54
rti?,,, |tlrlr plcrwuy ohowl|/i*h /hnwiił puno w, miN/ydi h i ml,
**' Szlncliclnych luilil ostatki?
KS MAKI K
i'nnif, /oilirtl i tej gromadki Nic zginie łatlen.
MAK.N/Al.l'.K Kto ręczy?
K.s, MAWKK
Pan
MARSZAŁEK
Co za inak?
KS. MAKI K Zagrzmi działo. pn chwili mih'tentu sfychoó strzał.
Czy słyszycie, te zagrzmiało, w At belka w stodołach brzęczy Jak echo kościelne nad ludem?
Wchodu ĄRTYLERZYSTA POLSKI
ARTYLERZYSTA
Panie, pękło nam na ćwierci Jedno działo, ale cudem Putzkar/c uszli od śmierci,
I Myślę, te świat cały runęł,
Siedzę, kto ognia podsunęl,
I kupię się — a szlachectwo Jut krzyczy: „Ogieit i zdrada!,..”
I 503 tcgrtml titioko Bj Bóg wipkn Księdza Marks popf*** aaaki
w. 509 pusz kort t — irtykrzyid; pustko (stsrop.) — bród palna.
MAUftZAł.hK
C/yll to bonklc Awiudectwo *>* I glon, który z nlebiot
Czy y.r/ij<l/cnic przypadkowe?
O to nic /lu.hndZmy w g| .»w<;
A jclłli lukir portcntu Brnó iiiiin zn rozkuzy z niebu?
To hurmutn rozpękniętu Mówi... że wyjeżdżać trzebu Unoazijc duclin i terce.
Wmajo
KM, MA KUK
/ubierz z Nobij te kobierce, WlnnnoAclij Ni| twego rodu.
MAUH/AIT.K
935 Odzie Ju ogrody zanudzę.
To ptaszki z mego ogrodu,
Nawet gdy się wyprowudzę,
Majg prawo żyć Wiszniami:
Choć tu jedwab Jest muruwi),
990 A hafty złote drzewami;
Ten, kto ma do gruntu prawo,
Mu pruwo do drzew i kwiatów.
Wychudli
KM. MAREK
Więc sprzęt twoich antenatów Pójdzie do Żyda rabina,
999 Który wymtjęł stodołę.
w. 518 partaniu (lac.) — nadzwyczajne zjawinka, przepowiednie, w. 520—323 Mnrizałek n Iow Inki wie odczytuje znukł Bole. w. 534 Kabin - funkejonariuaz gminy żydowi klej, przysługuje mu orzecznictwo r iprawnch rytuału, interpretacja prawa żydowiklego, aprawa nadzoru nad naucza-iłem.