odptmrtedŁ at pytanie — .Ar*rt1 (JitMkif mrSaj ale
jed/mtzmśm^ Jest fyąsiują dartego powiedzenia: dobrze po-m^g&me. Te samą treść- aacaaioni linrkra poprzedb* men: raną ta po śh myśBT — po nayMi. któro przecież me »-i^BMia (ptaki owiały krótko — ^do nieśnego jńnO Spoty-kanrf to mowa rent potetiay. oni Jest po mpśB — roi Jest «y-Ptaki eip bm wya^ nie lecą, iitrpi są poste, ^koi hs ne z paeiHra* ONaAy Jm.no z naterałorgo odrncłm. „z ko* rirtfdd czy z co* do kkkna*', ak do osek odnowi At frrjliiitodt piiilfciaa. sitara: „srytfą" — „peofte^.
Doeet «wtnwiit „enroąSn rółń lota" Okeemejessy *. kanoeknoatne isdśjoń i ■iąilów fraacoiagw myk, przestania nie rnnrwń bijane Jab*. a^pskzńe /eąaec z rijnardiią ptaków. » odniesienia do drzewa wprowadza zastakopcy e tym kontekście cksMBt rsdn. dyoasdl podkrada raepokć spatą-dostani dodatkowo ojisia ió ■■ „w ptasiej kłatceT Potocznie ptaaaa kbks maru nirrirnic ptaków. ta odarrotnie — ptaki nwsęsaly drirno.
W®» ken Sbn* i sflcrągls
* pruiej klafln ■rwi|l i siebie łxta
Wyiterzystarśe rażcydł znaczeń Aos a w raleźnnda od kao-*^ksta Oastrnje aie tyiko opis ptaków. ale i drzewa. Ofcredecśa ndłS!» i okraso” sa^r^-ą wy^ąd drzewa, jłdwzdme id uólsją stać ńfpAoju. drze no Any fmyfli;T skrąglc łata — sbnosią fsórfr kontrast iwy odowiednak określenia ptaków (ptaki są kr kk; rsyślą krótko, Wyrazem tego niepokoju, zdziwienia jest pytacie: „dąd te ptaki tutaj wyakły" — nawiązuje ono do pierwszego wersu: ,.ptsii dmuchane z powietrza", Paralełne pytanie, stawiane już nie przez drzewo, lecz ptaki: „skąd to drzewo nagle zoirT. kT — jeszcze raz podkreśla akcentowane w pierwszych wersach „mesnyśienie” ptaków; odleciały tak nagle, że same są zdziwione znośną sytuacji, Odruchowcść w naturalnym zachowaniu mą ptaków podkreślają zwroty:
(ptaki obsiadły drzewo) — „z kulistośd czy z coś do dzioba-tria”,
(ptaki poderwały się nagle) — „z przelotności czy z do posiedzenia'*.
'1T tft przez my e&ctyoay kształt afamtafe pomwi^ p2 3i_ »7^i dśafcg 2 jkryfcwss pesoezBym.
-''»3s^zafeł?sf puiJ^ze raz wrócić do wene -nwarysf!ko t&
*® pfl"/iiflOe . Z wre3 te gra różnymi zaaezeaian w zi. H3ei od kaaedk.r u dśr, z klścymi się k3zy w zwtgzkacfc czsytfe. flffBisti"- ii1.’ 5 ---'■: -3ł dz gfŁ ifjznza nokasra anacaetfo: widu czas ti warw3 prze3źawieoe$ jwmacpL jej
I - utworach ;<st ooa mprcczcca zae Tjrfluj pc tedozsaczorm ofaraeit świata przcdbUsioBego. jest cłjowo zakryta. SL 3@o> hyfaki wyraz&a to wprost, .zsćwslj — zboże dis tieperr—fcr 3
z;ir która rezygeaje z ekspresywne^. wyraźnie iame)KOvk:.ej pointy liiyuMj, jednoamarz t tej stylistycznie i językowo. Poezja
biorcy w interpretacji świaoa przedstawiacego. W wierszu Karpowicza niewidoczny jest także podmiot liryczny. Oczywiście i ta wypowiedź jest oparta na osobistym przeżycm, obserwacji zjawisk przyrody, ale przeżycie to me jest wyrażone v.3 kształcie surowym. Wizja „drzewa, które obsiadły ptaki” dokonała się po wielostronnej selekcji, świadomym kształtowaniu materiału językowego . Toteż obraz świata przedstawionego daleki jest od naturalnego odwzorowania, kreuje rzeczywistość, nie odtwarza wzorów gotowych- Podmiot liryczny wyraża sięy przede wszystkim w języku: łamaniu związków frazeologicznych, w polemice z konwencjami mowy, w zwielokrotnieniu zna-
321
Poetyka stosowana — 21
* E. Balcerz&n: Przez znaki, jw., s. 89.
Patrz analiza wiersza na s. 269—271.