32
I. Wprmadunlt do ekonomii
P
np. jego bardzo duże upolitycznienie i brak warunków do stosowania rachunku ekonomicznego oraz ciążące negatywnie na polityce gospodarczej głęboko zakorzenione dogmaty, np. wiara w zbawienne skutki szybkiej industrializacji, dążenie do możliwie największej samowystarczalności gospodarczej kraju, przekonanie, że niemal wszystkie cele i zadania powinny być zawarte w planie centralnym itd. Ich efektem były takie niekorzystne dla równowagi gospodarczej zjawiska, jak: preferencje dla działu dóbr inwestycyjnych (tzw. działu pierwszego) w porównaniu z działem dóbr konsumpcyjnych (działem drugim), niedorozwój przemysłu „lekkiego" w porównaniu z przemysłem „ciężkim", niedorozwój rolnictwa i usług, nadmierne inwestycje w nowe obiekty w porównaniu z inwestycjami modernizacyjnymi itp.
6. Mała elastyczność gospodarki. Jest ona istotna zwłaszcza z powodu konieczności dostosowywania struktury produkcji do struktury potrzeb odbiorców. Centralne planowanie i zarządzanie usztywniało funkcjonowanie całej gospodarki, wydłużało czas podejmowania decyzji i w rezultacie utrudniało procesy dostosowawcze.
7. Permanentne niedobory dóbr. zarówno inwestycyjnych, jak i konsumpcyjnych. Ich bardzo widocznym przejawem w przypadku dóbr konsumpcyjnych było słabe zaopatrzenie sklepów. Niedobory związane były z opisanymi wyżej cechami systemu funkcjonowania gospodarki, z jego nierynkowym. nakazowo-rozdzielczym charakterem. Szczególnie istotne znaczenie z tego punktu widzenia miały zwłaszcza dwa elementy tego systemu: (a) ceny produktów i czynników produkcji, które kształtowano w sposób administracyjny, w oderwaniu od rzeczywistych, zapewniających równowagę rynkową, relacji popytu-podaży oraz (b) nieefektywny, powodujący marnotrawstwo zasobów, system ekonomiczno-finansowy przedsiębiorstw, które - działając w warunkach „miękkiego" ograniczenia budżetowego - zgłaszały ogromny popyt na czynniki produkcji".
8. Zanik przedsiębiorczości i rozmycie odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
9. Zniekształcone, nieobiektywne informacje gospodarcze związane z brakiem prawdziwego rynku oraz zubożaniem treści meldunków (nadchodzących z dołu) i wzbogacaniem nakazów (płynących z góry) w trakcie ich przepływu między różnymi szczeblami planowania i zarządzania gospodarką.
10. Nadmierny rozrost administracji gospodarczej i biurokracji partyj-no-państwowej. a także związane z tym wysokie koszty funkcjonowania systemu społeczno-gospodarczego.
Dodajmy na zakończenie, że system panujący w krajach „realnego socjalizmu" zapewniał obywatelom niski przeciętny poziom dobrobytu, przy równoczesnym braku podstawowych swobód obywatelskich. Wskazują na to dobitnie porównania między takimi podzielonymi po II wojnie światowej krajami, jak: NRD i RFN. ChRL i Tajwan. Korea Północna (KRL-D) i Korca Południowa, a także porów-
" i. Konui płuc w tym kontekście o permanentnym ..£t«xl/»c inwestycyjnym' występującym w gospodarce.
Ronlłlal I. Pixl>lmm pojfda i pr/nlmioi ekonomii
33
nania międz>' różnymi krajami, które przed drugi) wojną światową były na zbliżonym poziomic rozwoju i dobrobytu, a po wojnie powstał między nimi duży dystans np. między Czechosłowacją a Belgią czy Polską a Finlandią.
Często wyrażany jest pogląd, że gospodarka centralnie planowana nic wykazuje zdolności do reformowania się. Jeżeli rozumieć przez to podtrzymywanie głównych cech tej gospodarki (dominacja publicznej własności i nierynkowej alokacji zasobów), to tak jest rzeczywiście. Trzeba jednak zauważyć, że w ramach gospodarki centralnie planowanej następował proces zmian, który prowadził do erozji tego systemu i wprowadzania pewnych elementów rynku oraz własności prywatnej. Proces ten był wymuszany na władzy politycznej przez wybuchy społecznego niezadowolenia, których przyczyną bezpośrednią były najczęściej podwyżki cen artykułów konsumpcyjnych.
Protesty społeczne (w Polsce największe nasilenia w latach: 1956. 1970. 1976. 1980) zmuszały władzę do podejmowania przedsięwzięć podnoszących stopę życiową i usprawniających system gospodarczy, aby był on bardziej efektywny. Jednak obietnice i projekty realizowano najwyżej fragmentarycznie, chociażby z powodu braku woli politycznej (w odniesieniu do reform systemowych) oraz możliwości (w odniesieniu do konsumpcji). Jednakże wprowadzano pewne zmiany
0 dosyć poważnych konsekwencjach dla społeczeństwa i gospodarki.
Na przykład w 1971 r. Edward Gierek proklamował strategię zdynamizowania rozwoju kraju w oparciu o zaciągane na Zachodzie kredyty. Zadłużenie Polski wobec Zachodu wzrosło z 0.5 mld USD w końcu 1970 r. do około 25 mld USD w 1980 r. i ponad 40 mld USD w 1989 r. W siedemdziesiątych latach zbudowano wiele nowych obiektem- umożliwiających uruchomienie względnie nowoczesnej, jak na polskie warunki, produkcji (m.in. elektroniki, wyposażenia mieszkań, tzw. fabryk domów z wielkiej płyty, samochodów osobowych, kosmetyków, chemii gospodarczej, lekarstw). Zakładano, że tę produkcję będzie można eksportować na Zachód i dzięki temu uzyskać dewizy na spłatę kredytów. Koncepcja ta nic powiodła się, gdyż polska oferta eksportowa była nieatrakcyjna dla rynków państw wysoko rozwiniętych. Jednak rynek krajowy został poważnie wzbogacony, budowano więcej mieszkań (ich standard był jednak niski), sprzedawano więcej samochodów. Stworzono możliwości swobodnych wyjazdów do państw socjalistycznych
1 rozszerzała się współpraca z krajami zachodnimi.
Wszystko to sprawiało, że jeszcze na początku XXI wieku znaczna część polskiego społeczeństwa oceniała lata siedemdziesiąte bardzo pozytywnie, chociaż trudno byłoby uznać, że strategia Gierka zakończyła się sukcesem. Co prawda w latach 1971-1975 średnic roczne tempo wzrostu gospodarczego, mierzonego wytworzonym dochodem narodowym, osiągnęło bardzo wysoki poziom (9.8%).