Copyright © Corel Corporation
(Copyright ® Corei Corporation
S/tuka wikinska. Złoty pierścień / motywem węży
Fot. L. Berowski/Agencja Archiwum
Krążek z poroża z inskrypcją runiczną, przedmiot Jam znaleziony na terenie grodziska w Kałclusie (okolice Chełmna, Polska), pierwsza połowa XII w.
Sztuka wikinska. Złota brosza / Hornclund (Dania)
Copyright. © Corel Corpor«iti°n Złoty amulet w kształcie Mjoilmira
Wegdrasil (Vegdrasill), Weig lub Wigg albo Wegg (Ifctgr, V*ggr, Veggr)9 Wcstri (VhJri
- „Zachodni"), Wid (Viór- „Belka”), Wifir (Yifir), Wili (Vili), Windalf (Vindalfr), Wir-fir albo Wirwir (Yirfir, Virvir), Wit (V?7r
- „Mądry”). Zob. Andwari; Austri, Nordri, Sudri i Westri; Brokk; Dain1; Dwalin; Fja-lar i Galar; Twaldi; Lit; Nabbi; Sindri1.
S. Gutenbrunner, Eddastudien I. Ober die Zwerge ni der Yolospa, sir. 9-13, „Arkiv for nordisk filologi” 1955, 70.
KOGUT: zob. ptaki.
KOLGA (Kolga - „Zimna [Fala]”), jedna z —> córek Ran, znana z Młodszej Eddy (Język poezji) Snorriego Sturlusona.
KON (Kom - „Syn”, „Potomek”, „Latorośl”), wnuk —> Riga1, najmłodszy z dwunastu synów —> Jarla, z powodu młodego wieku regularnie określany epitetem ungr
- „młody”. Jak starsi bracia ćwiczył się w sztuce wojennej, ale ponadto rozumiał mowę ptaków i znał —> runy pomagające w leczeniu i porodach, gwarantujące długowieczność, tępiące ostrza mieczów i uspokajające burze. Posiadł siłę ośmiu mężów, a w sztuce cytowania run przewyższył nawet własnego ojca i zdobył taką sławę, że zaczęto go zwać imieniem dziada, Rig. Mimo tych wszystkich zalet nie interesowały go poważne męskie zajęcia i czas spędzał na uganianiu się z procą za leśnymi ptakami. Kiedyś jednak spotkana w lesie wrona (kr akr) doradziła mu zainteresowanie się Danią; z powodu fragmentarycznie zachowanego zakończenia Pieśni o liigu opowiadającej o dziejach Kona-Riga nie wiadomo jednak, czy ptak nakłaniał (i zapewne nakłonił) bohatera do szukania w Danii małżonki, czy też do wojennej wyprawy przeciw duńskim władcom, Danpo-wi i jego synowi Danowi („Duńczykowi”; u Saksona Gramatyka otwiera on listę genealogiczną królów duńskich oraz jest eponimem Danii i Duńczyków).
W drodze swoistej reinterpretacji stały zwrot Konrungr- „młody Kon” został uznany za prototyp słowa konungr „władca” (zob. Dyggwi). W rzeczywistości jest ono wariantem pgerm. *kuningaz, dosł. „potomek rodu” z *kuni- „ród” (por. goc. *kuniggs, stwniem. kuning- „władca”), skąd także psł. *kbnędzb (poi. ksiądz, ros. knjaz'itp.), a także fińs. i est. kuningas- „król”. Jest oczywiste, że słowo konungr genetycznie tkwi w realiach wspólnoty rodowej (analogiczne zjawisko znamy z kultury hetyckiej: pośrednio poświadczone *haśsu- „król, władca” łączy się etymologicznie z hasis)- „rodzić”).
KOSMOGONIA, północnogermańskie wyobrażenia kosinogoniczne, nierozłącznie związane z teogonią, zawarte są w trzech staroeddaicznych pieśniach, tj. Wieszczbie wolny, Pieśni o Wafthrudnirze i Pieśni Grim-nim, oraz w Młodszej Eddzie. Nie rysują one, niestety, ani jasnego, ani pełnego, ani nawet jednolitego obrazu stworzenia świata. „W zaczątkach czasu” (dr var alda) istniała lodowa otchłań —> Ginnungagap. Na południe od niej rozciągał się —> Muspellsheim, którego żar topił lodowce czeluści, a być może na północy istniał ciemny i lodowaty —» Niflheim. Prawdopodobnie między Ginnungagapem i Niflheimem płynęły rzeki —» Eliwagaru. Ich jadowite krople spływające do Ginnungagapu dały początek praolbrzymowi —> Ymirowi, z wód zaś lodowcowych powstała prakrowa —> Au-dumla, która wykarmiła Ymira. Sam ze sobą spłodził on pierwsze —> Hrimthursy, a jego karmicielka wylizała z lodu —> Bu-riego, od którego pochodzą -» Asowie. Wnuki Buriego, —> Odin, Wili i We,
zabili Ymira, jego zaś krew spowodowała potop (flóÓ) kładący kres istnieniu Hrim-thursów (zob. Bergelmir). Zabójcy z krwi tej uczynili morze (por. Ymis blóó - „morze”, dosł. „krew Ymira”), z którego wydobyli ciało swej ofiary i przekształcili je w ziemię, kości i zęby - w skał); włosy - w lasy, czaszkę - w niebo, mózg - w złowrogie