Jak woda paruje zimą?
To doświadczenie wykonujemy przy ustalonej zimowej pogodzie.
Potrzebne przedmioty: talerzyk
szklanka z wodą
1. Na talerzyk nalej niewielką ilość wody.
2. Wystaw talerzyk na balkon w mroźny dzień.
3. Obserwuj zawartość talerzyka co kilka dni.
Jeżeli jest mroźna pogoda, woda na talerzyku zamarznie. Powstanie z niej lód. Po pewnym czasie lód zniknie z talerzyka. Co się stało z lodem? Lód wyparował. Wiemy, że woda paruje zawsze. Jak się okazuje, lód też paruje, tylko dużo wolniej. Parowanie lodu naukowcy nazywają sublimacją.
Z mórz, jezior, rzek, stawów nieustannie wznosi się w powietrze para wodna. Wysoko w powietrzu, gdzie jest tak zimno, że nie latają już 'nawet ptaki, para wodna nie może skroplić się w deszcz. Zamiast tego zamarza, tworząc kryształki lodu. Zimą, kiedy jest bardzo chłodno, kryształki lodu często spadają w postaci śniegu. Nawet wtedy tylko z niektórych „chmur śniegowych" pada śnieg. Inne chmury są przez wiatr pędzone w stronę gór. W górach, na dużych wysokościach, para wodna częściej zamienia się w lód, a nagromadzone chmury nie potrafią utrzymać kryształków lodu przy sobie i wtedy pada śnieg.
W górach, na szczytach oraz w kotlinkach, gromadzi się dużo śniegu.
(I w lecie zdarza się niekiedy, że z chmury spadają na ziemię nie krople wody, lecz małe bryłki lodu. Nazywamy je gradem. Powstaje on, gdy krople deszczu spadając trafią na warstwę powietrza o temperaturze poniżej 0 stopni Celsjusza. Wtedy krople te zamarzają.)
4