mur komina tub obmutie kolta
Rys. 31. Dylatacja czopucha
nością termiczną. W tym celu, w miejscach oparcia przewodu czopucha na ramach, daje się łożyska w postaci podkładek wykonanych z płyt żeliwnych łub stalowych, a czasem z ołowiu z domieszką bizmutu (rys. 30).
Dylatację w płaszczu zewnętrznym żelbetowym łub murowanym wypełnia się korkiem, zabezpieczając jej szczelność paskiem blachy cynkowej wygiętej w kształcie litery O.
Zgodnie z normą kominową, jeżeli przekrój czopucha jest bardzo duży i przebicie jednego otworu łączącego czopuch z cokołem komina mogłoby natrafić na trudności statyczne przy obliczaniu wytrzymałości płaszcza kominowego, można czopuch rozdzielić na dwa, a nawet trzy mniejsze kanały, wprowadzone do komina bez ostrych zakrętów. Wnętrze komina w dolnej części powinno być w takim przypadku podzielone ścianami z materiału ogniotrwałego na tyle części, ile wprowadzono kanałów', a każdy kanał powinien otrzymać oddzielną zasuwę. Ściany takie doprowadza się do poziomu, znajdującego się o 20-1-50% wysokości otworu wlotowego powyżej górnej krawędzi tego otworu.
Główne części składowe komina stanowią: fundament, cokół i trzon komina.
Trzon składa się z zewnętrznej obudowy komina, tzw. płaszcza (murowanego, żelbetowego lub stalowego), stanowiącego konstrukcję nośną komina, z, wewnętrznej wykładziny, zwanej również podszyciem komina oraz z warstwy izolacyjnej, mieszczącej się między płaszczem i wykładziną.
Grubość ścian komina murowanego, a czasem — w zależności od zastosowanej metody wykonawczej — również żelbetowego, zwiększa się ku dołowi o 5-1-6 cm co 5-r-lO m.
Odsadzki pogrubiające ściany, wykształcone w gzymsy podwykładzinowe (rys. 26 i 27), daje się od strony wewnętrznej płaszcza komina, zachowując pro-
stoli mowość tworzących zewnętrznej powierzchni trzonu komina. Odcinki trzonu między sąsiednimi odsadzkami, mające stałą grubość ściany, noszą nazwę bębnów, członów, segmentów lub pięter komina.
Trzon może być podzielony na bębny jednakowej wysokości, choć lepiej jest w wysokich kominach dawać od góry bębny dłuższe — ok. 10 m wysokości, zmniejszając stopniowo ich długość ku dołowi do ok. 5 m.
Najniższy bęben płaszcza komina murowanego ma grubość 204-30 cm większą niż stojący na nim następny bęben i jest nazywany cokołem komina. Odsadzkę cokołu daje się na zewnątrz komina, wieńcząc ją ewentualnie gzymsem.
Pogrubienie płaszcza cokołu ma na celu wzmocnienie konstrukcji komina, osłabionej otworem wlotowym czopucha i zapasowym wejściem (do wybierania popiołu z popielnika) o wymiarach ok. 60x120 cm.
Wobec tego, jeśli czopuch jest.jDpj^jjggjg * jeg° wlot do komina również znajduje się pod ziemią, to
od; czopuchach
naziemnych i nadziemnych cokoły wyprowadza się odpowiednio wyżej, ponad wlot czopucha do komina.
Płaszcze cokołów mają różny kształt zewnętrzny; zwykle są ośmio- czy sze-ścioboczne, rzadziej kołowe, a kwadratowych raczej ostatnio się nie spotyka.
Zgodnie z normą kominową, przekroje fundamentu i trzonu kominowego łub cokołu, osłabione wlotem czopucha i otworem włazowym —- powinny bve wzmocnione konstrukcją żelbetową,- pilastrami murowanymi itp., aby wyrównać spadek momentu bezwładności przekroju, spowodowany przez wycięcie otworów'. Zastosowany sposób wzmocnienia należy uzasadnić obliczeniami statycznymi.
Jeśli chodzi o materiały stosowane do wykonania cokołów, to przy wyborze muru ceglanego, betonu czy żelbetu należy wziąć pod uwagę następujące względy.
Najwyższa temperatura spalin w trzonie komina jest u dołu, a więc w okolicy wlotu czopucha do komina, tj. na wysokości cokołu. Ponieważ ściany cokołu są grubsze niż wyższe partie członów komina, więc i sztywność cokołu jest większa, co sprzyja powstawaniu znacznie większych naprężeń termicznych w cokole niż w płaszczu trzonu komina. Wobec tego w cokole istnieje większa możliwość powstawania rys i pęknięć, a szczególnie niebezpiecznymi miejscami są części płaszcza cokołu nad i pod otworami.
Wybierając między betonem i murem z cegły, należy zwrócić uwagę na większą sztywność betonu, co w cokole betonowym spowoduje powstanie większych “naprężeń termicznych, a więc i większych ryś i pęknięć niż w murze z cegły.
Z tego wynika, że w kominach, gdzie naprężenia termiczne mają istotne znaczenie, cokołów betonowych nie należy wykonywać.
Pozostałby do wyboru mur z cegły i żelbet. Nie ulega wątpliwości, że wykonanie płaszcza cokołu z żelbetu jest lepsze i trwalsze niż z cegły. W razie potrzeby należy części podziemne komina odpowiednio zabezpieczyć przed wpływami chemicznymi gruntu na beton.
71