kraje buddyjskie. W niemieckiej prezentacji uczonego z ostatnich lat ani śladu o religioznawstwie porównawczym Glasenappa. Czytamy tam suchą wzmiankę: „Jego dziedziną pracy jest badanie religii indyjskich, które sam poznał w czasie kilku podróży do Indii i których oddziaływanie prześledził w Południowej i Wschodniej Azji, a przerzuty (Auswanderungen) w Południowej i Wschodniej Afryce, Północnej i Południowej Ameryce i na wyspach Fidżi”1. Zaznaczmy też, że w okresie międzywojennym IJelmuth von Glasenapp nie pracował twórczo na polu kompa-ratystyki religii pozaindyjskich, a jego uwagi na temat stosunków dżinizmu z takimi religiami, jak islam, chrześcijaństwo czy judaizm, zawarte w pracy Der Jainismus z 1925 roku, obracają się wokół stosunków indyjskich i są zgoła marginalne. Pierwsze zainteresowanie się badawcze wielkimi religiami nieindyjskimi datuje się z okresu przed 1951 rokiem, kiedy ukazały się jego Die fiinf grossen Religionen der Erde (Pięć wielkich religii świata).
Trzeba uprzedzić czytelnika, że droga do porównawczej historii religii u omawianego uczonego wiodła przez subkontynent indyjski i miała tam wieloletnią stację. Nieunikniona deformacja specjalistyczna wyłącznego przez trzydzieści lat indianisty nie mogła pozostać bez wpływu na późno odkrywającego w sobie powołanie religioznawcę. Nic tu nie zmieni fakt, że Glasenapp pojmował zawsze filologię indyjską kulturologicznie, filozoficznie, a nie lingwistycznie. Pozostanie rzeczą istotną, że studiom nad tekstami indyjskich filozofów, wedantystów, pozostałych wyznawców sa-natana dharma (wiecznej nauki), sekciarzy i reformatorów poświęcił swe najlepsze, najpłodniejsze lata. Religioznawstwu pozostały niestety lata przedemerytalne i emerytalne. Sylwetkę Glasenappa-religioznawcy porównawczego wystarczy nakreślić na podstawie lat powojennych z wyjątkowym powoływaniem się na twórczość lat wcześniejszych.
Rozwój uczonego przebiega zatem po linii: filologia indyjska — historia filozofii indyjskiej — historia religii indyjskich — historia stosunków systemów indyjskich z religiami obcymi — porównawcza historia religii. Nie jest łatwo kreślić postawę badawczą osobowości od razu w jej ostatnim stadium rozwojowym, a w naszej sytuacji jest to jednak konieczne.
Po wojnie po utracie katedry zwyczajnej na Uniwersytecie w Królewcu historyk filozofii indyjskiej osiada na uniwersytecie w południowych Niemczech. Ma się odtąd zajmować oprócz tekstów indyjskich również religiami świata. Atmosfera po dymisjonowanym za sympatie prohitlerowskie profesorze Hauerze nie jest przyjemna za to Tybinga daje mu dwa bodźce: stanowi najsilniejsze w Niemczech południowych centrum teologiczne i szacowny ośrodek orientalistyczny. Biblioteka uniwersytecka specjalizuje w tych dwóch dziedzinach zbiorów. Indianista rozpoczyna tu gruntowne studia teologiczne w dziedzinie chrześcijaństwa, islamu oraz ugruntowuje się w znajomości filozofii i religii Chin, do których miał już przedtem wfcgląd z racji swej pracy Der Buddhismus in Indien und im Fernen Osten (Buddyzm w Indiach i na Dalekim Wschodzie).
Studia nad nieindyjskimi wielkimi religiami świata trwają pięć lat. W wyniku tych studiów powstaje podstawowe porównawcze dzieło Glasenappa Die fiinf grossen Religionen der Erde, zawierające wyczerpujący, filozoficzno-doktrynalnie zorientowany przegląd hinduizmu, buddyzmu, chińskiego uniwersyzmu, chrześcijaństwa i islamu. Najcenniejszą tu dla komparatysty jest część trzecia, w samym tytule zapowiadająca zestawienia przeciwieństw i podobieństw pięciu wielkich religii współczesnych świata. W tej najcenniejszej dla nas partii wyodrębnić można podrozdział specjalnie interesujący, mianowicie metodyczne, krzyżowe zestawienie wzajemnych mniemań o sobie pięciu różnych religii w myśl praw kombinatoryki, i zestawienie w epilogu, może nieprzypadkowo, również pięciu postaw wobec religii: sceptycznej, mat> -realistycznej, dogmatycznej, gradualistycznej i eklektycznej z zaznaczeniem własnego podejścia do kwestii, nie nazwanego, ale zasługującego chyba na miano idealistycznonadreligijnego. Chodzi o przekonanie, że wszystkie religie w swych zbieżnościach i rozbieżnościach stanowią przezwyciężane obecnie stadia na drodze do realizacji ponadreligijnych ideałów transcendentnych ludzkości
‘271
Trzymam się tu nomenklatury zaproponowanej w artykule K -orka charakterystyka ;achodnich szkól religioznawczych, „Euhemer". 19t>\, nr l (20), s. 102—103. Tam t< omówienie kierunku G1