DSC
91 (4)

w*wm

M,* Cr-

KZrr

ni?

antagonizm wobec ojca,    — ..i?

istotnie    “krty na wymyślonych przyczynach.

££ £* >• **”’ ^K‘°-^{> 1} ;ceo ojca. •^lcsu

,v^1    .U-1P    -^U

postawie jogo ojca. jcsii    «« ^lłUUiJWSw Pacjent*.

• tego punktu widzenia, problem i cci terapeutyczny będą _2Upcl

nie odmienne od tych, jakimi się wydają w pierwszej interpretacji. Teraz symptomem jest niezdolność do wystarczającego upomnienia się o swoje prawa oraz lęk przed podążeniem _2i swymi własnymi planami i pragnieniami. Człowiek ten będzie wyleczony, jeśli przestanie się lękać swego ojca^a celem terapii jest pomóc mu w zdobyciu odwagi do upomnienia się ₀ swkj; prawa i wyzwolenia sir. Zgodnie z tym poglądem odkryłoby się poważną ilość stłumionej wrogości wobec jego ojca, ale wrogość tę należałoby rozumieć nic jako przyczynę, lecz jako skutek tego zasadniczego problemu. Oczywiście, obie mtcrpTi: tacje mogą być prawdziwe i opierając się na wiedzy o wszystkich szczegółach charakterów pacjenta i jogo ojca trzeba zdecydować, która z tych interpretacji jest w tym przypadku słuszna. Ale sąd analityka kształtować będzie także jego filozofia i jogo system wartości. Jeśli ktoś jest skłonny wierzyć, że przystosowanie do wzorców społecznych jest najwyższym celem życia, że praktyczne względy, takie jak ciągłość firmy, wyższy zysk i wdzięczność wobec rodziców są względami najważniejszymi, to będzie on również przychylał się do interpretowania kłopotów syna w terminach' jego irracjonalnego antagonizmu wobec ojca. Z drugiej strony, jeśli integralność, niezależność i wykonywanie pracy mającej znacz'enie dla człowieka uważa s:ę za najwyższe wartości, będziemy skłonni patrzyć na niezdolność syna do upomnienia się o swoje prawa oraz jego lęk przed ojcem jako na główne trudności, które należy usunąć.

pracę zapewniającą rnu dochód, byt i prestiż, a zatem pożątianq. W konwencjonalnyn\ sensie, otrzymanie 1}

Inny przypadek ilustruje tę samą tezę. Pewien utalentowany pisarz przychodzi do analityka skarżąc się na bóle głowy i za-^u! °l-'^y filowy, które według twierdzenia jego lekarza, n;e mają żudnych podstaw organicznych. Opowiada on historię .suc-życiu aż do chwili obecnej. Dwa lata temu przyjął ca

168