wykonania funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Śledczego.
Zgromadzony, w oparciu o wyniki intensywnych czynności procesowych, materiał dowodowy, pozwolił na sformułowanie zarzutów wobec następujących podejrzanych:
| Łukasza Nurzyńskiego, z art. 267 § 3 kk i art. 267 § 4 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k.;
2. Konrada Lasoty, z art. 267 § 3 k.k.;
3. Marka Falenty, z art. 267 § 3 k.k. i art. 267 § 4 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;
4. Krzysztofowi Rybka, z art. 267 § 3 k.k.
Przedmiotowe postępowanie dotyczy działalności przestępczej, polegającej na zakładaniu i posługiwaniu się, w okresie od lipca 2013 roku do 16 czerwca 2014 roku w Warszawie, urządzeniami podsłuchowymi, w celu nieuprawnionego uzyskania informacji o treści rozmów, prowadzonych, podczas spotkań towarzyskich w restauracjach „ Sowa & Przyjaciele” i „Amber Room” przez osoby z szeroko pojętego świata polityki i biznesu oraz polegającej na ujawnieniu uzyskanych w ten sposób informacji.
W ramach tego postępowania uzyskano nośniki informacji, na których zarejestrowane były rozmowy niektórych gości wskazanych wyżej restauracji i które stanowiły jednocześnie przedmiot publikacji prasowych tygodnika „Wprost”. W tym zakresie, w charakterze świadka przesłuchano redaktora naczelnego tego tygodnika, Sylwestra Latkowskiego. Nośniki te poddano specjalistycznym badaniom przez ekspertów z Biura Badań Kryminalistycznych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, podczas których wykluczono ingerencję w te zapisy.
Przełom w niniejszej sprawie nastąpił w dniu 23 czerwca 2014 roku, kiedy to, podczas kolejnego przesłuchania w charakterze podejrzanego, Łukasz Nurzyński przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, w których szczegółowo opisał okoliczności nagrywania rozmów gości restauracji „ Sowa & Przyjaciele” i,,Amber Room”, a także wyjawił osoby, z którymi współdziałał w tym procederze i ich rolę, w tym to, że zlecającym i finansującym działalność podsłuchową był Marek Falenta. Te wyjaśnienia pozwoliły na postawienie zarzutów Konradowi Lasocie, który również przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 267 § 3 k.k. Podane przez niego okoliczności, zasadniczo zbieżne z