W hri*.i‘Am'J ocęści I 'ogijrzo i w Kotlinach Podkarpackich objętych Iirci'.-. ląclulm! ró&norodnoso pokryw Jon! większa. Dna szerokich dolin wypełniają ułowią. Na zboczach i na między dolinny cii wysoczyznach zachowały su; osady glącjalne (gliny zwałowe i głazy erotyczne), ^wiry i piaski fluwiogluejułne, piaski kemowe i jeziorne (iły warwowe). Osobna grupę .stanowili osady eoliczne. Są to miąższe pyły lessowe, czę-sto przemyte przez wody roztopowe (osady niweoeollczne), ciągnące się pasem u brzegu Karpat, a w Kotlinie Sandomierskiej piaski wydmowe, szczegółowo zbadane przez J. Wojtanowicza (1968), W starorzeczach, obniżeniach dolinnych i deflacyjnych występują torfowiska i osady bagienne z rudą darniową (W. Friedberg, 1903; K. Mamakowa, 1962).
Omówione wcześniej typy utworów pokrywowych, zależne od litolo— gii podłoża, wraz z ich różnymi sekwencjami odzwierciedlającymi zmiany klimatu wskazują na złożony mechanizm modelowania stoków Karpat w czwartorzędzie. Miał on charakter cyklicznych zmian, zapisanych w osadach u podnóży stoków, reprezentujących najczęściej cykl ostatni (glacjał-holocen). Okresy degradacji w klimacie zimnym o przewadze soliflukcji zaczynały się i kończyły fazami spłukiwania (L. Starkel, 1969). Stąd trójdzielny charakter pokryw reprezentujących okres zimny. Obraz ten w profilu podłużnym stoku jest bardziej złożony gdy poszczególne odcinki mają różny kształt i budowę. M. Klimaszewski (1971) wykazał, że materiał pokryw soliflukcyjnych u podnóży stoków Beskidu Wyspowego pochodzi niemal wyłącznie z soliflukcyjnych łupków i piaskowców podmagurskich tworzących łagodne podnóża, a nie z odpornych piaskowców magurskich. W ten sposób następuje selektywne wyprepa-rowywanie bardziej odpornych skał i tworzenie kriopedymentów (A. Hen-kiel, 1973; T. Czudek, J. Demek, 1976). Procesy te doprowadziły w Karpatach do nierównomiernego obniżenia i przekształcenia poziomów zrównań (i zniszczenia ich utworów pokrywowych), co wyraźnie zależy od odporności podłoża. Obniżenie to sięga na mniej odpornych kompleksach do 10 m w jednym glacjale, a 30—50 m w czwartorzędzie (J. Dziewański, L. Starkel, 1962).
Rola okresów interglacjalnych polega na intensywnym wietrzeniu chemicznym i przygotowaniu materiału, uruchamianego w następnym okresie zimnym (L. Starkel, 1963). Świadczą o tym poziomy wietrzeniowe interglacjalne, a także głębokie holoceńskie odwapnienie pokryw z ostatniego glacjału (J. Dziewański, L. Starkelsil967). Jedynie w holo-cenie uprawa roli stanowi pewnego rodzaju nawrót do warunków pery-glacjalnych, zmyw i deflacja odprowadza znaczną ilość materiału z górnych i środkowych części stoku. Podcinanie i rozczłonkowywanie dolnych odcinków stoków prowadzi do uruchamiania mas osuwiskowych na fliszu (fig. 7). Masy osuwiskowe uaktywniają i często odprowadzają pokrywy soliflukcyjne i deluwialne złożone w okresach pleniglacjalnych (L. Starkel, 1960a; K. Jakubowski, 1974).
Cechą charakterystyczną stoków Karpat fliszowych w warunkach znacznego transportu grawitacyjnego w okresach zimnych i równoczesnego pogłębiania dolin jest wydłużenie stoków w wyniku wkraczania koluwiów i deluwiów stokowych na kolejno powstające niższe stopnie tarasowe, otulania ich całkowicie coraz młodszymi pokrywami osiągającymi nawet 20 m miąższości i przez to wydłużanie profilu stoku (fig. 7). Równocześnie w ten sposób następuje fosylizacja starych pokryw alu-