■ . - M. ibysiętu h J»»ąiw,
> ,, wyicczonfgo, gdyby mi I ieni4
",jg i p»dw4 *■*“• 'v kMr*m mo*lby mioi „i’
szacunek. . .
i -,v jeden przykład rzuca .wiatlo na ten problem w nieco .--y r.s.K k-ie. Pewien człowiek interesu., inteligentny, rzutki j ,v...j.lt-v pjuv.dr.enic, zaczai pic i pił coraz więcej. Zwraca się. u i<. do psyche, nnlityka, aby ten wyleczył go z jego alkoholiz,iu; Zycie tego człowieka jest całkowicie podporządkowano nrji i robieniu pieniędzy. Nic innego go nie interesuje;
------- s *i w ^-------ni--—
y niewolnikiem swego interesu, swych towarów i każdego km .się z nimi łączy; nie ma on szacunku dla siebie i stępia ból pa: urin niższości i bezwartościowości uciekając się do picia. Ni-nic kochał nikogo i zadowala swe pragnienia seksualne w tanich i pozbawionych znaczenia aferach.!
C i stanowi jego problem? Czy- jest nim lo, że pije? Czy tri i •• a pile. jest tylko symptomem jego rzeczywistego probkaru. tego, że nie ud.lo się poprowadzić sensownego' życia? Czy jakiś człowiek może żyć z takim stopniem alienacji cd siebie samego, z ta:; wielką nienawiścią i tak małą miłością, nic mając poczucia mzsz.wi i nic czując niepokoju?. Niewątpliwie jest wiele ludzi,
którzy mogą tak żyć, nieświadomi niepokoju i pozbawieni wszcl
kich -------’ • ••
I wszelkich objawów C"aS2a Kułtura oterujc aia unw-....
hjkiś otwarty svmn*oni nicznv °-v°lenia. Ci, którzy przejawiają
zostały całkowicie Zfii..°^0C,2a-’ zo ich potencjalności
sPosób wskazuje aa ;<-*_• ' • 1C*nF0* w n*ch protestuje i w ten
“‘memeWiiku, M? *j oni b.,żi -i,-j A-
170