- Gdybyśmy mieszkali na Marsie, to *55 myśleć.
Ale mieszkamy na Ziemi. Mówimy o naszym istnieniu, o życiu lub śmierci. Gdybanie nie ma sensu. Trzeba się przeciwstawiać. Wszyscy wiemy, jak potworne i potężne tyranie udawało się zniszczyć w przeszłości. Udało się z niewolnictwem, z fa-szyzmem, z komunizmem. Więc może i z tą nam się uda.
-Jak?
- To zawsze dzieje się tak samo - poprzez systematyczne, stopniowe, ofiarne wysiłki rosnącej grupy ludzi. Poprzez edukację, uświadamianie, sprzeciw. Nie ma i nigdy nie było żadnych czarodziejskich różdżek ani cudownych trików.
- Ale może też nigdy siły status quo nie były tak potężne.
- Kompletnie się pan myli. Status quo dawno nie było tak słabe jak dzisiaj. Trzyma się tylko na propagandzie, kontroli, przemocy, tworzeniu sztucznych konsumpcyjnych pragnień. Ten system jest słaby i można go pokonać. Jak ktoś chce się poddać, to proszę. Ale wtedy może lepiej od razu w łeb sobie palnąć. Mamy jeszcze wiele możliwości. Możemy z nich nie skorzystać, ale to jest nasz wybór. Żadnej konieczności nie ma
- Konkretnie: co - pana zdaniem - mogą zrobić ludzie w kraju takim jak Polska ?
- Słaby kraj ma małe możliwości. Największa odpowiedzialność spoczywa na Amerykanach. Ale jednak coś możecie zrobić. A kiedy wejdziecie do Unii Europejskiej, będziecie mogli dużo więcej, bo Europa to jest już poważna siła. Nie chcę radzić Polakom, jakich wyborów mają dokonywać. Ale macie wybór i coś od was zależy.
(2004)
globalizacja,
Stiglitz
i ich przeciwnicy
Rozmowa z Josephem Stiglitzem
Joseph Stiglitz, najsłynniejszy dysydent globalistycznej ekonomii - nie jest rewolucjonistą ani nawet antyglobalistą, choć bywa z aplauzem przyjmowany na alternatywnych szczytach, a alter-globaliści zaczytują się w jego Globalizacji (2003; wyd. poi. 2004).
Laureat ekonomicznego Nobla (2001), profesor najlepszych amerykańskich uczelni, doradca wielu rządów, współautor jednej z najważniejszych teorii ekonomicznych końca XX wieku. Jako szef ekonomicznych doradców prezydenta Clintona należał do architektów amerykańskiego cudu gospodarczego lat 90. Jako profesor, ekspert, doradca prezydenta i wiceprezes Banku Światowego miał do czynienia z najważniejszymi modernizacjami końca XX wieku. Rozwijana przez niego teoria działania rynku w warunkach niepełnej i asymetrycznej informacji (za nią dostał Nobla) wyjaśnia, dlaczego rynek tak często się myli i wymaga pomocy państwa.
53