54824 kronikiga023

54824 kronikiga023



XLVI HISTORYCZNA TREŚĆ I WARTOŚĆ „KRONIKI

a więc niewielkiego stosunkowo urywka swojego dzieła. Poza tym domyślano się ostatnio nie bez podstawy, iż znany mu był jakiś rocznik polski, prawdopodobnie Bezpośredni przodek zachowanego do naszych czasów Rocznika kapituły krakowskiej, który w dzisiejszej postaci pochodzi z połowy w. XIII. Jest co prawda rzeczą uderzającą, że całe dziełko Galla nie zawiera ani jednej daty rocznej, gdyż daty dopisane czerwono na marginesach kodeksu Zamoyskich pochodzą chyba dopiero od jakiegoś późniejszego czytelnika kroniki, który uzupełniał w taki sposób ten jej brak, jednakże trudno sobie wyobrazić, aby autor potrafił zachować poprawną kolejność dawniejszych zwłaszcza wydarzeń, opierając się wyłącznie tylko na tradycji ustnej.

Oprócz rocznika miał też zapewne do dyspozycji jakieś zapiski o charakterze kalendarzowym, skoro zawierały daty dzienne. W przeciwieństwie bowiem do dat rocznych spotykamy u Galla kilkanaście dat dziennych, określanych wedle kalendarza kościelnego (Niedziela Palmowa, Wielkanoc, Wniebowzięcie, dzień św. Wawrzyńca itp.), których w tej ilości również nie mogła zachować tradycja ustna. Jest przy tym rzeczą charakterystyczną, że mieszczą się one wszystkie w księgach II i III, a więc na przestrzeni ostatnich niespełna trzydziestu lat przed napisaniem Kroniki (por. II 1, 2, 3, 18, 25, 28; III 1, 5, 26). Z tych wszakże źródeł mógł kronikarz czerpać najwyżej szkielet przedstawianych faktów i ich chronologię, wypełniać zaś ten schemat musiał materiałem branym skądinąd.

Wyraźnych śladów korzystania z innych źródeł pisanych nie spotykamy; odnosi się to zwłaszcza do zabytków tego rodzaju jak listy i dokumenty. Wzmiankę o bulli papieża Sylwestra II, zatwierdzającej postanowienia kościelne zjazdu gnieźnieńskiego (I 6), zawdzięcza Gall prawdopodobnie wspomnianemu Żywotowi św. Wojciecha, z którego korzysta w owym miejscu, a listy Władysława Hermana do opata Odilona z St. Gilles oraz Henryka V do Bolesława Krzywoustego i odwrotnie (I 30; III 2, 13, 14) są jego własnymi kompozycjami, choć — być może — opartymi, zwłaszcza w tym drugim wypadku, na znajomości oryginalnych dokumentów. O tym, że są to twory jego pióra, mówi aż nadto wyraźnie ta sama co w całym dziele charakterystyczna maniera stylistyczna.

Wartość źródłowa kroniki. Uwagi powyższe ułatwiają nam ocenę wartości Kroniki jako źródła historycznego dla nas. Długi czas rozpatrywano to zagadnienie wyłącznie w kategoriach jej wiarygodności, przy czym raz oceniano ją bardzo wysoko, kiedy indziej zaś ujemnie. Na samym początku XIX w. kwestionowano wiarygodność kronikarza, ponieważ wyraża się on negatywnie, choć bez wymieniania imienia, o św. Stanisławie, późniejszym patronie królestwa polskiego. Po latach z tego samego względu uznano jego dzieło za źródło cenne, przeciwstawiając jego rzeczowość napuszonej frazeologii i tendencyjności jego następcy w kreśleniu dziejów narodowych, Wincentego Kadłubka. Później jeszcze przyszła reakcja wynikła z docenienia literackiej strony dzieła, które A. Bruckner ogłosił za „pierwszą powieść historyczną”, a nie za dokument historyczny sensu stricto10Ostatnio wreszcie wytknięto kronikarzowi jego tendencję apo-logetyczną w stosunku do Bolesława Krzywoustego, a skłonność do przedstawiania w świetle niekorzystnym poczynań i praw Zbigniewa. Nie brakło zresztą wśród tych skrajności głosów trzeźwiejszych i bardziej umiarkowanych, podkreślających zawsze wysoką wartość źródłową najstarszej naszej kroniki.

Obiektywne spojrzenie na nią musi przede wszystkim docenić okoliczność, że była to właśnie pierwsza historia Polski, że autor jej nie miał w kreśleniu jej dziejów żadnego poprzednika, że musiał zupełnie sam z nad wyraz skąpych zapisek rocznikarskich czy kalendarzowych, z jednego starego Żywota św. Wojciecha i z tak nieuchwytnego materiału, jak ustne relacje swoich współczesnych, wysnuć uporządkowaną opowieść o dziejach

10 «Przegląd Warszawski# 1923, III, z. 23, s. 142 nn.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
kronikiga009 XVIII    HISTORYCZNA TREŚĆ I WARTOŚĆ „KRONIKI” jakiegoś wyraźniejszego

więcej podobnych podstron