ka, żc podnoszony czasem w dyskusjach problem oparcia pisowni o wymowę jest nierealny, jego konsekwencją byłaby bowiem wariantywna pisownia w tych wszystkich wypadkach, w których występuje wariantywna wymowa, a wprowadzenie inwariantywnej wymowy w skali całego społeczeństwa byłoby przedsięwzięciem przekraczającym kompetencje jakiejkolwiek instytucji.
W diachronii (w rozwoju historycznym) obie substancje zachowują się zgoła inaczej [...): inwariantywna substancja graficzna podlega zmianom rewolucyjnym, zaś wariantywna substancja foniczna zmianom ewolucyjnym. Pierwszy proces jest całkowicie kontrolowany przez społeczeństwo, które
0 zmianach tych w sposób świadomy decyduje, drugi wymyka się spod ścisłej kontroli. Sygnalizowana tutaj różnica wynika z-faktu, że pisownia (ortografia) jest w stosunku do struktury języka bardziej zewnętrzna (ma większy stopień konwencjonalności) niż substancja foniczna.
Wydaje się również godna zasygnalizowania różnica w tempie produkowania substancji fonicznej i graficznej. Pisanie przebiega wolniej niż. mówienie, ten sam tekst pisze się znacznie dłużej niż mówi7. Jest to różnica wprawdzie zewnętrzna, ale nie bez znaczenia teoretycznego i praktycznego. Wywodzi się z niej przede wszystkim osobny system notacji, jakim jest stenografia1. Celem tego wynalazku jest przyśpieszenie tempa produkowania substancji graficznej. (...) Czynnik tcmporalny jest istotnym parametrem procesu porozumiewania się w tych wypadkach, gdy sukcesywnie wraz z produkowaniem przez nadawcę znaków następuje ich percepcja przez odbiorcę. Tak jest podczas mówienia, lecz przy porozumiewaniu się za pomocą pisma, odbiorca ma zazwyczaj (poza wypadkami nietypowymi) do czynienia z gotowym wytworem, tzn. tekstem pisanym, który może w dowolnym czasie odczytywać dowolną ilość razy. Ponadto czytanie to może być wybiórcze, tzn. obejmować tylko niektóre partie tekstu. Właśnie dlatego problem tempa mówienia
1 pisania przedstawia się odmiennie: dla odbiorcy tekstu pisanego tempo zastosowane przy jego produkcji jest obojętne, dla odbiorcy tekstu mówionego tempo mówienia jest istotnym czynnikiem, od którego w znacznym stopniu zależy' prawidłowe porozumiewanie się.
Zwróciliśmy uwagę na tempo procesu mówienia i pisania, gdyż w różnicy szybkości tych procesów należy się dopatrywać jednej z przyczyn trudności pisania ze słuchu. Piszący musi wówczas utrzymać w pamięci pewien odcinek tekstu, aż do momentu jego graficznego utrwalenia. W dyktandach często, a u dzieci z zaburzeniami pisma i czytania szczególnie często, obserwuje się narastanie błędów (głównie w postaci zniekształcenia tekstu) wraz z narastaniem pewnych odcinków tekstu, np. w końcu dłuższych zdań itp., czyli wraz zc zwiększaniem się różnicy czasowej między wymówieniem a zapisem. Błędem'byłoby tłumaczenie tych potknięć wyłącznie jako rezultatu zmęczenia^ osłabienia uwagi itd. U dzieci z zaburzeniami pisma można więc zalecie specjalny sposób dyktowania tekstu (winno się podawać małe fragmenty tekstu — aby zmniejszyć w ten sposób dystans czasowy między wymówieniem a zapisem).
Proces pisania i czytania
Można przyjąć następującą definicję procesu pisania i czytania: pisanie jest złożonym procesem transformacyjnym, w rezultacie którego substancja foniczna zostaje zamieniona na substancję graficzną, czytanie zaś takim samym procesem transformacyjnym przebiegającym jednak w kierunku (zmiana substancji graficznej na foniczną). Używając skrótów SF (substancja foniczna) i SG (substancja graficzna) można oba procesy, a dokładniej wejściowe i wyjściowe ogniwa tych procesów, przedstawić w postaci schematów:
pisanie SF -* SG,
czytanie SG -* SF.
Jestem daleki od powierzchownego traktowania obu omawianych procesów. Ich ujmowanie wyłącznie w płaszczyźnie substancjalnej byłoby sprzeczne z elementarną wiedzą psychologiczną i pedagogiczną. Chcę jednakowoż podkreślić, że ostatecznym rezultatem procesu czytania i pisania jest zawsze 'zmiana substancji, można powiedzieć, żc wszystkie ogniwa pośrednie, które da się w obu procesach wyodrębnić, temu celowi ostatecznie służą.
Istnieją różne formy czytania i pisania. Ujmując zagadnienie od strony substancjalnej należy za podstawową formę pisania uznać pisanie zc słuchu, a za podstawową formę czytania czytanie głośne. W tych właśnie formach zmiana substancji dokonuje się w sposób pełny. Oczywiście z punktu widzenia dydaktyki języka ojczystego czytanie głośne i pisanie ze słuchu należą do różnych, pod względem trudności, form. Inne rodzaje czytania i pisania można uznać za warianty wymienionych postaci.
Przy pisaniu samodzielnym SF ulega blokowaniu całkowitemu lub tylko częściowemu (ciche wypowiadanie tego, co piszemy, zredukowane bezgłośne ruchy narządów mowy itp.). W czasie odpisywania, a właściwie odrysowywa-nia znaków graficznych substancja foniczna może być całkowicie pominięta, a proces przybiera postać innej transformacji, mianowicie SG -* SGr Tym tłumaczy się fakt, że odpisywanie może być dostępne niezależnie od znajomości języka i grafiki, wystarcza, by osoba odpisująca posiadała odpowiedni poziom rozwoju analizy i syntezy wzrokowej oraz odpowiedni poziom
43