miesięcznik poświecony twórczości i kulturze filmowej
w numerze:
♦Rysopis" czyli wprowadzenie outsidera
TADEUSZ LUBELSKI 1
Outsiderzy są zmączenl?
Z JERZYM SKOLIMOWSKIM
rozmawia JERZY USZYŃSKI_ 4
Spuścić ze smyczy (Koszalln'89)
BARBARA MRUKLDC 8
Karaluchy w złotych pancerzy kach („Komblumenblau") JANUSZ WRÓBLEWSKI
„Na etapie” (Inne kino) PAWEŁ BORN
Trzej przyjaciele z boiska (Z prasy polskiej)
KURSOR_
Peregrynacje braci Krzemińskich (Kartki z historii)
MAŁGORZATA HENDRYKOWSKA
— plenvsr.a w klnle'pobklm lak kunsckumlna pmtawa odmom... ijmjr skoMamnll |ak* Amłriri Leszczyr w filmie „Rysopis")
Zabawa w kino na lekcji (Z kroniki kultury filmowe])
Z zagranicznych czasopism
Książki o filmie
Bergman a symbole STANISŁAW BŁASZCZYNA
Obrazy ucztowania na ekranie PHHIPPENIEL
TT* _ ••• §• •••? TADEUSZ LUBELSKI
„Rysopis”
czyli wprowadzenie
outsidera i ■
„Odpowiedz stukotem pociągu../ (Mat we mgle")
ANDRZEJ KOWALSKI
Splendor muzy dziesiątej („Splendor'1)
JERZY PLAŹEWS KI 44
Stąd do nlcośd („Wizyta w muzeum")
MAŁGORZATA DIFONT 46
Poezja Jest dobra na wszystko („Stowarzyszenie Umartych Poetów") MAREK HALTOF 47
nacu w NUMERZE: rum PoUld, Przedsiębiorstwo Dwoybucp rumów. Studio rumowe Im. K. Irzyko-yda^jfet^ąona PfcturoL Janusz Zachwajcwskl, JJJJO Mwa Producentów Filmowych oraz ar-
MA OKŁADKACH:
IW- OnĄanaWwtętoak. słdorfca wyfhpulia w flł-W* gtka". rad. RyszardBer; „Kapitan
KanrstP, r^- Andrzej Kostenko; (fot Serge Sachno)
rNie było bodaj jednej wśród licznych recenzji lego fil-, hu, której, autor nie przypomniałby niezwykłych oko- i icznosci jego powstania; nie było wywiadu, w którym by' •ezysera nie pytano, jak mógł powieść sie taki koncept, by -j ga koniec studiów w łódzkiej Szkole Filmowej złożyć per-J lometrażowy film z kręconych na poszczególnych latach 1 crótkich obowiązkowych etiud. „»Rysopis« to był pomysł j la przetrwanie szkoły.- odpowiadał Skolimowski - na] jakąś samoobronę przed świadomą izolacją od życia, na dlka lat. (.») Właściwie miałem już jakąś tam pozycje lite-; packą wówczas; ponieważ nie mogłerp' godzić studiów z] sawodem, była to świadoma rezygnacja, w zamian za to] szukałem rekompensaty. Za małą rekompensatą była dla mnie ewentualność zdobycia za lat kilkanaście możliwosH pi debiutu - też niepewna, na co składają sie różiie Gtynj nlkl. Wówczas, chyba na drugim rolęu studiów, zdałem* sobie sprawę z tego, że gra jest warta świeczki iedyni<9 (cżeli zdołam urzeczywistnić tego rodzaju przedsiewzlep* ple, jakim polem okazał sie »Rysopis*".1 1