140
140
wszystkich na równi słuchaczami, aby autorytarnie
wać ich jednolitym programom stacji. Nic rozwinęła aparatura repliki, a prywatne emisje utrzymywane są w pH
Podpól
Sp0n^i.
ci. Ograniczają się do apokryficznej dziedziny „amatorów*’04, rym w dodatku narzuca się odgórnie organizację. Każda hL
Podle
fachowej selekcji oraz sterowana jest i absorbowana przez fo* 7* talentów, konkursy przed mikrofonem i wszelkiego tofo centralnie protegowane imprezy. Talenty należą doH
czna inicjatywa publiczności w ramach oficjalnego radia
■Ptysiu
zanim jeszcze tenże zacznie je prezentować: w przeciwnym razie ' podporządkowywałyby mu się tak skwapliwie. Nastawienie pul,]: czności, które rzekomo i faktycznie sprzyja systemowi przcmys|u kulturalnego, jest częścią systemu, a nie jego usprawiedliwienie^ Gdy jakaś gałąź sztuki poczyna sobie wedle tej samej recepty, Co inna gałąź, odległa zarówno pod względem medium, jak tworzy, wa, gdy dramatyczne zawęźlenie radiowej „mydlanej opery” staje się pedagogicznym przykładem przezwyciężania technicznych tru-dności, z którymi radzi sobie zarówno jam, jak i wyżyny jazzu, albo gdy śmiała „adaptacja” frazy Beethovena odbywa się wedle tej samej metody, co filmowa „adaptacja” powieści Tołstoja - powoływanie się na spontaniczne życzenia publiczności jest wątłą wymówką. Bliższe rzeczywistości jest już wyjaśnienie powołujące się na ciężar własny aparatu technicznego i personalnego, który jednak traktować należy pod każdym względem jako część mechanizmu ekonomicznej selekcji. Dochodzi umowa, a przynajmniej wspólna decyzja władz wykonawczych, by nie produkować ani nie dopuszczać nic, co nie pasuje do ich tabel, do ich wyobrażenia o konsumentach, a przede wszystkim do nich samych.
Jeżeli obiektywna tendencja społeczna w tej epoce ucieleśnia się w subiektywnych mrocznych zamiarach dyrektorów generalnych, to przede wszystkim w najpotężniejszych sektorach przemysłu: w przemyśle stalowym, naftowym, elektrycznym, chemicznym. Monopole kulturalne są w porównaniu z nimi słabe i zależne. Muszą skwapliwie dogadzać prawdziwym potentatom, aby ich sfera w społeczeństwie masowym, której swoisty typ towaru i tak wciąż jeszcze zbyt wiele ma wspólnego z niefrasobliwym liberaliz-
s żydowskimi intelektualistami, nie została dotknięta serią mcn 1 .... .
^ystek. Zależność najpotężniejszego towarzystwa radiowego od przemysłu elektrycznego, zależność filmu od banków charakterys-tvczna jest dla całej sfery, której poszczególne branże z kolei splecione są między sobą. Wszystko jest tak powiązane, że koncentracja ducha osiąga rozmiary, które pozwalają jej pomijać linie demarkacyjne firm i technik. Bezwzględna jedność przemysłu kulturalnego zapowiada rychłą jedność polityki. Emfatyczne rozróżnienia - na przykład między filmami A i B albo między historyjkami publikowanymi w magazynach o różnych kategoriach cen - nie tyle wynikają z rzeczy samej, ile służą klasyfikacji, organizacji i przyciąganiu konsumentów. Dla każdego coś przewidziano, aby nikt nie mógł się wymknąć, różnice zaznacza się wyraźnie i propaguje. Dostarczanie publiczności pewnej hierarchii seryjnych jakości służy tym pełniejszej kwantyfikacji. Każdy powinien zachowywać się niejako spontanicznie zgodnie ze swym z góry wyznaczonym przez wskaźniki level i sięgać po tę kategorię masowego produktu, która fabrykowana jest dla jego typu. Konsumenci, jako statystyczny materiał na mapie placówek badawczych - nie różniących się już niczym od placówek propagandy - podzieleni są na grupy dochodów, na pola czerwone, zielone i niebieskie.
Schematyzm procedury ujawnia się o tyle, że mechanicznie wyróżnione produkty okazują się zawsze tym samym. Że różnica między serią Chryslera a serią General Motors jest złudzeniem, o tym wie już każde dziecko, które się tą różnicą entuzjazmuje. To, co znawcy omawiają jako wady i zalety, służy jedynie utrwaleniu pozorów konkurencji i możliwości wyboru. Tak samo rzecz się ma z produkcjami Warner Brothers i Metro Goldwyn Mayer. Stopniowo zanikają też różnice między droższymi i tańszymi asortymentami kolekcji wzorcowej danej firmy: w przypadku samochodów różnice te sprowadzają się do liczby cylindrów, pojemności silnika, nowości gadgetów, w przypadku filmów - do liczby gwiazd, nakładu środków technicznych, pracy i wyposażenia, oraz wykorzystania najnowszych formułek psychologicznych. Jednolitość kryteriów polega na dozowaniu conspicuous production, wy-