sokofirl |«'(ln«-1 11 /('( lr|, .lir tylko około li/y tysiące ii.i-./yi li • /lonl o oii/yrn.iło po/wolcnle n,i In .mir uil/i.ilii v\ i > < 11 komisjach
Nli / I«"K**. <<» powiedziano powyżej, nlr /o.il.i/lo się u |uil'.I |( li gji/elaih ','l, IłoiiiuniM i /.nmlcs/,kitli /.i granitą, pi /ysiali !<•!•.siy lego < o napis.ih l on npooili-o' i zagraniczni, nazwano innie w poi,sklej prasie ,,/dr.ijt Próbowałem da< na o, od powiedz w moim przemówieniu w Krotoszynie.
„Rio jesl w tym wypadku zdrąjcą", zapylałem, „t /y len kto sfałszował woli. na rodu, <z.y ten kio mówił prawdę/". la i mne < /*;.<*« i mojego przemówienia, wlą< za Jąc moje wohmia o „wolne i nieskrępowane" wyhory, zostały wyi zurone z piz.ek azów wiadomości. R/.ąd powziął mtiyi limiast kroki, aby ukarać Kraków za ogłos/e nie prawdziwki h wyników referendum. Komunistyczny prezydent miastu oSwiad czyli że 4-1 procent mieszkam ów Krakowa zostało u/nanyi li „olu |aluie" za „reaji cjonistów" i „zdrajców". Przyrzekł oi /ysi Ir / mt li miasto. Partia Soi (alislyi zna do łączyła do tego posłusznie przypuszcząjąc atak na „rcalo yjny kler" Itownoi zesme z tym, rozpoczęto ataki na ludność Żydowska w nadziei, że uda się odwróć |< uwa gę Zachodu od tak bezczelnie sfałszowanego referendum.
W ( zęstochowie powiedziano ludziom, że na rynku będzie wystawiony wielbłąd - część żywego inwentarza Armii Czerwonej. Gdy ludzie zebrali się, aby oglądnął!: zwierzę, ubecy przebiegali wśród tłumu wznosząc, okrzyki: „Żydzi zabijają naszyć h ludzi". Ko/ruc hy zostały zażegnane tylko dzięki szybkiej orientacji księdza, który stanął przed tłumem i powiedział, że okrżykl te były prowokac |ą W Kielcach tnąjor Sobczyński, oficer policji bezpieczeństwa odpowiedzialny za zamordowanie Kojdera w Rzeszowie, nakazał robotnikom odlewni żelaza przybyć w oznaczonym czasie na zebranie, które miało odbyć się na rynku. Miał zamiar wskazać ręką na pensjonat żydowski, który stał naprzeć iw rynku, w i zasie kiedy je go poplecznicy mieli krzyczeć, że mordują tam dziec i polskie. Spodziewał się, że spowoduje to najazd na budynek, co zmusi wojsko do otworzenia ognia na tłum. Spotęgowałoby to poczucie terroru, który panował w tyc h czasach.
Komuniści zapomnieli jednak usunąć telefon z pensjonatu, Mając informacje, że tłum jest prowokowany do ataku na dom, Jakiś rabin zadzwonił do komendy armii prosząc o pomoc, /jawił się wkrótc e* oddział wojska pod komendą ruskiego pul kownlka. len wiedząc oczywiście o całym spisku zdziwiony był, że tłum, do którego miał strzelać nie zjawił się Jeszcze. Zmienił więc plan. Skierował bezlitośnie swoich ludzi przeciw żydowskim mieszkańcom pensjonatu, zabijając czterdziestu i raniąc tyle* samo. W nadziel, że sprowokuje motłoch do akcji przeciw wojsku, ka /.ił wyrzucić zabitych na ulicę. Jakikolwiek bowiem odruch tłumu byłby dla niego /pakiem do rozpoczęcia strzelania.
Robotnicy jednak wyprowadził wszystkich w pole. Będąc w drodze do miejsca, n.i którym mieli być zmasakrowani, po prostu uciekli.
Otrzymałem wiadomość o tej zbrodni w Kielcach w czasie posiedzenia gabinetu i domagałem się z miejsc a, aby powołano specjalną komisję, która rozpoc żęłaby na tychmlastowe dochodzenia. Radkjewic z odrzucił moje żądanie bez ogródek, lego samego dnia tym* zasowy sejm odrzucił podobne* żądanie Karmlńskłogo, posła te go sejmu z ramienia Polskiego Stronnictwa l udowego.
Nie mając innego wyjść la, che lałem umieść ic tę sprawę w „Gazet le I.udowej", podając wszystkie szczegóły tego strasznego Incydentu. Zostało to jednak ocenzuro wane w całości. Z drugiej strony, prasa kontrolowana prze*/ komunistów zamieściła tę informację, podając, że „niektórzy reakcjoniści, rozwśc lec zenl tym, że przegrali referendum, rozpoc żęli mordowanie Żydów”. Gomułka oskarżył zupełnie otwarć ie