DSC02377 (10)

DSC02377 (10)



Ihł)lM‘J (j 19,')), WlłlkćrfźĄdc# Judei zobaczył w umęczonym, poniżonym MlOWiekti, fytit samym zobaczył prawdę, choć może wolałby jej nie ' > | umył lift v odwraca kolejność i odmienia gest-w imię realizmu155.

do Mfj/jj Wohthki Zdobył się na bolesną, brutalną ocenę, gdyż - jak j^yl u fflidtor poczuł, że „opuszcza go odwaga”. Dotarł do prawdy: w koś-irf Md prostytutką, Ale nie poprzestał na swoim lęku i nie zostawił ■| vV P^ dłoni" (między kościołem a domem publicznym). Kierując się „pa-M«r, V i śwoj^j bezsilnością, skierował ją do magdalenek. Tym samym po-i itl/il ^ iiBPOStolsky niedojrzałość”, ale i przyjętą odpowiedzialność za po-idii1' odki yile < o do skali moralnego okaleczenia dziewczyny. Maria sobą stać l/y dopiero u tnaydalenek, gdyż miłosierdzie (pojęte jako terapia, wydo-ntfflfllG dobre spod nawarstwień zła) nie jest kaprysem i powierzchownym wzru-nifiiii 1®^* wysiłkiem I procesem.

7 gfOllii Wielu Oiób ubogich, którym Wokulski dopomógł, fundując stypendia, L|il(|flji|« Wiiis/lłiiy łif)t( ('His przybliżył czworo: jawnogrzesznicę (Maria), bezro-hotn^M0 (WyfOCkl) i dwóch zagrożonych biedą (Wysocki - dróżnik i Węgielek -któremu spalił się warsztat stolarski). Kierowany sympatią do ostat-jtfgo i tfij grupy rezolutnego młodzieńca z Zasławia, Stanisław Wokulski zabrał go zesoN Waiszawy, wsparł finansowo i umacniał w decyzji ślubu z Marią. Ten prosty chłopak o klarownej moralności, precyzyjnie oddzielającej dobro od zła, to znarzy krzywdę I nieszczęście od działania z premedytacją i wykorzystywania slabowi (naiwności?) innych, nieco oschły i popędliwy w swoim wartościowaniu, stal się dla Wokulskiego katalizatorem sprawiedliwego postępowania wobec skrzywdzonych i poniżonych, zwanych we współczesnej nauce o literaturze anty-bohateraml . „Ol o logika prostych serc! - pomyślał Wokulski. - Pogarda dla występku, miłosierdzie dla nieszczęścia” (L II, 468).

Spośród wszystkich, którzy zostali przez Wokulskiego obdarowani, wdzięcz-iośc w szczególny sposób okazali mu właśnie ci czterej wymienieni ubodzy, daria, przypomniawszy modlitwy z dzieciństwa, modliła się za niego (L I, 299).

,5S Autor Lalki nigdy nic Idealizował biedaków. Występował często w ich imieniu - za nich prosząc I dziękując, ale wśród jego wypowiedzi są też takie, jak ta: „każdy mu coś da (żebrakowi — B.K.O.), bo nad bramą, na blankietach Towarzystwa Dobroczynności stoi wyraźnie, że nędza jest rzecz święta. Nikomu nic przychodzi do głowy, że nędza może być demoralizującą i niebezpieczną" (K V, 8).

IS" Zol), niezwykle inspirujący szkic B. Bobrowskiej Pominięci, niedołęgi, zmarnowani - czyli .Nic nie giniel" (Apoteoza imlybolwtera), |w:| tejże, Matę narracje Prusa, s. 255-290.

157 Wdzięczność przez niektórych etyków (V. Jankelevitcha) traktowana jest jako „miłosierdzie wtórne lub hipotetyczne". Splnozu twierdził w Etyce, że .jest to pożądanie lub z miłości płynące dążenie, dzięki któremu staramy się wyświadczyć dobrodziejstwo temu, kto z takim samym afektem miłości wyświadczył dobrodziejstwo". „Wdzięczność cieszy się tym, co było, albo tym. co jest. |...|. Jest radością pamięci, |,„] czasem odnalezionym”. Por. A. Comte-Sponville, Wdzięczność, [w:| tegoż. Mały traktat o wielkich cnotach, przel. H. I.ubicz-Trawkowska, K. Trawkowski, Warszawa 2000. s. 135-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skanowanie 10 01 12 40 (19) SNY MARII DUNIN Dziś w nocy jeszcze wstąpisz w szeregi Bractwa, w wyższ
Skanowanie 10 01 12 03 (19) PAŁUBA swego właściwego, kobiecego powołania, i że gasną, jeżeli taka k
Skanowanie 10 04 27 41 (19) z płaszczyzny fizycznej na płaszczyznę abstrakcyjną jest oczywiście dob
Scanned at 10 11 15 56 (19) idzie równoczesny postęp® two dla obywateli swycfs ągraniczną i bezpiec
KSF 12 (10) «<***■* «    a»b 3 4rBI11,11 h
Nie bój się marzeń ucz się latać Tematyka :Miłosne Data: 10.06.2004,,‘J ie 6ójsię marzeń — ucz się [
11265 Strony4 185 7 4.17.    9,6 • 10-a Wb; 0,8 T; 0,96 T; 1,2 T 4.18. 4.19.  &
POWROTDO NATURY WYGRAJ# GRĘ strona 20 WTOREK 10 maja 2005 Nr 19(276) Rok VI Nr indeksu 323942 ISSN
cw 1 automatyka BW2 2 AuWBATYK 1 ptifr. t^ift».i,y <-ivvrn^c- 25.40.20-10 . j4XA3i/ii&J±
P3300287 Zbieżność metody Newtona Zatem, jeśli Cml i en t* 10~4, to z równości (19) otrzymujemy: I e

więcej podobnych podstron