■TH AT Yt) IIA PI A
różnorodny typ glob wykuta łconych na nto nndsypywanych jut p„tniei walach brzegowych lub ataronociach (A. Kowalkowski, L. Starkel, 1977) Oznacza to, śe równolegle t akumulacją facji korytowych naatąpowato nadbudowywanie madami! i boczne przyrastanie równiny zalewowe) (obecnego tarasu rodzinnego wysokości 10 m). W ten sposhb został ukonkretniony dawny pogląd L. Starklu (1960a, b) o odbiciu Kir; wahań klimatycznych holocenu w fazach erozji i akumulacji rzecznej.
Osady rzeczne w głąbi dolin górskich są słabiej rozpoznane i za wie* rają mało szczątków organicznych. Niewątpliwie ze zwiększeniem sit opadów wiązały się np. na pograniczu okresów atlantyckiego i subbo-realnego (5000—4500 lat temu) fazy ożywienia działalności rzek, pogłębiania koryt w głębi gór i akumulacji poniżej a także rozwoju osuwisk (E. Gil i in., 1974) i rozwoju nowych torfowisk (Wołosate, K. Pękala, 1968) oraz przekształcenia niskich w wysokie (M. Ralska-Jasiewu /.owa, L. Starkel, 1975). Równolegle z tym u progu neoholocenu nastąpiła przebudowa zbiorowisk leśnych. Z niższych części gór ustąpiły dąb, lipa, wiąz i leszczyna, a ich miejsce zajęły buk i jodła (fig. 126). Ukształtowały się wówczas dziś istniejące piętra roślinne: pogórskich lasów mieszanych, regla dolnego (Fagetum carpaticum) i regla górnego (Ptcectutn subtatńcum).
Okres neoholocenu zaznaczył się poza tym zmianą typu sedymentacji wskutek rozpoczętej w neolicie ingerencji człowieka — pasterza i rolnika. W profilu z Beska (W. Koperowa, 1970; Changes in the palaeogco-graphy..., 1972, fig. 127) stwierdzono wzrost grubości ziarna mad od momentu pojawienia się pyłku zbóż. Wzrost gwałtowności powodzi sprzyjał w górach docięciu się koryt do litej skały, ich dziczeniu i wzrostowi udziału nie tylko zawiesiny, ale i materiału wleczonego. Na przykład w dolinie Ropy koło Szymbarku, w spągul żwirów tarasu dennego (4— 5 m wysokości), z dala od współczesnego koryta, zalega wkładka organiczna datowana na 2675 i 60 lat temu (E. Gil, L. Starkel, 1976). Wskazywałoby to na roztokowy charakter rzeki w okresie kultury łużyckiej (fig. 127).
Nowe stanowiska w dolinie Wisłoki i górnej; Wisły opracowane już po złożeniu rękopisu tego tomu wskazują, że znaczna agradacja w dnach dolin odpowiada wyrębowi lasów i rozszerzaniu gruntów ornych w okresie poźnorzymskim i średniowiecza.
W okresie uprawy roli największe zmiany nastąpiły na Pogórzu Karpackim, gdzie często u podnóży stoków występują świeże doi uwiń z resztkami cegieł, miąższości 1—3 m, a płaskie dna dolin Wielopolki, Uszwicy i in, sąj wyścielane mlodoholoceńskimi madami miąższości do 10 m (L. Starkel, 1960b). Nawet rzeki rzędu Wisłoka, o dużym transporcie zawiesiny, jeszcze w XVII w. płynąc krętymi zakolami nadbudowywały madami równinę dzisiejszego tarasu rędzinnego (B. Strzelecka, 1958). Równocześnie z agradacją na obrzeżeniu obniżeń dolinnych rozwijały się torfowiska niskie, których miąższość sięga miejscami 5 m. Tendencja do tworzenia, koryt roztokowych zaznaczyła słę przy końcu XVIII w., gdy w górach wzrósł areał ziemniaków (K. Klimek, K. Tra-fas, 1972).
Regulacja dolnych biegów rzek karpackich w1 kotlinach spowodowała osłabienie tempa przesuwania koryt na korzyść ich pogłębiania (A. Szumański, 1972; K. Trnfas, 1975).i Dna szerokich koryt typu mean-