DSCN7813

Polsku /p\\'ill( (in.i

10    wa^iiiojs/f Polska poi i /obuje łych ziem dla milionów swok h oby w ,jl< li, Ho o|His/t /.| /.SUR I \vy|atl.| / ust hodnioj t /rst i Polski IImieszczenie iy< li lud/1 na

i»jk |u/ przepełnionych /iemiat h centralnych pozostałej Polski spowodowałoby chaos ekonomiczny, mc tylko dla nich, ale i dla tych. którzy tam mieszkają Ostatni argument, którego u/ylem na posiedzeniu ministrów spraw zagranic z aydi Wielkiej i rojki to stwierdzenie, że nawet po przyznaniu Polsce ziem zachód-nich, będzie ona teraz o 22 procent mniejsza niż przed wojną, podczas gdy Niem będą mniejsze tylko o 1K procent. Polska przedwojenna zajmowała 389 700 ki lometrów kwadratowych. Po zabraniu jej ziem wschodnich i dodaniu tych na zacho* dzle, będzie posiadała 312 030 kilometrów kwadratowych - co oznacza, że straci-m\ 77 (i70 kilometrów kwadratowych.

Nim zacząłem mowie, ministrowie spraw zagranicznych złożyli oświadczenie, że nie zamierzają komentować tych spraw w czasie tego posiedzenia. Jednak gdy skończyłem, Molotow przemówił, mając widocznie nadzieję, że Brytyjczycy i Ame-iAkanio odrzucą chociaż część propozycji odnośnie kompensacji na zachodzie.

Mówił szybko i u taki sposób, jak człowiek, który przychodzi z pomocą oszukiwanemu przyjacielowi. Zakończył swoje wywody słowami: „Polska jest naszym naj-lepszA m przyjacielem. Musimy więc bronie jej interesów*.

\lo B\rnes i 1 den byli przygotowani na to.

„Polska była przez, długie lata w przyjaźni ze Stanami Zjednoczonymi", powiedział Bunes, „i jesteśmy zdeterminowani utrzymać ten stan rzeczy na przyszłość", ulen patrzył przez chwilę na Molotowa, po czym powiedział:

-Pan chyba pamięta, że Wielka Brytania weszła do wojny w 1939 roku w obronie swojego sprzymierzeńca Polski".

" ostatnich dniach spotkania Wielkiej Trójki, prosiłem Trumana i Attlee. aby wyrazili swoją zgodę na granice zachodnie i mocno nalegali na to, aby Polski Rząd l\nu zasuwy dal definitywne zapewnienie, że wykona postanowienia Jałty’ odnośnie wolnych t nieskrępowanych wyborów. Apelowałem do nich również, aby postarali się o stworzenie w Polsce warunków, w których przeprowadzenie takich wyborow będzie możliwe,

Re\Uv odbył wiele rozmów na ten temat z Bierutem i innymi. Przyrzeczoneo mu, .w I\ wczasowy Rząd zapewni zarówno swobody polityczne jak i religijne, i że wy-bor\ odbędą się „w ciągu roku a może i wcześniej".

ń ostatecznym wy niku oświadczenie Wielkiej Trójki oddało Polsce prawa adnii-uinu.uu tery umów na w schód od rzek Odry i zachodniej Nysy. Zawierało ono row-iiic*. stwierdzenie, ze Polski Rząd Tymczasowy zgodził się na możliwie szybkie przeprowadzenie wolnych i nieskrępowanych wyborow.

Następna oficjalna wzmianka o Polsce w oficjalnej Deklaracji Poczdamskiej znajdowała się u tej sekcji, która dotyczyła sprawy odszkodowań od Niemiec. Było tam napisane, co następuje:

„.-SRK bierze na Niebie obowiązek załatuienia roszczeń Polski do odszkodowań ;c swojego udziału reparacy jnego".

to cios godzący w niezależność ekonomiczną Polski, ponieważ po cichu zrobił z nas satelitę w spraw ach bezpośrednio doty cz ący ch odbudowA naszego kraju, w ogólnym wyniku jednak Poczdam był korzystny dla Polski. Mieliśmy przecież mniej więcej ustalone granice na z.whod/ie; zdobyliśmy dom dla tych. którzy mie*

11    przybyć ze wschodu; grabież \rmu Czerwonej została zahamowana na ty ch tere-

• •-'•c-i R«-\w i'.ssl l*łS»* hn w is.ki patnyk i n»H/ko*w. crJonrk t:l>\ Gmin. \x lalach 1<MV19S1 nunł-