I
Stosunek racjonalizmu do chrześcijaństwa jest bardzo skomplikowany. Ironicznie przedstawił go Crane Brin-ton, mówiąc, że „Oświecenie to dziecko chrześcijaństwa - co może wyjaśnić w naszych freudowskich czasach, dlaczego , Oświecenie jest tak nieprzyjazne chrześcijań-, stwu ’■]. Za chwilę odniosę się do związku racjonalizmu i chrześcijaństwa w kontekście postępu. Tutaj wystarczy powiedzieć, że racjonalizm to przede wszystkim bunt przeciwko ortodoksji, a skoro główną ortodoksją był w tej dy światopogląd chrześcijański, w sposób nieunikniony stał się on celem ciągłych ataków. Nie jedynym wszakże Ośmieszano także różne formy zabobonów, zwłaszczz ten, który można by określić mianem zabobonu dziedzicznego. Celem była też instytucja monarchii. Wymierzone w nią racjonalistyczne ataki były bezlitosne i odnosiły skutek w postaci stopniowego erodowania boskich praw królów i nieograniczonej władzy monarchów. Denis Diderot przypuścił atak zarówno na monarchię, jak i na religię, mówiąc, że „ludzie dopiero wtedy będą wolni, kiedy udusi się ostatniego króla wnętrznościami ostatniego z księży”6. Można zapoznać się z bardziej umiarkowaną postawą sprzeciwu wobec monarchii, czytając Johna Locke’a, jednak oczywiście najbardziej dramatyczną for-! mę przyjęła ona w amerykańskiej Deklaracji Niepodle-I głości. Szczególnie podoba mi się sposób, w jaki Ulrich Im Hof odniósł się do tego tematu: „Najbardziej nawet despotyczny władca - pisał — gotów jest stroić się w oświecone piórka, woli uchodzić za «nauczyciela» niż za «tyrana».”7 Jednak zanim skończyło się stulecie, nawet występowanie władcy w roli nauczyciela wydawało się i nieuzasadnione. Poza tym, jak wiadomo, Oświecenie zro-1 dziło dwie wielkie republiki - Stany Zjednoczone i Fran-cjg,.Wkrótce miały powstać następne.
Jakkolwiek zdefiniujemy racjonalizm, jasne jest, że] mówimy o radykalnej zmianie sposobu postrzegania'
\~LTa
oyt mu Zabobon, odziedziczona „mądrość”, posłuszeń-| ,i nadycji i nadprzyrodzona metafizyka ugięły się r, , ,| pozorną siłą i władzą rozumu. Ernst Cassirer zau-u„ że XVIII wiek był „przesiąknięty wiarą w jedność i nii zmienność rozumu. Rozum jest taki sam dla wszyst-i i li podmiotów myślących, narodów, epok i kultur.’1' i u iiili hi definiuje racjonalizm jako „zbiór idei składająf I, .jy na wiarę, że świat działa w ten sam sposób co Inil/Ki umysł, kiedy myśli logicznie i obiektywnie”1’.
Wynika stąd, że wolność, śmiałość i radykalizm myśli , i, |i Hi.ilncj stworzyły korzystne warunki dla rozwoju na-i pi 'ymdniczych. Poniższy cytat z Woltera w sposób ty-pi iw y obrazuje takie właśnie poczucie wolności, śmiałość i i iidykalizm. Oczywiście, ponieważ nikt (być może poza rolni cm) nie pisał tak błyskotliwie i przejrzyście jak Wolter, jest także nietypowy:
i n, .. . /.,-sne istoty ludzkie, jakiekolwiek szaty przywdziewają, zielone, niii . komże czy sutanny z koloratką, nigdy nie dążą do użycia wła-l \ i .nu, gdzie jest to kwestią rozumu, chyba że chcą być przez wieki ,l,i, Kiom szyderstw jako najbardziej bezczelni z ludzi oraz cierpieć i, i liną nienawiść jako najbardziej niesprawiedliwi.
Wielokrotnie słyszeliście o tym, jak w absurdalny i zuchwały sposób ul , ,no (ialileusza, a ja jeszcze raz to przypomnę i mam nadzieję, że tnwH/c będziecie pamiętać o rocznicy tego wydarzenia. Gdyby tak możni, Itylo wyryć na drzwiach Świętego Oficjum: To tutaj siedmiu kardy-,i„|, uv, przy pomocy minorytów, wtrąciło do więzienia w wieku sicdcm-.1 i, i.lęcin lat największego myśliciela Italii; trzymali go tam o chlebie in Izie, gdyż on naucza! ludzkość, a oni byli ignorantami.111
Nic jest prawdą - jak wierzyli niektórzy racjonaliści -, nauka powstała w XVIII wieku i że w średniowieczu uh ,l.i się znaleźć żadnych dowodów istnienia racjonalnej n inki. Condillac, osiemnastowieczny opat-ateista, mówił u średniowieczu jako o „epoce ignorancji”. Condorcet pi y/nal, że średniowieczni naukowcy dali nam kompas I pi och strzelniczy, lecz uważał też, że sami się ośmieszycie ci. nou ? 3i