89912 skanuj0005

89912 skanuj0005



przez nich materialnej niezależności, a utratą instynktu postawy ludzkiej solidarności, jako elementarnej humanistycznej wartości - wydają się być cechą sposobu życia kapitalistycznego społeczeństwa, na pewno zaś zachowania takie zdają się dominować w społeczeństwie tzw. okresu transformacji ustrojowej. Pomoc ubogim, bezrobotnym czy bezdomnym stała się niemodna w tym sensie, iż pewnie w mniemaniu wielu ludzi tego rodzaju zdegradowane społecznie grupy, należą do gorszego ludzkiego gatunku, który ponieważ niezdolny jest do odniesienia sukcesu (materialnego), nie zasługuje też ani na współczucie, ani tym bardziej na życie na koszt tych, którzy swoje pieniądze ciężko zarabiają lub którzy po prostu urodzili się pod szczęśliwą gwiazdą. Tak zatem, jeśli koszty budowy lepszego i bardziej szczęśliwego społeczeństwa miałyby się wiązać z utratą przez jego obywateli ludzkich odruchów pomocy oraz wsparcia dla współobywateli, którym w życiu się nie powiodło, którzy są tej przebudowy ofiarami - to trudno oczekiwać, iż społeczeństwo takie zachowa wszelkie inne duchowe wartości, tak konieczne dla jego dynamicznego oraz pełnego rozkwitu, w którym partycypować musi reprezentacja wszystkich żywotnych jego sił.

Zasadniczym zatem celem tego opracowania jest zarówno zwrócenie uwagi na fakt, iż pomoc społeczna oraz ściśle związana z nią praca socjalna należą par excellence do tych zjawisk społecznych, których de facto istotą jest spieszenie na ratunek drugiemu człowiekowi pokrzywdzonemu przez los. Przy czym chodzi tutaj o taki rodzaj pomocy, dzięki któremu wymagająca jej jednostka zaspokoi swoje różnorodne potrzeby na tyle oraz w takim stopniu, iż zdolna ona będzie prowadzić własne życie w sposób świadomy, jako życie godne, wartościowe i szczęśliwe. Co trzeba zatem wiedzieć, czego się nauczyć, jakie trzeba opanować umiejętności, jakie ukształtować w swoich zachowaniach cechy, aby w sposób tak efektywny pomóc pozbawionej środków do życia rodzinie, uwikłanemu w chorobę alkoholową człowiekowi, katowanym przez ojca dzieciom czy pozbawionemu już wszelkiej nadziei oraz ochoty do życia bezrobotnemu. Praca socjalna to bowiem nie tylko ratowanie zdrowia i życia ludzi pozbawionych wszelkich życiowych warunków; ale głębszy oraz jej zasadniczy sens zawiera się właśnie w pomocy kompensacyjnej, terapeutycznej oraz psychopedagogicznej.

To humanistyczno-pedagogiczne nachylenie rozumienia pomocy społecznej oraz postawy opiekuńczej jako swoistemu fenomenowi relacji interpersonalnej, w której pracownik socjalny bierze całkowitą odpowiedzialność za rozwój swojego podopiecznego, usiłując przy jego świadomym wsparciu zaspokoić jemu te wszystkie potrzeby oraz w taki sposób, aby stał się on pełnym człowiekiem - jest właśnie główną myślą przewodnią niniejszego opracowania. Praca socjalna w tym ujęciu jawi się zatem nie tylko jako zbiór zasad, metod, technik czy zwłaszcza sposobów rozwiązywania bieżących problemów podopiecznego; nie tylko jako szereg instrumentalnych umiejętności oraz postaw poprawy warunków ich życia; a nawet nie tylko jako realizowanie doraźnych zadań socjalno-wychowawćzych (np. postaranie się o stypendium edukacyjne dla dziecka z rodziny dotkniętej problemem alkoholowym). Humanistyczny wymiar zawodowej aktywności socjalnej zawierałby się głównie w takiej postawie wobec podopiecznego oraz w takich rodzajach aktywności społeczno-środowiskowej, których istota i sens polegałyby na poszukiwaniu, ujawnianiu oraz aktywizowaniu wartości oraz sił społecznych niechybnie drzemiących w każdym podopiecznym, każdej grupie, każdej placówce czy instytucji, wreszcie w każdym komponencie środowiska. Przyjęcie takiego filozoficzno-etycznego oraz pedagogicznego punktu widzenia na pracę socjalną zasadniczo odróżnia ją od nachylenia instrumentalno-praktycystycznego, co wszak nie oznacza, iż pracownicy nie powinni znać efektywnej metodyki pomocy. Jak to jednak bywa z każdą dyscypliną praktyczną w istocie ich naukowy oraz społeczny status jest na ogół funkcją proporcji pomiędzy teorią i wiedzą a umiejętnościami. Zanim zatem pracownik socjalny zacznie pomagać, przedtem powinien mieć dużo wiedzy w ogóle o człowieku jako istocie biologicznej, społecznej, psychologicznej, etycznej i duchowej. Chodzi również o to, aby realizować zadania socjalne mając zarówno wizję optymalnie rozwiniętej osoby ludzkiej (jej cech, właściwości, jej zachowań i postaw, a zwłaszcza systemu preferowanych oraz realizowanych przez nią wartości), jak i - w takim czy innym stopniu - w codziennej pracy zawodowej starając się do takiego wzorca zbliżać. W tym kontekście wiedza, poszukiwania, postawa otwarta, próby, rzetelna diagnoza, także o charakterze fenomenologiczno-hermeneutycznym, ostrożność w podejmowaniu decyzji, kreatywność oraz innowacyjność w poszukiwaniu rozwiązań itd., itp. - powinny mieć priorytet w stosunku do zwłaszcza rutynowo stosowanych metod i narzędzi rozwiązywania ludzkich problemów. Wydaje się bowiem, iż określony styl pracy socjalnej (np. szybki, refleksyjny, schematyczny, formalny, biurokratyczny, rzetelny, instrumentalny czy humanistyczny) wydaje się być, przede wszystkim funkcją posiadanej wiedzy, doświadczeń, systemu wartości, cech charakterologicznych, motywacji do pracy, identyfikacji z zawodem itp.; zaś w dalszej kolejności konkretnych umiejętności metod pomocy.

Zasadniczym zatem celem niniejszego opracowania jest zwrócenie uwagi na fakt, iż to co określamy mianem nastawienia na pomoc innemu człowiekowi, postawą prospołeczną czy zwłaszcza profesjonalną pracą socjalno-opiekuńczą - w istocie posiada bardzo głęboki sens egzystencjalno-etycz-ny, choć niestety rzadko sobie przez pracowników socjalnych uświadamiany.

II


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0021 (104) Mimo lo również autorzy chrześcijańscy nic są zgodni co do sposobu porządkowania om
skanuj0272 Kominy 271 Jeżeli zastosujemy górną część komina z pierścieniem uszczelniającym jako elem
57964 skanuj0007 (291) 233 Zasłona w ich umysłach i na naszych głowach: muzułmanki... izonych przez
skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego początku ma
skanuj0031 (31) SZKŁONAUKA o MATERIAŁACH ZiPJ. Dereń, J. Haber, R. Pampuch: „Chemia ciała stałego ,
IMAG0231 Teoria postrzegania barw Younga-Helmholtza Wrażenia barwne odbierane są przez trzy rodzaje

więcej podobnych podstron