poprawne ze względu na zasadę rozłączności zakresowej. To ostatnie wszakże, nie tylko nie jest błędem, ale wręcz jest korzystne z tej racji, d jest to swoista forma weryfikacji wyników, jeśli istnienie jakiejś cechy objawia się w badaniu różnych zmiennych.
Sądzę, że można wyróżnić jeszcze inne cechy, zespoły cech luh charakterystyczne zachowanie młodzieży, które składać się będą na nowe postawy i poglądy. Takie zmienne wysunąłby zapewne socjolog, psychu log, a nauczyciel zapyta natychmiast dlaczego nie ma zmiennej obrazujii cej stosunek do szkoły i nauczycieli, dlaczego nie ma zmiennej obrazującej stosunek do obowiązków, do pracy itp. Wszystko to prawda i dowodzi jednego, że typologia zmiennych jest przedsięwzięciem bardzo wymaga jącym i odpowiedzialnym.
9.2.6. Schemat wyjaśniania związków między zmiennymi
Równie wymagające i trudne zadanie koncepcyjne - to próba ukazania przypuszczalnych zależności między poszczególnymi zmiennymi. Mówi łem już w poprzednich rozdziałach o różnych typach wyjaśniania. Opierajij się one o przeświadczenie, że w przyrodzie panuje pewien ład, że ład tell oparty jest o porządek przyczynowo-skutkowy. Ten porządek raz ma postać genetyczną, innym razem strukturalną lub funkcjonalną, wszelako każde zjawisko jest uwikłane w określony łańcuch przyczyn i skutków.
Jeśli więc mamy dwie zmienne: płeć i stosunek do rozwodów, to jesl oczywiste, że płeć może wpływać (różnicować) na stosunek do rozwodów, natomiast nie na odwrót. Płeć zatem jest zmienną niezależną a stosunek do rozwodów zmienną zależną. Kierunek wyjaśniania będzie zatem nas tę pujący:
Płeć
Stosunek do rozwodów
Zmienna
zależna
Zmienna
niezależna
Nie zawsze jednak związki są tak proste. Niekiedy związki są powi kłane, wieloczłonowe, wzajemne. Należy właśnie dlatego dążyć do jasno go przedstawienia owych ewentualnych zależności, kierunku tych żale/ ności oraz ich rodzaju (tzn. czy są to zależności genetyczne czy sprawcze czy raczej strukturalne czyli współwystępowanie.
Z. niezależna
III
Z. niezależna Z. pośrednicząca Z. zależna
183