■ENA SŁAWIŃSKA
GŁÓWNE PROBLEMY STRUKTURY DRAMATU1 PROPOZYCJE BADAWCZE
^Badania nad strukturą dramatu nidmają długiej tradycji naukowej sni za granicą, ani u nas. Cała atmosfera XIX wieku nie sprzyjała pracy Klym kierunku, niezależnie od faktu, że potrzeba było dłuższego czasu, ly samo pojęcie struktury skrystalizowało się w naszej świadomości krytycznej. Aż po pierwszą dekadę obecnego wieku spotykamy na tym te-Hal| tradycyjną problematykę i tradycyjną terminologię, pojęcia takie, jak: wzniosłość, akcja, typ i charakter, perypetia, li-* kość i tr woga, komizm. Wciąż jeszcze w tych kategoriach próbo-Bano uchwycić istotę dramatu. Oczywiście kategorie te różnie były rozu-Kane i interpretowane: inaczej na gruncie badań psychologicznych, ina-czej zaś w rozważaniach historycznych. Te różnorodne postawy łączył ■ppólny im genetyzm. Pytano nie b rzecz samą, lecz o jej pochodzenie, źródła, przypuszczalną genezę — historyczną, społeczną, literacką lub psy-^Bogiczną. Dopiero dalsze dziesiątki naszego stulecia kładą kres gene-iyzmowi. Rodzi się nowy język w badaniach nad dramatem, nawet nowy ■ennin na jego określenie: dzieło teatralne — wyraz nowego BJjrzenia na problem 2.
^należałoby właściwie wycofać natychmiast użyty przed chwilą singu-fcris: rodzi się nie jeden nowy język, ale bardzo zróżnicowane systemy BkategOrie, odbijające różne koncepcje dramatu. Warto tu także przypom-■ftrl formalistów rosyjskich, wśród nich Bałuchatego8 i Wolkensztęina 4, pozostających wyraźnie pod wpływem. Stanisławskiego. Stąd też w ich ^Hginologii taka zbitka, jak np. słowo — d i e j s t w i j e, podsunięte ■■zez wielkiego rosyjskiego-reformatora teatru. Już Bałuchaty próbuje Kfyróżnić w dramacie trzy plany strukturalne (nie nazywając ich jeszcze w ten sposób), analizuje bowiem kompozycję tematyczną idącą przez ca-