259
jjesponsorium
Sarjaw pohan welmi lite | k&zalt* ie twarjz biti io hlawko * Jezeczi
Gdy dzewka na Jmercz croczajchy theo-|philu8 Ja Jmyal Jckyen dzemjky * pijars tak wecze ktam tho gyczi kczijch |
Do Jaharetki* do rojzkojzny gdiejz owocze rojliczne iablka kwecze y rojzp i budu targaczi
J>esponsorium
BaduyOczy Jmylim Jwim Jihezu xpem JnyebeJkim ponym | wjdy tćjim
Theophilus tac weezy pojlijch yem my owocze czo rajcze* wjahra<dce> I wtwebo panicza
Slubwjcky * mu pojlacz* naczOch pylne projjiczi Ja ty wjchiczki | czo Jp0gn0* yey wmączingi*
jjesponsorium
By ngy biły odlączingi*
odnebejki radojzczi
czo 1 JJO wjlujby IJweyl yey
YJliJJaw* tho* hlas nebejky poczy* kempnye* machoczi | wjchim* gyjch wyjlujckina* czyego yejz projjchila
Gdijch pod myecz halafko* | nachilala JdarJzicz yey |chj ftu chwilu dzecz0tko weliny pyekne nachim odza<ne> |
J^esponsorium
NoJJchy IfkoJJchu owocze trjzy iablko* atrjzi rojze doru* meJchOczi*
Tohojt* | pylnye poprojjzy ngejjchijmi thiophilowy * gymijchmi* to przejz mejzkange* | zdzey mi to pojjeljtwo [gej
Gdyż dzeczen dojchengi croczi theophil118 pjal | lijty dzemjk* nojjchi wkojjchu owocze tak yemu wencze*
Responsorium
Zarżaw pohan wielmi litie,
Kazałt<i> je twarz biti,
Je hławkg ścigci.
(Ver$usy
Gdy dziewka na śmierć kroczasze, Teofilus zaśmiał się,
[d] Ziemski pisarz tak wiece: „K[t]am to jici keesz?”
„Do zah[a]radki, do rozkosznej, Gdzież owoce rozliczne,
Jabłka, kwiecie i różą, budu targaci.
Responsorium
jRadujęcy- <się> z miłym swym,
Z Jezu Krystem z niebieskim,
Po nim wżdy tążym”.
< Ver sus}
Teofilus tak wiece:
„Pośliż jem mi owoce,
Co roście w zakradce U tweho panica”.
Ślub<i>wszy <je> mu posłac<i> Naczę[ch] pilnie prosici Za ty wszyćki, co spownią Jej umęczenie.
Responsorium By nie byli odłączeni Od niebieski radości,
Co są w służbie [swcjl jej.
• (V er sus}
Usłyszaw tu hłas niebieski:
„Rodzi ke mnie, ma choci;
<We> wszym jeś wysłuszana,
Czego jeś prosiła”.
Gdyż pod miecz h[a]lawkg nachylała, Zdarzyć jej <się> w tu chwilu Dzieciątko wielmi piekne,
Nachym odziane.
Responsorium Nosi wr koszu owoce:
Trzy jabłka a trzy róże TJnora miesiąca.
<y er sus}
Tohoż t<o> pilnie poprosi:
„Niesiż [mi] Teofilowi,
Jemuż [mi] to przez mieszkania Zdziej [mi] to poselstwo 3je<mu>]”.
Gdyż dziecię do sieni kroczy,
Teofil [us] psał listy [d]ziemsk<ie>, Nosi w koszu owoce,
Tak jemu wiece: