znacznie polepszy się dynamika najniższych częstotliwości, bas stanie się twardszy i mocniejszy. Ogólnie dynamika całego pasma ulegnie znacznej poprawie.
Czy kondensator podwyższa napięcie
Nie. Kondensator jedynie gromadzi ładunek elektryczny, by oddać go wzmacniaczowi gdy ten go w danej chwili potrzebuje. Kondensator sam nie wytwarza prądu, a jedynie pobiera go z akumulatora i przechowuje. Przez to nie jest w stanie podwyższyć napięcia. Jednak zastosowanie kondensatora znacznie polepszy dynamikę, głównie najniższych częstotliwości, co mogłoby być efektem podwyższenia napięcia.
Czym się różni kondensator z elektroniką od tego bez elektroniki
Po pierwsze kondensator bez elektroniki jest znacznie tańszy od kondensatora wyposażonego w elektronikę. Więc czy warto wydać więcej na dodatkową elektronikę, czy zaoszczędzone pieniądze zainwestować w coś innego? Podstawową różnica polega na tym, że kondensator dodatkowo wyposażony w elektronikę dba o swoje prawidłowe ładowanie, podczas gdy o ładowanie kondensatora bez elektroniki musimy sami pamiętać. Jeśli nie ma elektroniki kondensator należy ładować z wykorzystaniem rezystora, który zabezpiecza kondensator przez zbyt szybkim naładowaniem. Ładowanie takie należy wykonać przy pierwszym podłączeniu, ale także w przypadkach, gdy na dłuższy okres czasu odłączymy zasilanie od kondensatora. W kondensatorze z elektroniką o takie ładowanie dba elektronika, która za nas naładuje kondensator. Dodatkowo elektronika zabezpiecza instalacje przed skokami napięcia, dzięki czemu wzmacniacze są lepiej chronione. Elektronika zwalnia z potrzeby montowania dodatkowego bezpiecznika pomiędzy kondensatorem, a wzmacniaczem. W kondensatorze bez elektroniki, bezpiecznik taki powinien być zamontowany nie dalej niż 60cm od wzmacniacza. Kondensatory z elektronika jeśli nie są wyposażone w gniazdo remote włączają się automatycznie w czasie poboru większego prądu, więc nie zawsze wspomagają wzmacniacz. Może się to okazać wadą w momencie, gdy wzmacniacz nie pobiera dużo prądu i nie włącza kondensatora. Takiego problemu nie ma w przypadku kondensatora bez elektroniki, który włączany jest przy pomocy kabla remote. Dodatkowa elektronika zabezpiecza kondensator przed nieprawidłowym podłączeniem. Niektóre kondensatory z elektroniką posiadają wbudowany voltomierz, który informuje o aktualnym napięciu.
Jak naładować kondensator bez elektroniki przez rezystor
W przypadku korzystania z kondensatora z elektroniką nie ma żadnych problemów z jego naładowaniem. Wystarczy podłączyć kondensator pomiędzy wzmacniacz, a akumulator, a wyposażona elektronika zadba o prawidłowe naładowanie. Jednak w przypadku gdy kondensator nie został wyposażony w elektronikę przy jego podłączeniu należy wykorzystać rezystor(opornik), który zazwyczaj jest dołączony do nowego kondensatora. Rezystor taki chroni kondensator przed zbyt szybkim naładowaniem. Aby naładować taki kondensator należy wykonać następujące czynności:
podłączasz minus kondensatora do masy
połącz plus kondensatora z kablem zasilającym (plus), włączając opornik szeregowo (pomiędzy kablem zasilającym, a plusem kondensatora)
pozostaw takie połączenie przez około 10-15 minut (opornik w trakcie ładowania bardzo się nagrzewa)
w początkowej fazie ładowania kondensator ładuje się szybko do wartości ok.9V, a następnie powoli ładuje do 12V
po 15 minutach usuń opornik i podłącz normalnie kondensator
!!!Jeśli masz obawy, że wykonana przez Ciebie instalacja może w jakikolwiek sposób uszkodzić kondensator, udaj się do profesjonalnego zakładu instalacji car audio!!!
Czy jeśli zamontuje kondensator do góry nogami to czy zniszczę go
Nie. Nie ma znaczenia w jaki sposób zamontujemy kondensator. Może być umieszczony w dowolnej pozycji. Należy jedynie uważać, aby w trakcie jazdy nic się o niego nie ocierało.