Okładką projektował WŁODZIMIERZ TERRCHOWICZ
Redaktor
ILONA ŻMIGRÓD
Skorowidz Imlenno-tematyczny zestawiła
EWA PIOTROWSKA
Warszawa, Poland
Copyright by „Książka I Wiedza", 1965
NAUKOWE RELIGIOZNAWSTWO I JEGO PROBLEMY
Religia jest jednym z najdonioślejszych i najpotężniejszych zjawisk kulturowo-społecznych, jednym z ważkich czynników motorycznych rozwoju społecznego. Zgodzą się z tym zarówno wierzący, jak i niewierzący, a różnica między nimi polegać będzie na różnej ocenie znaczenia religii w ewolucji procesu społecznego. W imię religii dokonywano bowiem zarówno wielkich, heroicznych wyczynów, sięgających szczytów człowieczeństwa, jak i wyczynów osiągających dno antyhumanizmu, będących zaprzeczeniem elementarnych cech człowieka. Bo przecież ten sam krzyż, który wiódł ojca Beyzyma do poświęcenia swego życia nieszczęsnym trędowatym — widniał na płaszczach krzyżaków, mordujących innych chrześcijan. Ten sam Bóg był i ze świętym Biedaczyną z Asyżu, i na pasach Wehrmachtu.
Ową rozpiętość (czy może lepiej — immanentną sprzeczność) postaw religijnych i ich praktycznych konsekwencji najlepiej chyba odzwierciedlają dwa fragmenty tej samej, „nieomylnej" przecież Biblii, które tak oto mówią o człowieku:
„Czymże jest człowiek, iże nań pamiętasz, lub syn człowieczy, iże pieczę masz nad nim? Albowiem uczyniłeś go mało mniejszym od aniołów, chwałą i czcią ukoronowałeś go; dałeś mu nad dziełami rąk Twoich władztwo, poddałeś pod nogi jego wszystko” (Psalm VIII, wiersz 5—7).
Tymczasem w innych księgach mamy zupełnie inne zdanie o tym „obrazie i podobieństwie Boga” (Genesis, I, 26). W Księdze Eklezjastesa czytamy:
i,Prze toż jednaka jest śmierć i człowieka, i bydląt, i równy stan obojga: jak umiera ono, tak i umiera i ten.
5