swoisty ustrój wojskowej dyktatury, ale tam dyktatury wojskowe mają już przedwojenną tradycję.
Przez środek Europy idzie potężny blok państw dyktatorskich, Niemiec i Włoch, Dalej na wschód (Polskę zostawiamy poza nawiasem), wyraźną wyspę demokracji stanowi Czechosłowacja; reszta krajów nie ma wyraźnej fizjognomji, choć przewaga jest po stronie jawnej lub ukrytej dyktatury, tak w krajach bałtyckich, jak na terytorjum dawnej monarchji austrjacko-węgierskiej, jak i na Bałkanach. Ale widzimy wyraźny odwrót od dyktatury w Jugosławji; w Bułgarji zawodzą rządy tego typu. Do Grecji wrócił król dzięki dyktaturze, ale usiłuje ją zlikwidować.
Trzeba się liczyć z faktem, że proces przewrotów ustrojowych zatrzymał się w ostatnich paru latach; można nawet zauważyć pewne wahania wsteczne. I znowu należy podkreślić związek, który istnieje między ustrojem państw i ich gospodarstwem. Powodzenie gwałtownych przewrotów tłomaczy się ró-żnemi przyczynami; ale, jak już podkreśliliśmy poprednio, jed-nem z jego źródeł był kryzys społeczno-ekonomiczny, niezadowolenie społeczeństwa, które zwróciło saę przeciw istniejącym w danej chwili instytucjom ustrojowym. Ten, kto wziął władzę w swe ręce, zaciągnął zobowiązanie, że zmniejszy nędzę i bezrobocie.
Otóż ustroje dyktatorskie chcą osiągnąć sukcesy w tej dziedzinie za wszelką cenę. Nakręcają bardzo energicznie „kon-junkturę“. Robią ryzykowne sztuki z walutą i kredytem. Jeżeli się te sztuki z tych lub innych przyczyn nie powiodą, rozczarowanie może podmyć podstawy nowego ustroju.
Liczmy się z tern, że mimo poprawy gospodarczej, świat nie wrócił jeszcze do normy. ;Wielkie niebezpieczeństwa zagrażają stałości stosunków i utrzymaniu się równowagi społecznej ze strony finansów państwowych. Budżety, które nie mogą dojść do równowagi, są dość powszechnem zjawiskiem. Można tym zagadnieniom przypisywać drugorzędną wagę. Ale ostatecznie chroniczny kryzys finansowy może się przeobrazić łatwo w kryzys państwowy. Może zachwiać porządkiem, opartym na dobrze zorganizowanej sile, albo też podkopać zaufanie do insty-tucyj parlamentarnych. Te kraje zdołają sobie zdobyć trwały ustrój, które swoje finanse doprowadzą do porządku. Nie trzeba się łudzić, że już sam fakt nadania nowego ustroju państwu zdoła uleczyć finanse. Raczej w uzdrowieniu finansów trzeba szukać podstawy reformy ustroju.
Twórcy nowycb porządków prawnych, albo też obrońcy dawnego porządku, nie mogą tracić z oczu faktu, że, w większości krajów nie uda się utrzymać zadań państwa w dotychczasowym ich zakresie; że zubożała Europa nie może sobie pozwolić na tak ogromne ciężary publiczne, na tak rozrosły aparat państwowy, jaki dzisiaj istnieje. Nadmierny rozpęd publicznej gospodarki jest szkodliwy; nadmierne ambicje państwa, dzięki którym nacjonalizm przeobraża się w imperjalizm, zrozumiały w XIX wieku, ale już trudny do przeprowadzenia w wieku XX, mogą zachwiać niejedną formę ustroju.
Innemi słowy, niestałość finansowa jest czynnikiem, zakłócającym normalną ewolucję ustrojów państw; rozstrój finansowy podkopuje każdy ustrój. W tych warunkach nie można uważać procesu przemian ustrojowych za zakończony. Nie można liczyć się z tem, że Europa będzie miała w czasie, dającym się przewidzieć, jednolite oblicze ustrojowe. Tembardziej trzeba ostrożnie postępować z naśladowaniem obcych form życia, z przenoszeniem na nasz grunt pomysłów, które jeszcze nie dowiodły swej, siły żywotnej, albo ją mają, ale na obcym gruncie. iMusimy oczywiście liczyć się z doświadczeniami innych narodów. Musimy się w tem orjentować, ku czemu świat idzie. Zwycięstwo idei narodowej w innych państwach jest dla nas nauką i podnietą. Ale znajdźmy własną postać narodowego bytu, a nie ubierajmy się w szatę, zeszytą ze strzępów cudzych pomysłów. )
Odrębność naszego ustroju ma swoje głębokie uzasadnienie. Przedewszystkiem Polska, ze względu na swoją przeszłość, tradycje, psychikę społeczeństwa, stan kultury materjalnej i duchowej, niebardzo jest podobna do innych narodów. Mamy swoją wyraźną fizjognomję dziejową; czy złą czy dobrą, to inna sprawa, ale ją mamy. Już sam fakt, że w państwie polskiem mieszka olbrzymi procent Żydów, którzy mocno zaciężyli na naszem życiu, nadaje specyficzny charakter zagadnienia naszego ustroju.
Siła i prawo 9